REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Kolejny parapodatek zapłacą producenci sprzętu RTV

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Łukasz Kuligowski
Łukasz Kuligowski

REKLAMA

Producenci i importerzy urządzeń RTV będą współfinansować Narodowy Instytut Audiowizualny. Od sprzedaży odtwarzaczy DVD, telewizorów i płyt kompaktowych przekażą 1 procent na Instytut. To niejedyna ustawa obciążająca producentów elektroniki obowiązkowymi opłatami.

REKLAMA

Producenci i importerzy sprzętu elektronicznego służącego do odbioru lub odtwarzania filmów i muzyki będą musieli płacić opłatę w wysokości 1 proc. od ceny sprzedaży na rzecz Narodowego Instytutu Audiowizualnego. Ten quasi-podatek obejmie więc importerów i producentów odtwarzaczy DVD, telewizorów, płyt kompaktowych. Tyle samo będą przekazywać przedsiębiorcy produkujący bądź importujący płyty DVD, dyski twarde oraz karty pamięci. Rozwiązanie takie przewiduje projekt ustawy o Narodowym Instytucie Audiowizualnym, nad którym pracuje Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Zgodnie z projektem celem działalności Instytutu ma być digitalizacja ważnych dla kultury polskiej i dziedzictwa narodowego zbiorów lub utworów audiowizualnych oraz muzycznych wytworzonych w celu publicznego rozpowszechniania.

REKLAMA

Ministerstwo oficjalnie nie wypowiada się w sprawie projektu, gdyż podkreśla, że prace nad ostatecznym kształtem projektu ustawy cały czas trwają. Projekt ustawy ma zostać skierowany do konsultacji społecznych 21 grudnia.

Protest przedsiębiorców

- Opłatą zostanie obciążona w zasadzie cała elektronika użytkowa. W dodatku jest to kolejna próba przerzucenia na przedsiębiorców ciężarów publicznych, a w konsekwencji na indywidualnych konsumentów - mówi Tomasz Partyka, dyrektor Biura Związku Importerów i Producentów Sprzętu Elektrycznego i Elektronicznego. Jego zdaniem finansowanie projektów o charakterze narodowym powinno obejmować wszystkich obywateli, a nie wybrane grupy ludności, które korzystają z konkretnych urządzeń. Jeżeli Instytut ma czerpać pieniądze z budżetu państwa, co już świadczy o współfinansowaniu przez wszystkich obywateli, to jaki ma sens obciążanie jeszcze raz już tylko wybranej części spośród nich - argumentuje Tomasz Partyka.

Przedsiębiorcy szacują, że jeżeli pomysł ministerstwa się nie zmieni, to rynek urządzeń elektronicznych w sumie każdego roku będzie przeznaczał na Instytut około 280 mln zł.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Zadania Instytutu

Zgodnie z projektem ustawy Narodowy Instytut Audiowizualny będzie odpowiadał za gromadzenie filmowych i muzycznych zasobów w postaci cyfrowej. W tym celu będzie on na przykład rejestrował także programy telewizyjne i audycje radiowe.

REKLAMA

Projekt zakłada także, że producenci utworów będą mieli obowiązek nieodpłatnego przekazania Instytutowi jednego egzemplarza kopii utworu. Z kolei telewizja publiczna i stacje radiowe, archiwa państwowe oraz Filmoteka Narodowa zobowiązane zostaną do przekazania Instytutowi zestawień posiadanych archiwalnych utworów. W dodatku właściciele lub posiadacze utworów, na żądanie Instytutu, będą musieli udostępnić swoje utwory, aby można było je zapisać w postaci cyfrowej.

Zgromadzone przez Instytut utwory zostaną udostępnione szerokiej publiczności. Usługa ta jednak będzie płatna. Bezpłatne będzie wykorzystywanie muzyki, filmów czy programów telewizyjnych w celach naukowych i dydaktycznych.

Zapłaci konsument

Jak przekonują nas żelazne prawa rynku, każde obciążenie finansowe producentów czy importerów określonej grupy produktów przenosi się nieuchronnie na ostateczną cenę towarów. Dlatego także i opłata przeznaczana na Narodowy Instytut Audiowizualny nie pozostanie bez wpływu na portfele konsumentów.

- Na ogół opłaty krajowe (wynikające na przykład z praw autorskich) mają wpływ na wzrost ceny dla odbiorcy końcowego w danym kraju - mówi Leon Binder, dyrektor sprzedaży na Polskę w firmie Verbatim.

Dodaje, że obecnie nie można jeszcze przewidzieć, czy ceny produktów Verbatim oferowanych na polskim rynku ulegną zmianie od razu z chwilą wprowadzenia w życie ustawy.

Wątpliwości na temat wpływu ustawy na ceny produktów elektronicznych i nośników nie ma natomiast Piotr Ostapa, radca prawny z kancelarii Mamiński & Wspólnicy.

- W przypadku wejścia w życie ustawy zostanie w istocie ustanowiony kolejny parapodatek, uderzający przede wszystkim w konsumentów. Nie ulega bowiem wątpliwości, że importerzy i producenci wymienionych produktów zrekompensują ponoszone opłaty podwyższeniem ich cen - uważa Piotr Ostapa.

Oprócz pieniędzy od producentów źródłem finansowania Instytutu mają być także opłaty za udostępnianie zasobów. Część środków ma pochodzić także z budżetu państwa. Ponadto projekt ustawy przewiduje, że część może pochodzić również ze spadków i darowizn.

Opłat przybywa

Pomysł Ministerstwa Kultury, by obciążyć producentów odtwarzaczy DVD czy urządzeń mp3 kwotą 1 proc. od sprzedaży produktów, jest kolejną opłatą, jaką ponoszą już ci przedsiębiorcy. Zgodnie z art. 20 ustawy z 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych (Dz.U. z 2006 r. nr 90, poz. 631 z późn. zm.) producenci urządzeń do odtwarzania czy zwielokrotniania utworów są już obniżeni pewnymi opłatami.

- Zgodnie z treścią ustawy o prawach autorskich i prawach pokrewnych, obecnie producenci i importerzy sprzętu RTV i IT oraz czystych nośników odprowadzają już na rzecz organizacji zbiorowego zarządzania do 3 proc. wartości sprzedaży tych urządzeń i nośników - mówi Krzysztof Topolewski, adwokat kancelarii Sowisło & Topolewski Kancelaria Adwokatów i Radców Prawnych.

Przedsiębiorcy ci od niedawna finansują także system zbiórki i recyklingu zużytego sprzętu elektrycznego i elektronicznego.

21 grudnia projekt ustawy ma zostać skierowany do konsultacji społecznych

Propozycje ustawowe Ministerstwa Kultury

Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

Łukasz Kuligowski

lukasz.kuligowski@infor.pl

 

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Reputacja przedsiębiorcy to jedno z kluczowych aktywów firmy. Tak uważa coraz więcej właścicieli firm w Polsce

Firmy w Polsce coraz częściej traktują reputację jako kapitał, który warto chronić, nawet kosztem wyników finansowych. To po części efekt walki stereotypu przedsiębiorcy, który chce osiągać zyski za wszelką cenę. Jest on wciąż głęboko zakorzeniony w świadomości społecznej.

Sztuczna inteligencja. McKinsey: Tylko 1 proc. menedżerów określa wdrożenia AI w swoich organizacjach jako dojrzałe

Choć zastosowanie gen-AI w 2024 r. znacząco wzrosło, a 78 proc. respondentów deklarowało w ub.r. użycie co najmniej jednej funkcji biznesowej tego rozwiązania w porównaniu do 55 proc. rok wcześniej, to jedynie 1 proc. menedżerów określa wdrożenie AI w ich w organizacjach jako dojrzałe.

Obligacje korporacyjne: wciąż wysoki popyt u inwestorów

W pierwszym kwartale tego roku emitenci przeprowadzili cztery publiczne emisje obligacji korporacyjnych o wartości 286,5 mln zł. Popyt inwestorów ponownie przekroczył wartość emisji i wyniósł 747 mln zł, a średni poziom redukcji dla emisji sięgnął 44 proc.

Przedsiębiorcy na całym świecie już nie patrzą w przyszłość optymistycznie

Spada poziom optymizmu przedsiębiorców na świecie. Powodem niepewność i nieprzewidywalność w globalnym handlu i wysokie stopy procentowe, tak wynika z przeprowadzonego przez Dun & Bradstreet badania na próbie ponad 10 tys. przedsiębiorców.

REKLAMA

Wystawianie faktur przez freelancerów w 2025 r. Zasady, narzędzia, terminy, opłaty, najczęstsze błędy przy wystawianiu faktur

Praca freelancera daje dużą swobodę – pozwala samodzielnie zarządzać czasem, projektami i klientami. Z tą niezależnością wiąże się jednak także odpowiedzialność za kwestie formalne, takie jak wystawianie faktur. Kto może wystawiać faktury jako freelancer? Co powinno znaleźć się na fakturze? Jakie są najczęstsze błędy?

Susza rolnicza może w tym roku być wcześniej

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej prognozuje, że susza rolnicza może w tym roku rozwinąć się wcześniej. W raporcie podał także, ze prognozy dotyczące opadów są optymistyczne.

Jak założyć spółkę z o.o. z aktem notarialnym?

Umowa spółki z o.o. w formie aktu notarialnego jest konieczna, gdy wspólnicy zamierzają wprowadzić do umowy postanowienia, których dodanie nie jest możliwe w przypadku spółki z o.o. zakładanej przez S24. Dotyczy to m.in. sytuacji, w których wspólnicy zamierzają wnieść wkłady niepieniężne, wprowadzić obowiązek powtarzających się świadczeń niepieniężnych, zmienić zasady głosowania w spółce, uprzywilejować udziały co do głosu, czy do dywidendy.

W jaki sposób hakerzy wykorzystują e-maile do ataków? Mają swoje sposoby

Najpopularniejszą formą cyberataku jest obecnie phishing. Fałszywe wiadomości są coraz trudniejsze do wykrycia, bo cyberprzestępcy doskonale się wyspecjalizowali. Jak rozpoznać niebzepieczną wiadomość? Jak chronić swoją firmę przed cyberatakami?

REKLAMA

Co nowego dla firm biotechnologicznych w Polsce? [WYWIAD]

Na co powinny przygotować się firmy z branży biotechnologicznej? O aktualnych problemach i wyzwaniach związanych z finansowaniem tego sektora mówi Łukasz Kościjańczuk, partner w zespole Biznes i innowacje w CRIDO, prelegent CEBioForum 2025.

Coraz trudniej rozpoznać fałszywe opinie w internecie

40 proc. Polaków napotyka w internecie na fałszywe opinie, wynika z najnowszego badania Trustmate.io. Pomimo, że UOKiK nakłada kary na firmy kupujące fałszywe opinie to proceder kwietnie. W dodatku 25 proc. badanych ma trudności z rozróżnieniem prawdziwych recenzji.

REKLAMA