REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Polskie firmy nie chcą inwestować w projekty strategiczne

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Michał Duszczyk

REKLAMA

Niska cena gazu ziemnego i ropy naftowej powoduje, że planowane strategiczne dla Polski inwestycje przestają się opłacać. Ich opłacalność może poprawić dofinansowanie z UE.

W I połowie marca poznamy ostateczny projekt Polityki energetycznej Polski do roku 2030. Dokument przygotowany przez resort gospodarki ma zawierać ocenę realizacji polityki energetycznej w poprzednim okresie, część prognostyczną, obejmującą okres nie krótszy niż 20 lat oraz program działań wykonawczych na okres czterech lat, zawierający instrumenty jego realizacji, w tym m.in. planowane inicjatywy ustawodawcze oraz rozporządzenia wykonawcze.

REKLAMA

REKLAMA

Zdaniem ekspertów Business Centre Club koncerny i przedsiębiorstwa, które powinny odpowiadać za rozbudowę infrastruktury poprawiającej bezpieczeństwo energetyczne Polski, jak np. kopalnie gazu czy magazyny ropy, nie są dziś zainteresowane kosztownymi przedsięwzięciami tego typu.

W przypadku ropy naftowej i gazu ziemnego istotnym czynnikiem wpływającym na opłacalność projektów inwestycyjnych, poprawiających bezpieczeństwo energetyczne, jest cena surowca. Inwestycje nie opłacają się, jeśli cena tych paliw pierwotnych jest niska, tak jak ma to miejsce obecnie - wynika z raportu (BCC). Jak podkreślają eksperci, to problem wielu spółek, ponieważ firmy, decydując się na określone inwestycje poprawiające stan bezpieczeństwa energetycznego kraju, powinny osiągać zysk. A o to, przy niskiej cenie surowca, trudno. Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo, choć dysponuje zapisem statutowym, który pozwala realizować mu inwestycje w zakresie bezpieczeństwa energetycznego, to - jako spółka giełdowa - niechętnie z tego korzysta. Według autorów raportu takie inwestycje w obecnej sytuacji byłyby wręcz szkodliwe dla spółek. Ich opłacalność może jednak poprawić dofinansowanie ze środków Unii Europejskiej.

Według opracowania BCC najgorzej wygląda sytuacja bezpieczeństwa energetycznego Polski w zakresie zaopatrzenia w gaz ziemny. Brak rozbudowanej infrastruktury technicznej, gazoportu, możliwości pozyskania nowych kontraktów, zagrożenie marginalizacją gazociągu jamalskiego oraz niewystarczające pojemności magazynowe to tylko niektóre z głównych zagrożeń.

Zdecydowanie lepiej prezentuje się sytuacja Polski w zakresie dostaw ropy naftowej. Mimo że głównym źródłem zaopatrzenia rodzimych rafinerii jest rurociąg Przyjaźń, to mamy alternatywną drogę dostaw poprzez gdański port.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Jego zdolności przeładunkowe wynoszą ok. 33 mln ton rocznie i pozwalają zaspokoić zapotrzebowanie krajowe.

A skoro tak, zdaniem twórców raportu, ponoszenie wydatków na dostosowanie polskich rafinerii do odbioru ropy z innych źródeł niż Rosja, w obecnych warunkach rynkowych, wydaje się zbędne.

- Przejście na transport morski będzie kosztowne. Przestawienie rafinerii w Płocku i Gdańsku z przerobu ropy rosyjskiej na gatunki bardziej szlachetne, np. z Morza Północnego, wymagać będzie poniesienia przez Orlen i Lotos znacznych nakładów inwestycyjnych na dostosowanie instalacji. Poza tym szybkie dokonanie tych zmian nie będzie możliwe - czytamy w raporcie Business Centre Club.

Raport o stanie inwestycji

Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

MICHAŁ DUSZCZYK

michal.duszczyk@infor.pl

OPINIA

REMIGIUSZ CHLEWICKI

menedżer Ernst & Young

Miniony kryzys gazowy nie był zapewne ostatnim. Żeby sytuacja ta jednak nie miała już tak negatywnego wpływu, kluczowa będzie rozbudowa infrastruktury gazowej. Czy będziemy kupować gaz rosyjski, czy z Morza Północnego - a zostanie sprzedany nam np. przez niemiecką firmę - nie ma znaczenia. Najważniejsze, aby ten gaz był. Jednak by go fizycznie dostarczyć, trzeba wybudować odpowiednie połączenia. Jako że takie strategiczne przedsięwzięcia nie są obecnie dla inwestorów opłacalne, trzeba pozyskać finansowanie z Unii Europejskiej. A obecny kryzys gazowy to najlepszy moment ku temu, by zmaksymalizować ilość środków, jakie UE może dać na te projekty. Powinniśmy złożyć jak najwięcej gotowych projektów. Mam na myśli przede wszystkim gazociąg Baltic Pipe, gazoport i transgraniczne połączenie z niemieckim systemem przesyłowym.

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Zasiłek chorobowy 2025 – jakie zmiany planuje rząd

To może być prawdziwa rewolucja w systemie świadczeń chorobowych. Rząd chce, by już od 2026 roku pracodawcy nie musieli płacić za pierwsze dni choroby pracowników. Zasiłek od początku zwolnienia lekarskiego ma przejąć ZUS. Zmiana oznacza ulgę dla firm, ale jednocześnie zwiększy wydatki Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Czy pracownicy zyskają, a system wytrzyma dodatkowe obciążenia?

Obowiązkowy KSeF wpłynie nie tylko na sposób wystawiania faktur [KOMENTARZ]

Obowiązek korzystania z Krajowego Systemu e-faktur (KSeF) obejmie wszystkich podatników (czynnych i zwolnionych z VAT), nawet najmniejsze firmy i wpłynie nie tylko na sposób wystawiania faktur - podkreśla Monika Piątkowska, doradca podatkowy e-pity.pl i fillup.pl.

System kaucyjny od 1 października wchodzi w życie, co dla firm oznacza prawdziwą zmianę paradygmatu w obsłudze klientów

Większość Polaków uważa, że system kaucyjny to najlepszy sposób na odzyskiwanie opakowań po napojach – społeczna akceptacja jest ogromna, a oczekiwania klientów rosną. Dla sklepów i producentów to nie tylko obowiązek prawny, ale także nowe wyzwania logistyczne, technologiczne i edukacyjne. Firmy będą musiały nauczyć klientów prostych, ale ważnych zasad – jak prawidłowo zwracać butelki i puszki, by otrzymać kaucję, jak zorganizować punkt zwrotów i jak zintegrować systemy sprzedaży, aby proces był szybki i intuicyjny. To moment, w którym codzienne zakupy przestają być tylko rutyną – stają się gestem odpowiedzialności, a dla firm szansą na budowanie wizerunku nowoczesnego, ekologicznego biznesu, który rozumie potrzeby klientów i dba o środowisko.

Fundacja rodzinna bez napięć - co powinien zawierać dobry statut?

Pomimo że fundacja rodzinna jest w polskim prawie stosunkowo nowym rozwiązaniem, to zdążyła już wzbudzić zainteresowanie przedsiębiorców. Nic dziwnego – pozwala bowiem uporządkować proces sukcesji, ochronić majątek przed rozdrobnieniem i stworzyć ramy współpracy między pokoleniami, przekazując jednocześnie wartości i wizję fundatora jego sukcesorom.

REKLAMA

Co trzecia polska firma MŚP boi się upadłości. Winne zatory płatnicze

Choć inflacja wyhamowała, a gospodarka wysyła sygnały poprawy, małe i średnie firmy wciąż zmagają się z poważnymi problemami. Z najnowszego raportu wynika, że niemal 30% z nich obawia się, iż w ciągu dwóch lat może zniknąć z rynku – głównie przez opóźnione płatności od kontrahentów.

System kaucyjny od 1 października zagrożeniem dla MŚP? Rzecznik apeluje do rządu o zmiany

Od 1 października w Polsce ma ruszyć system kaucyjny, jednak przedsiębiorcy alarmują o poważnych problemach organizacyjnych i finansowych. Rzecznik MŚP apeluje do rządu o zmiany, ostrzegając przed chaosem i nierównymi warunkami dla małych sklepów.

W 2026 r. w radach nadzorczych i zarządach musi być 33-40% kobiet [Dyrektywa Women on Board]

W 2026 r. w radach nadzorczych i zarządach musi być odpowiednia reprezentacja płci. W związku z tym, że przeważają mężczyźni, nowe przepisy wprowadzają de facto obowiązek zapewnienia 33-40% kobiet ogólnej liczby osób zasiadających w radach nadzorczych i zarządach przedsiębiorstw. Czy Polskie firmy są na to gotowe? Jak wdrożyć dyrektywę Women on Boards?

Czy finansiści, księgowi i inni profesjonaliści powinni bać się wieku średniego?

Wiek średni nie musi oznaczać zawodowego spowolnienia. Czy finansiści, księgowi i inni profesjonaliści powinni bać się wieku średniego? Raport ACCA 2025 pokazuje, że doświadczenie, rozwinięta inteligencja emocjonalna i neuroplastyczność mózgu pozwalają po 40. wzmocnić swoją pozycję na rynku pracy.

REKLAMA

Zmiany w amortyzacji aut od 2026 r. – jak nie stracić 20 tys. zł na samochodzie firmowym?

Od 1 stycznia 2026 r. nadchodzi rewolucja dla przedsiębiorców. Zmiany w przepisach sprawią, że auta spalinowe staną się znacznie droższe w rozliczeniu podatkowym. Nowe, niższe limity amortyzacji i leasingu mogą uszczuplić kieszeń firmy o nawet 20 tys. zł w ciągu kilku lat. Co zrobić jeszcze w 2025 r., żeby uniknąć dodatkowych kosztów i utrzymać maksymalne odliczenia? Poniżej znajdziesz praktyczny poradnik.

Obcokrajowcy wciąż chętnie zakładają w Polsce małe firmy. Głównie są to Ukraińcy i Białorusini [DANE Z CEIDG]

Obcokrajowcy wciąż chętnie zakładają w Polsce małe firmy. Głównie są to Ukraińcy i Białorusini [DANE Z CEIDG]. W pierwszej połowie br. 21,5 tys. wniosków dotyczących założenia jednoosobowej działalności gospodarczej wpłynęło do rejestru CEIDG od osób, które mają obywatelstwo innego państwa. To 14,4% wszystkich zgłoszeń w tym zakresie.

REKLAMA