REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Wspólnikom nowych spółek pieniędzy wystarczy na tydzień

Niedzielska-Jakubczyk Dobromiła

REKLAMA

Ceną rezygnacji z uznawania holdingu za związek przestępczy, jak to niekiedy przyjmuje prokuratura, powinno być wprowadzenie odpowiedzialności spółki holdingowej za szkodę wyrządzoną spółkom-córkom z tytułu wydawanych poleceń lub zawartych umów.

• Panie profesorze, w Sejmie są projekty nowelizacji kodeksu spółek handlowych, ale być może są jeszcze inne kwestie, którymi one się nie zajmują, a które są konieczne do wdrożenia od zaraz?

REKLAMA

REKLAMA

- Uważam, że kilka kwestii wymaga stosunkowo szybkich decyzji. W perspektywie 12-18 miesięcy mogą zostać wprowadzone niektóre nowe rozwiązania. Chodzi na przykład o ułatwienie wykonywania praw korporacyjnych w publicznych spółkach akcyjnych. Praktyka gospodarcza natomiast sygnalizuje potrzebę uregulowania prawa holdingowego, a także przekształcania spółdzielni w spółki handlowe.

• Czy wirtualne walne zgromadzenia należy wprowadzić także w spółkach prywatnych?

- Co do tego jestem sceptyczny. Uważam, że koszty funkcjonowania infrastruktury elektronicznej są dziś zbyt wysokie dla spółek prywatnych. Dlatego w pierwszym etapie obowiązkowe zmiany powinny dotyczyć tylko spółek publicznych.

REKLAMA

• Dlaczego tak ważne jest prawo holdingowe?

Dalszy ciąg materiału pod wideo

- Potrzebne jest zapewnienie większego bezpieczeństwa i spółkom dominującym, i zależnym, które koordynują między sobą działalność, nie szkodząc akcjonariuszom mniejszościowym czy wierzycielom spółek-córek. Odbywa się bowiem coraz więcej procesów karnych. Prokuratura bardzo formalistycznie interpretuje wymóg, by członek zarządu spółki zależnej miał na względzie interes własnej spółki. Według tej koncepcji nie powinien on uwzględniać ani interesów spółki-matki, ani całego zgrupowania.

• Ale przecież to niemożliwe i nielogiczne.

- Właśnie. To trudne do wyegzekwowania chociażby ze względu na zależność od spółki-matki. Poza tym holding poszerza zdolność kredytową. Warto więc przyjąć, że dopóki szefowie holdingu nie używają jego siły dla własnych zysków z pokrzywdzeniem spółek zależnych lub ich akcjonariuszy czy wspólników, dopóty można zawierać umowy, kierując się również interesem całego zgrupowania. Ceną rezygnacji z uznania holdingu za związek przestępczy, jak to niekiedy przyjmuje prokuratura, będzie odpowiedzialność spółki holdingowej za szkodę wyrządzoną spółkom-córkom z tytułu wydawanych poleceń lub zawartych umów.

• Czy holding wyrównywałby również szkody wierzycielom spółek zależnych?

- Jestem przeciwko temu, ponieważ znieślibyśmy korzyści wynikające z ograniczonej odpowiedzialności poszczególnych spółek.

• A czy ustawa odpowie wprost na pytanie, czy holding jest spółką cywilną?

- Żaden ustawodawca nie zdobył się na takie bohaterstwo, żeby przyjąć, że holding jest spółką cywilną. Łączyłaby się bowiem z tym nieograniczona odpowiedzialność wszystkich jego członków. To zaś podważyłoby największą zaletę takiej spółki, polegającą na tym, że każdy z uczestniczących podmiotów korzysta - co do zasady - z ograniczonej odpowiedzialności. Z wyjątkiem oczywiście patologicznych sytuacji, o których mówi się, że wymagają rozdarcia zasłony korporacyjnej.

• Kodeks będzie mówił o holdingu bez zdefiniowania go?

- To będzie tylko kilka norm, które uregulują obowiązek wyrównania szkody i wyłączą pod pewnymi warunkami odpowiedzialność władz spółek zależnych, które zawrą umowy o zarządzanie lub inne tego rodzaju umowy koncernowe. Reszta zostanie taktownie przemilczana i pozostawiona orzecznictwu. Trzeba także na nowo unormować tryb zawierania umów koncernowych.

• Co w takim razie będzie ze spółdzielniami?

- Zwłaszcza spółdzielnie pracy przekształcały się i dalej próbują się przekształcać w spółki handlowe, tyle że obecnie nie mają z tego korzyści wynikających z sukcesji uniwersalnej. Przekształcanie polegało na tym, że spółdzielnia wnosiła cały lub prawie cały majątek (a więc i przedsiębiorstwo) do nowo tworzonej spółki, po czym wygaszała działalność spółdzielczą. Kiedy jednak choć jeden spółdzielca zaskarżył uchwałę zgromadzenia, istniało ryzyko uznania jej za nieważną, chyba że spółka zatrzymała majątek pozwalający prowadzić działalność statutową. Takie stanowisko przyjęły sądy w latach 1990-2000.

• Jak więc powinno zostać zmienione prawo spółdzielcze, żeby zlikwidować problem nieklegalnych przekształceń spółdzielni w spółki?

- W 2007 roku Sąd Najwyższy stwierdził, że przekształcenie spółdzielni w spółkę na zasadach praktykowanych wcześniej jest niedopuszczalne. Nie wyjaśnił wprawdzie dokładnie dlaczego, ale orzekł, że zmiana formy może nastąpić tylko wtedy, kiedy spółdzielnia najpierw się zlikwiduje. Tymczasem wszystkie inne podmioty mogą wnieść swoje przedsiębiorstwo do spółki i nikt nie mówi, że im tego nie wolno. Przepis art. 22 konstytucji stanowi, że ograniczenia wolności działalności gospodarczej mogą wynikać wyłącznie z ustawy, i tylko ze względu na ważny interes publiczny. Swoboda działalności gospodarczej zakłada, że również spółdzielnia może zawiesić aktywność i dopiero po roku wszcząć postępowanie likwidacyjne. Jeśli więc korzystając z tej ustawy wniosłaby swoje przedsiębiorstwo do spółki, to miałaby rok, żeby zmienić statut i ograniczyć działalność. Najważniejsze są jednak argumenty ekonomiczne. Dopuszczenie wniesienia całego lub prawie całego przedsiębiorstwa do spółki bez zaniechania dotychczasowej działalności statutowej jest żądaniem niemożliwego. Jeśli spółdzielnia najpierw się zlikwiduje, to straci klientelę, wszelkie pozwolenia, koncesje i musiałaby zaczynać działalność od początku.

• Czy zmiana nie ograniczyłaby ruchu spółdzielczego?

- Nie. Obecne ograniczenia przekształceń cieszą prawdopodobnie tylko władze spółdzielcze i związki rewizyjne, które dbają o swoje posady. I jest moim zdaniem sprzeczne z zasadą swobody działalności gospodarczej.

• A problem kapitału zakładowego w spółkach kapitałowych (z o.o. i akcyjnych), wokół którego powstało tyle zamieszania z powodu projektów nowelizacji i sporów o zasadę?

- Uważam, że wzorem Francuzów i Niemców (przyznaję tu rację profesorowi Andrzejowi Kidybie, który też o tym publicznie wspominał) powinna zostać wprowadzona spółka z o.o. light, czyli taniej bandery, ale obok spółki klasycznej. Chodzi o to, by pozostawić wybór aktorom na scenie gospodarczej. Niech sami oceniają, czy wolą mieć spółkę z relatywnie wysokim kapitałem, czy z symbolicznym, lecz dającą wierzycielom inne gwarancje bezpieczeństwa, np. przez test płynności.

• Którą z tych możliwości pan uważa za lepszą?

- Trzeba mieć świadomość, że żadne z rozwiązań nie jest doskonałe. Nowe wcale nie będzie automatycznym ułatwieniem dla biznesu, tak jak się to dziś przedstawia. Dobrym przykładem mogą być banki i realna perspektywa trudności kredytowych. Przecież one wymagają zarówno od siebie, jak i od ubiegających się o kredyt kapitału zakładowego na stosownym poziomie albo poręczeń. A kiedy wspólnicy nowych spółek będą chcieli zrobić pierwszy biznesplan, to im pieniędzy nie starczy na tydzień. Będą musieli pożyczyć i potrzebne będą poręczenia ich samych. No i skończy się ograniczona odpowiedzialność. A i bezpieczeństwa obrotu nie wolno lekceważyć. Zmierzch kapitału zakładowego, zwłaszcza w USA, w Wielkiej Brytanii i Irlandii, spowodowany był w dużej mierze łatwością otrzymywania kredytów. Kryzys finansowy spowodował jednak istotne ograniczenia ich dostępności i ponowny nacisk na zabezpieczenia kapitałowe. Przecież m.in. dlatego w 2000 roku został podwyższony w kodeksie spółek handlowych minimalny kapitał zakładowy, że mieliśmy łańcuszki św. Antoniego złożone ze spółek z o.o. z symbolicznym kapitałem.

Fot. Wojciech Górski

• STANISŁAW SOŁTYSIŃSKI

profesor z Uniwersytetu im. A. Mickiewicza w Poznaniu, członek Komisji Kodyfikacyjnej Prawa Cywilnego przy ministrze sprawiedliwości, przez wiele lat był członkiem Rady Legislacyjnej. Jest jednym z autorów uchwalonego w 2000 roku kodeksu spółek handlowych, autorem kilkunastu książek i ponad 200 publikacji

Rozmawiała DOBROMIŁA NIEDZIELSKA-JAKUBCZYK

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
"Najtańsza energia to ta, którą zaoszczędziliśmy". Jaka jest kondycja polskiej branży AGD? [WYWIAD]

Polska pozostaje największym producentem AGD w Unii Europejskiej, ale stoi dziś przed kumulacją wyzwań: spadkiem popytu w kraju i na kluczowych rynkach europejskich, rosnącą konkurencją z Chin i Turcji oraz narastającymi kosztami wynikającymi z unijnych regulacji. Choć fabryki wciąż pracują stabilnie, producenci podkreślają, że bez wsparcia w zakresie innowacji, rynku pracy i energii trudno będzie utrzymać dotychczasową przewagę konkurencyjną. Z Wojciechem Koneckim, prezesem APPLiA – Polskiego Związku Producentów AGD rozmawiamy o kondycji i przyszłości polskiej branży AGD.

Kobieta i firma: co 8. polska przedsiębiorczyni przy pozyskiwaniu finansowania doświadczyła trudności związanych z płcią

Blisko co ósma przedsiębiorczyni (13 proc.) deklaruje, że doświadczyła trudności potencjalnie związanych z płcią na etapie pozyskiwania finansowania działalności. Najczęściej trudności te wiązały się z otrzymaniem mniej korzystnych warunków niż inne podmioty znajdujące się w podobnej sytuacji (28 proc.) oraz wymaganiem dodatkowych zabezpieczeń (27 proc.). Respondentki wskazują także odrzucenie wniosku bez jasnego uzasadnienia (24 proc.). Niemal ⅕ przedsiębiorczyń nie potrafi określić czy tego typu trudności ich dotyczyły – deklaruje to 19 proc. badanych. Poniżej szczegółowa analiza badania.

Czy Wigilia 2025 jest dniem wolnym od pracy dla wszystkich? Wyjaśniamy

Czy Wigilia w 2025 roku będzie dniem wolnym od pracy dla wszystkich? W tym roku odpowiedź jest naprawdę istotna, bo zmieniły się przepisy. Ustawa uchwalona pod koniec 2024 roku wprowadziła ważną nowość - 24 grudnia ma stać się dniem ustawowo wolnym od pracy. Co to oznacza w praktyce i czy faktycznie nikt nie będzie wtedy pracował?

Kto może korzystać z wirtualnych kas fiskalnych po nowelizacji? Niższe koszty dla Twojej firmy

W świecie, gdzie płatności zbliżeniowe, e-faktury i zdalna praca stają się normą, tradycyjne, fizyczne kasy fiskalne mogą wydawać się reliktem przeszłości. Dla wielu przedsiębiorców w Polsce, to właśnie oprogramowanie zastępuje dziś rolę tradycyjnego urządzenia rejestrującego sprzedaż. Mowa o kasach fiskalnych w postaci oprogramowania, zwanych również kasami wirtualnymi lub kasami online w wersji software’owej. Katalog branż mogących z nich korzystać nie jest jednak zbyt szeroki. Na szczęście ostatnio uległ poszerzeniu - sprawdź, czy Twoja branża jest na liście.

REKLAMA

Co zrobić, gdy płatność trafiła na rachunek spoza białej listy?

W codziennym prowadzeniu działalności gospodarczej nietrudno o pomyłkę. Jednym z poważniejszych błędów może być dokonanie przelewu na rachunek, który nie znajduje się na tzw. białej liście podatników VAT. Co to oznacza i jakie konsekwencje grożą przedsiębiorcy? Czy można naprawić taki błąd?

Zmiany dla przedsiębiorców: nowa ustawa zmienia dostęp do informacji o VAT i ułatwi prowadzenie biznesu

Polski system informacyjny dla przedsiębiorców przechodzi fundamentalną modernizację. Nowa ustawa wprowadza rozwiązania mające na celu zintegrowanie kluczowych danych o podmiotach gospodarczych w jednym miejscu. Przedsiębiorcy, którzy do tej pory musieli przeglądać kilka systemów i kontaktować się z różnymi urzędami, by zweryfikować status kontrahenta, zyskują narzędzie, które ma szanse znacząco usprawnić ich codzienną działalność. Możliwe będzie uzyskanie informacji, czy dany przedsiębiorca został zarejestrowany i figuruje w wykazie podatników VAT. Ustawa przewiduje współpracę i wymianę informacji pomiędzy systemami PIP i Krajowej Administracji Skarbowej w zakresie niektórych informacji zawartych w wykazie podatników VAT (dane identyfikacyjne oraz informacja o statusie podmiotu).

Wigilia w firmie? W tym roku to będzie kosztowna pomyłka! Nie popełnij tego błędu

Po 11 listopada, kolejne duże święta wolne od pracy za miesiąc z hakiem. Urlopy na ten czas są właśnie planowane, albo już zaklepane. A jeszcze rok temu w wielu firmach w Wigilię Bożego Narodzenia praca wrzała. Ale czy w tym roku wszystko odbędzie się zgodnie z nowym prawem? Państwowa Inspekcja Pracy rzuca na stół twarde ostrzeżenie, a złamanie przepisów dotyczących pracy w Wigilię to prosta droga do finansowej katastrofy dla pracodawcy. Kary mogą sięgnąć dziesiątek tysięcy złotych, a celem kontrolerów PIP może być w tym roku praca w Wigilię. Sprawdź, czy nie igrasz z ogniem, jeżeli i w tym roku masz na ten dzień zaplanowaną pracę dla swoich podwładnych, albo z roztargnienia zapomniałeś, że od tego roku Wigilia musi być wolna od pracy.

E-rezydencja w Estonii. Już 2,6 tys. Polaków posiada kartę e-Residency. Założenie firmy trwa 5 minut

E-rezydencja w Estonii cieszy się dużą popularnością. Już 2,6 tys. Polaków posiada kartę e-Residency. Firmę zakłada się online i trwa to 5 minut. Następnie wypełnianie dokumentacji i raportowania podatkowego zajmuje około 2-3 minut.

REKLAMA

Warszawa tworzy nowy model pomocy społecznej! [Gość Infor.pl]

Jak Warszawa łączy biznes, NGO-sy i samorząd w imię dobra społecznego? W świecie, w którym biznes liczy zyski, organizacje społeczne liczą każdą złotówkę, a samorządy mierzą się z ograniczonymi budżetami, pojawia się pomysł, który może realnie zmienić zasady gry. To Synergia RIKX – projekt Warszawskiego Laboratorium Innowacji Społecznych Synergia To MY, który pokazuje, że wspólne działanie trzech sektorów: biznesu, organizacji pozarządowych i samorządu, może przynieść nie tylko społeczne, ale też wymierne ekonomicznie korzyści.

Spółka w Delaware w 2026 to "must have" międzynarodowego biznesu?

Zbliżający się koniec roku to dla przedsiębiorców czas podsumowań, ale też strategicznego planowania. Dla firm działających międzynarodowo lub myślących o ekspansji za granicę, to idealny moment, by spojrzeć na swoją strukturę biznesową i podatkową z szerszej perspektywy. W dynamicznie zmieniającym się otoczeniu prawnym i gospodarczym, coraz więcej właścicieli firm poszukuje stabilnych, przejrzystych i przyjaznych jurysdykcji, które pozwalają skupić się na rozwoju, a nie na walce z biurokracją. Jednym z najczęściej wybieranych kierunków jest Delaware – amerykański stan, który od lat uchodzi za światowe centrum przyjazne dla biznesu.

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA