REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

40 tys. zł kary za nielegalne prowadzenie domu opieki

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Paweł Jakubczak
Paweł Jakubczak

REKLAMA

Przedsiębiorcy będą mogli zakładać całodobowe ośrodki opiekuńcze tylko po uzyskaniu zezwolenia wojewody. Czterokrotnie wzrosną kary dla firm za prowadzenie placówek bez specjalnego zezwolenia. Wojewoda będzie mógł wydać decyzję administracyjną nakazujacą wstrzymanie działalności placówki opiekuńczej.

Od stycznia 2009 r. wszystkie firmy chcące prowadzić placówki opiekuńcze będą musiały mieć zezwolenie od wojewody. Wynika to z projektu nowelizacji ustawy o pomocy społecznej przygotowanego przez resort pracy. Za działanie bez zezwolenia grozić będą kary finansowe od 10 do 40 tys. zł. Wojewoda, który zyska nowe uprawnienia kontrolne, będzie mógł także zamknąć placówkę, jeśli uzna, że życie i zdrowie pensjonariuszy jest zagrożone.

REKLAMA

REKLAMA

Zezwolenie od wojewody

Przedsiębiorcy, którzy będą chcieli prowadzić działalność polegającą na całodobowej opiece nad osobami niepełnosprawnymi, przewlekle chorymi lub w podeszłym wieku, muszą uzyskać zezwolenie od wojewody. Następnie muszą zarejestrować się w ewidencji działalności gospodarczej w gminie.

- Bez zezwolenia nie będzie możliwe prowadzenie takiej działalności - mówi Marcin Chrapek, naczelnik w departamencie Pomocy i Integracji Społecznej w Ministerstwie Pracy i Polityki Społecznej.

REKLAMA

Obecnie placówki komercyjne często świadczą tego typu usługi na podstawie ustawy o swobodzie działalności gospodarczej jako pensjonaty, zakłady rehabilitacyjne czy socjoterapeutyczne. Świadczą usługi polegające na opiece nad ludźmi starymi, chorymi i niedołężnymi, zawierając umowy z pensjonariuszami lub członkami ich rodzin. W zakresie prowadzonej działalności wpisują na przykład usługi rehabilitacyjne lub dla ludzi chorych. Nikt nie sprawdza, czy w takich placówkach są zachowane odpowiednie standardy. Przewidują one, że np. budynek wielokondygnacyjny musi mieć windę dla niepełnosprawnych, gabinet medycznej pomocy doraźnej, pomieszczenia do terapii i rehabilitacji, palarnię, pralnię, suszarnię i pokoje o odpowiednim metrażu. Niewielu inwestorów chce ponosić koszty, aby spełnić te oczekiwania.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

- Po wejściu w życie nowelizacji ustawy firmy będą musiały spełnić te standardy - mówi Lesław Nawacki, dyrektor zespołu prawa pracy i zabezpieczenia społecznego w Biurze Rzecznika Praw Obywatelskich.

Firmy prowadzące usługi opiekuńcze po uzyskaniu zezwolenia znajdą się w rejestrze prowadzonym przez wojewodę. Dzięki temu każdy, kto będzie chciał umieścić osobę starszą czy schorowaną ze swojej rodziny, łatwo sprawdzi, czy dana placówka działa legalnie. Ponadto firmy będą musiały umieszczać tablice informacyjne na budynkach, w których mieści się placówka.

- Na tablicy będą informacje o zakresie działalności przez nią prowadzonej, o udzielonym zezwoleniu i numerze wpisu do rejestru prowadzonego przez wojewodę, a także miejscu siedziby firmy - mówi Marcin Chrapek.

Zaostrzenie kar

Wojewoda będzie dysponował znacznie szerszym katalogiem sankcji finansowych dla firm nielegalnie (bez zezwolenia) prowadzących placówki. Będą one zależały od liczby pensjonariuszy. Jeśli w placówce przebywa do dziesięciu osób, wojewoda będzie mógł nałożyć karę w wysokości 10 tys. zł. Jeżeli więcej niż dziesięć osób, wzrośnie ona do 20 tys. zł. Przedsiębiorca, który prowadzi bez zezwolenia kilka placówek, zapłaci karę za każdą z nich. Na przykład, jeśli ma trzy ośrodki, wówczas będzie go to kosztowało nawet 60 tys. zł. W przypadku gdy nie zapłaci kary po uprawomocnieniu się decyzji o jej nałożeniu i nadal będzie prowadził placówkę, to sankcja wyniesie 40 tys. zł.

- Dotychczasowa kara finansowa w wysokości 10 tys. zł jest nieskuteczna - mówi Marcin Chrapek.

Dodaje, że wiele firm po zapłaceniu 10 tys. zł nadal prowadzi działalność bez zezwolenia.

Najostrzejszą dolegliwością dla firm przewidzianą w nowelizacji jest nakaz wstrzymania działalności placówki. Wojewoda wyda taką decyzję z rygorem natychmiastowej wykonalności, jeśli zdrowie lub życie pensjonariuszy będzie zagrożone.

- Dzięki temu będzie można natychmiast zapobiec patologicznym sytuacjom - mówi Mariola Cieśla, dyrektor wydziału polityki społecznej Zachodniopomorskiego Urzędu Wojewódzkiego w Szczecinie.

Lepsza kontrola

Wraz z zaostrzeniem sankcji finansowych będą zatrudnieni dodatkowi inspektorzy w urzędach wojewódzkich.

- Tylko wtedy kontrola nielegalnych placówek będzie skuteczna - mówi Marcin Chrapek.

W nowelizacji przewiduje się, że inspektor będzie kontrolował nie więcej niż 25 instytucji, czyli domów pomocy społecznej, powiatowych centrów pomocy rodzinie i placówek zapewniających całodobową opiekę osobom niepełnosprawnym, przewlekle chorym lub w podeszłym wieku. Aby zrealizować ten postulat, trzeba będzie zatrudnić dodatkowo 124 inspektorów. Obecnie jest ich około 150. Na ten cel budżet przeznaczy około 5 mln zł.

- Obecnie w urzędach wojewódzkich jest za mało inspektorów do prowadzenia kontroli - mówi Tomasz Szurmak, dyrektor wydziału polityki społecznej opolskiego urzędu wojewódzkiego.

Na przykład w województwie lubuskim w wydziale do spraw pomocy społecznej zatrudnionych jest trzech inspektorów, w opolskim - pięciu, w pomorskim - sześciu.

- W takiej sytuacji nie można prowadzić skutecznej kontroli - mówi Tomasz Szurmak.

Kary za prowadzenie bez zezwolenia placówki opiekuńczej

Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

80 tys. pensjonariuszy przebywa w domach pomocy społecznej

PAWEŁ JAKUBCZAK

pawel.jakubczak@infor.pl

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Rozliczenie pojazdów firmowych w 2026 roku i nowe limity dla kosztów podatkowych w firmie – mniejsze odliczenia od podatku, czyli dlaczego opłaca się kupić samochód na firmę jeszcze w 2025 roku

Od 1 stycznia 2026 roku poważnie zmieniają się zasady odliczeń podatkowych co do samochodów firmowych – zmniejszeniu ulega limit wartości pojazdu, który można przyjmować do rozliczeń podatkowych. Rozwiązanie to miało w założeniu promować elektromobilność, a wynika z pakietu ustaw uchwalanych jeszcze w ramach tzw. „Polskiego Ładu”, z odroczonym aż do 2026 roku czasem wejścia w życie. Resort finansów nie potwierdził natomiast, aby planował zmienić te przepisy czy odroczyć ich obowiązywanie na dalszy okres.

Bezpłatny ebook: Wydanie specjalne personel & zarządzanie - kiedy życie boli...

10 października obchodzimy Światowy Dzień Zdrowia Psychicznego – to dobry moment, by przypomnieć, że dobrostan psychiczny pracowników nie jest już tematem pobocznym, lecz jednym z kluczowych filarów strategii odpowiedzialnego przywództwa i zrównoważonego rozwoju organizacji.

ESG w MŚP. Czy wyzwania przewyższają korzyści?

Około 60% przedsiębiorców z sektora MŚP zna pojęcie ESG, wynika z badania Instytutu Keralla Research dla VanityStyle. Jednak 90% z nich dostrzega poważne bariery we wdrażaniu zasad zrównoważonego rozwoju. Eksperci wskazują, że choć korzyści ESG są postrzegane jako atrakcyjne, są na razie zbyt niewyraźne, by zachęcić większą liczbę firm do działania.

Zarząd sukcesyjny: Klucz do przetrwania firm rodzinnych w Polsce

W Polsce funkcjonuje ponad 800 tysięcy firm rodzinnych, które stanowią kręgosłup krajowej gospodarki. Jednakże zaledwie 30% z nich przetrwa przejście do drugiego pokolenia, a tylko 12% dotrwa do trzeciego. Te alarmujące statystyki nie wynikają z braku rentowności czy problemów rynkowych – największym zagrożeniem dla ciągłości działania przedsiębiorstw rodzinnych jest brak odpowiedniego planowania sukcesji. Wprowadzony w 2018 roku instytut zarządu sukcesyjnego stanowi odpowiedź na te wyzwania, oferując prawne narzędzie umożliwiające sprawne przekazanie firmy następnemu pokoleniu.

REKLAMA

Ukryte zasoby rynku pracy. Dlaczego warto korzystać z ich potencjału?

Chociaż dla rynku pracy pozostają niewidoczni, to tkwi w nich znaczny potencjał. Kto pozostaje w cieniu? Dlaczego firmy nie sięgają po tzw. niewidzialnych pracowników?

Firmy będą zdecydowanie zwiększać zatrudnienie na koniec roku. Jest duża szansa na podniesienie obrotu

Dlaczego firmy planują zdecydowanie zwiększać zatrudnienie na koniec 2025 roku? Chodzi o gorący okres zakończenia roku - od Halloween, przez Black Friday i Mikołajki, aż po kulminację w postaci Świąt Bożego Narodzenia. Najwięcej pracowników będą zatrudniały firmy branży produkcyjnej. Ratunkiem dla nich są pracownicy tymczasowi. To duża szansa na zwiększenie obrotu.

Monitoring wizyjny w firmach w Polsce – prawo a praktyka

Monitoring wizyjny, zwany również CCTV (Closed-Circuit Television), to system kamer rejestrujących obraz w określonym miejscu. W Polsce jest powszechnie stosowany przez przedsiębiorców, instytucje publiczne oraz osoby prywatne w celu zwiększenia bezpieczeństwa i ochrony mienia. Na kanwie głośnych decyzji Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych przyjrzyjmy się przepisom prawa, które regulują przedmiotową materię.

Akcyzą w cydr. Polscy producenci rozczarowani

Jak wiadomo, Polska jabłkiem stoi. Ale zamiast wykorzystywać własny surowiec i budować rynek, oddajemy pole zagranicznym koncernom – z goryczą mówią polscy producenci cydru. Ku zaskoczeniu branży, te niskoalkoholowe napoje produkowane z polskich jabłek, trafiły na listę produktów objętych podwyżką akcyzy zapowiedzianą niedawno przez rząd. Dotychczasowa akcyzowa mapa drogowa została zatem nie tyle urealniona, jak określa to Ministerstwo Finansów, ale też rozszerzona, bo cydry i perry były z niej dotąd wyłączne. A to oznacza duże ryzyko zahamowania rozwoju tej i tak bardzo małej, bo traktowanej po macoszemu, kategorii.

REKLAMA

Ustawa o kredycie konsumenckim z perspektywy banków – wybrane zagadnienia

Ustawa o kredycie konsumenckim wprowadza istotne wyzwania dla banków, które muszą dostosować procesy kredytowe, marketingowe i ubezpieczeniowe do nowych wymogów. Z jednej strony zmiany zwiększają ochronę konsumentów i przejrzystość rynku, z drugiej jednak skutkują większymi kosztami operacyjnymi, koniecznością zatrudnienia dodatkowego personelu, wydłużeniem procesów decyzyjnych oraz zwiększeniem ryzyka prawnego.

Coraz więcej firm ma rezerwę finansową, choć zazwyczaj wystarczy ona na krótkotrwałe problemy

Więcej firm niż jeszcze dwa lata temu jest przygotowanych na wypadek nieprzewidzianych sytuacji, czyli ma tzw. poduszkę finansową. Jednak oszczędności nie starczy na długo. 1 na 3 firmy wskazuje, że dysponuje rezerwą na pół roku działalności, kolejne 29 proc. ma zabezpieczenie na 2–3 miesiące.

REKLAMA