Więcej praw dla akcjonariuszy
REKLAMA
REKLAMA
Projekt nowelizacji kodeksu spółek handlowych (k.s.h.) implementuje do polskiego prawa postanowienia Dyrektywy 2007/36/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z 11 lipca 2007 r. w sprawie wykonywania niektórych praw akcjonariuszy spółek notowanych na rynku regulowanym. Art. 4061 k.s.h. wprowadza zmiany w zakresie sposobu wyznaczania kręgu osób uprawnionych do głosowania na walnym zgromadzeniu (WZ) spółek publicznych. Podstawowe znaczenie będzie miał konkretny dzień rejestracji uczestnictwa na WZ (tzw. record date). Winien on przypadać na szesnaście dni przed datą WZ. Akcjonariusze, którzy nabędą akcje w dniu późniejszym, nie będą uprawnieni do udziału w zgromadzeniu. Sytuacja ta może rodzić pewne problemy, jeżeli po dniu rejestracji uczestnictwa nastąpi zbycie akcji, zaś zbywca będzie głosował w sposób sprzeczny (a nawet szkodliwy) dla nabywcy (nowego akcjonariusza). Wydaje się, iż pewną formą zabezpieczenia mogą być m.in. odpowiednie postanowienia umowne, które będą zabezpieczały interesy nabywcy akcji. Na uwagę zasługuje także par. 2 art. 4061, który wskazuje, że dzień rejestracji jest jednolity dla uprawnionych z akcji na okaziciela i akcji imiennych.
REKLAMA
REKLAMA
Artykuł 4064 k.s.h. koresponduje z art. 4061 k.s.h. i stanowi istotną zmianę, wychodzącą naprzeciw potrzebom obrotu. Przeniesienie akcji po dniu rejestracji, a przed dniem uczestnictwa w walnym, nie będzie rodzić żadnych negatywnych skutków, tak na gruncie możliwości skutecznego wzięcia udziału w WZ, jak i na gruncie skuteczności samego przeniesienia akcji. W szczególności ma to istotne znaczenie w świetle obowiązującego art. 11 ustawy o obrocie instrumentami finansowymi, zgodnie z którym warunkiem wystawienia świadectwa depozytowego, od którego uzależniona jest możliwość uczestniczenia w WZ, jest uprzednia blokada akcji. Pamiętać należy, iż model ten odnosi się jedynie do spółek publicznych.
Nowelizacja k.s.h. przewiduje również novum w postaci możliwości niejednolitego głosowania z akcji. Należy przypomnieć, iż na gruncie k.s.h. w brzmieniu przed planowaną nowelizacją większość doktryny i orzecznictwa opowiada się za stanowiskiem, iż prawo głosu należy wiązać z akcjonariuszem, zaś akcja stanowi jedynie narzędzie umożliwiające wykonanie tego prawa (aczkolwiek argumenty za takim stanowiskiem nie wynikały wprost z żadnego przepisu prawa). Oznaczało to, iż akcjonariusz zobowiązany jest do użycia wszystkich swoich głosów w ten sam sposób, tj. głosując za, przeciw bądź wstrzymując się od głosu. Przyjmowano za niedopuszczalne niejednolite głosowanie z akcji. Pogląd taki wychodził naprzeciw teorii oświadczenia woli akcjonariusza, którego akt głosowania obejmuje wszystkie posiadane przez niego akcje. Art. 4113 k.s.h. odchodzi od tej zasady, wprowadzając możliwość niejednolitego głosowania z akcji (tzw. split voting). Zmiana ta jest podkreśleniem kapitałowego charakteru spółki akcyjnej i praw, na których oparta jest możliwość głosowania (głosuje akcja, a nie akcjonariusz jako taki). Wprowadzenie art. 4113 k.s.h. zakończy dyskusję i rozwieje wątpliwości co do dopuszczalności split votingu w spółkach akcyjnych, z pewnością ułatwi wykonywanie praw korporacyjnych przez akcjonariuszy oraz wpłynie na płynność i swobodę podejmowania przez nich decyzji. Dotychczasowe regulacje stanowiły niejednokrotnie podstawę do deformowania celu innych instytucji prawnych. Przykładowo, brak możliwości niejednolitego głosowania z akcji powodował, iż organizowanie głosowania tajnego na WZ tracił to niejednokrotnie sens, gdyż w przypadku kilku akcjonariuszy posiadających porównywalne wielkości pakietów akcji byli oni demaskowani ze względu na fakt, iż zmuszeni byli do użycia wszystkich posiadanych głosów w sposób jednolity. Niedopuszczalne było bowiem głosowanie za i przeciw/wstrzymanie się. Ponadto możliwość niejednolitego głosowania z akcji, z pewnością będzie ułatwieniem przy stosunkach o charakterze powierniczym np. przy pośrednim nabywaniu akcji za pomocą kwitów depozytowych. Oprócz tego, split voting może być niekiedy postrzegany jako swojego rodzaju (aczkolwiek zasługujące na krytykę) zabezpieczenie do zaskarżania uchwał walnych zgromadzeń oraz może stanowić istotny element oddziaływania na innych akcjonariuszy oraz na sam proces decyzyjny.
GRZEGORZ SKOWROŃSKI
aplikant radcowski Kancelaria Baker & McKenzie
REKLAMA
REKLAMA