Rząd za wydłużeniem urlopów macierzyńskich
REKLAMA
Jak poinformował na konferencji po posiedzeniu rządu sekretarz stanu w kancelarii premiera Michał Boni, przyjęty projekt ustawy rodzinnej zakłada ponadto możliwość wykorzystywania dodatkowego urlopu macierzyńskiego.
REKLAMA
Wymiar tego dodatkowego urlopu będzie stopniowo wydłużany od 2010 r. i w 2014 r. będzie można wykorzystać 20 tygodni urlopu obowiązkowego oraz 6 tygodni dodatkowego.
Jak przekonywał Boni, część osób chciałaby wracać z takiego urlopu już po 22 lub 24 tygodniu i dzięki znowelizowanej ustawie będzie miała taką możliwość. Ponadto ostatnie cztery tygodnie urlopu macierzyńskiego będzie mógł wykorzystać ojciec dziecka.
Projekt przewiduje także możliwość powrotu do pracy w okresie wykorzystania dodatkowego urlopu macierzyńskiego u dotychczasowego pracodawcy w wymiarze nie wyższym niż pół etatu przy zachowaniu prawa do części zasiłku macierzyńskiego.
Ponadto rząd proponuje, aby pracownik, który nie korzysta z urlopu wychowawczego, ale chce pracować w niepełnym wymiarze, ze względu na opiekę nad dzieckiem, będzie chroniony przed zwolnieniem przez okres odpowiadający okresowi urlopu wychowawczego.
Zmniejszona mają być także koszty pracy za osobę wracającą z urlopu macierzyńskiego lub wychowawczego, ponieważ pracodawca będzie zwolniony ze składki na fundusz pracy.
Podniesiona zostanie także podstawa składki na ubezpieczenie rentowe i emerytalne za osoby na urlopie wychowawczym do wysokości płacy minimalnej, a z czasem do kwoty nie przekraczającej 60 proc. przeciętnego wynagrodzenia.
"To oznacza, że zamiast obecnej składki ubezpieczeniowej płaconej za osobę na urlopie wychowawczym, około 69-70 zł, składka będzie wynosiła około 5-6 razy więcej, czyli będzie mocniej zabezpieczała przyszłe świadczenia emerytalne" - podkreślił Boni.REKLAMA
REKLAMA