REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Spółki internetowe zatrudniają poza Warszawą i oszczędzają

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Michał Fura
Michał Fura

REKLAMA

Większość serwisów i firm internetowych otwiera oddziały poza Warszawą, żeby ograniczyć koszty i uniknąć rotacji pracowników.

Najczęściej małe i średnie, ale także duże firmy internetowe - prowadzące serwisy i portale internetowe oraz sprzedające usługi internetowe - otwierają oddziały poza Warszawą, żeby obniżyć koszty i uniknąć problemów z dużą rotacją pracowników.

REKLAMA

REKLAMA

- W mniejszych miastach łatwiej jest o dobrych programistów. Łatwiej zatrzymać ich długo w firmie - mówi GP Rafał Agnieszczak, właściciel m.in. serwisu Fotka.pl i Świstak.pl.

Choć główna siedziba firmy mieści się w Warszawie, gdzie walczy się o największych reklamodawców, spółka ma dwa oddziały poza stolicą: jeden w Gliwicach, drugi w Elblągu. To w nich zatrudnia ponad 30 osób, czyli większość pracowników. Podobnie działają inni w branży internetowej. K2 Internet, agencja interaktywna, która zadebiutowała niedawno na warszawskiej giełdzie, poza Warszawą otworzyła oddział w Lublinie. Tam część działalności prowadzi też spółka O2, właściciel m.in. jednego z największych portali w polskim internecie. Poza tym O2.pl. ma też oddziały w Białymstoku i Koszalinie. Tak jak w większości pozostałych przypadków, firma zatrudnia głównie programistów i administratorów sieci. Postawiła na Koszalin i Lublin, dlatego że są tam uczelnie kształcące informatyków i programistów.

Ponieważ rynki pracy w mniejszych miastach są mniej chłonne niż w stolicy albo innych dużych miastach, nie ma tam tak dużej presji płacowej oraz zmniejsza się rotacja pracowników.

REKLAMA

- Poza stolicą można znaleźć bardzo dobrych, czasem znacznie lepszych, programistów. W Warszawie jest to coraz trudniejsze. Natomiast często dobrzy programiści nie chcą przyjechać do Warszawy. Dlatego stwarzamy im możliwość pracy tam gdzie mieszkają - tłumaczy Dariusz Kołtko, rzecznik O2.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Inny powód, to mniejsze ryzyko rotacji, bo w mniejszych miastach nie ma tak wielu ofert pracy, jak w Warszawie.

- To istotne, bo w stolicy często mamy do czynienia z sytuacją, że po kilku miesiącach, kiedy pracownik przeszedł odpowiednie szkolenia i jest dopiero gotowy do pełnego zaangażowania, dostaje lepszą ofertę i odchodzi - tłumaczy Rafał Agnieszczak.

A żeby go zatrzymać, trzeba mu najczęściej dużo więcej zapłacić. W mniejszych miastach, właśnie ze względu na gorszy rynek pracy, programistom można zapłacić mniej niż w stolicy. Dariusz Kołtko twierdzi jednak, że nie jest to tak istotne.

- Same kwestie płacowe nie mają aż tak dużego znaczenia. Często spotkać można programistów, którzy wcale nie cenią się mniej niż ci w Warszawie. Natomiast praca w swoim miejscu zamieszkania zapewnia pracownikom komfort i wiąże go z firmą - dodaje.

WYNAGRODZENIA W DZIAŁACH IT (BRUTTO)

• 7,9 tys. zł - średnia płaca kierownika działu IT w 2007 roku w woj. małopolskim

• 10 tys. zł - średnia płaca kierownika działu IT w 2007 roku w woj. mazowieckim

• 6,6 tys. zł - średnia płaca kierownika działu IT w 2007 roku w całym kraju

Źródło: raport Sedlak&Sedlak

4,2 tys. zł wynosi średnia płaca programistów w 2007 roku

Źródło: Sedlak&Sedlak, Internetowe Badanie Wynagrodzeń 2007

MichaŁ Fura

michal.fura@infor.pl

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Bezpłatny ebook: Wydanie specjalne personel & zarządzanie - kiedy życie boli...

10 października obchodzimy Światowy Dzień Zdrowia Psychicznego – to dobry moment, by przypomnieć, że dobrostan psychiczny pracowników nie jest już tematem pobocznym, lecz jednym z kluczowych filarów strategii odpowiedzialnego przywództwa i zrównoważonego rozwoju organizacji.

ESG w MŚP. Czy wyzwania przewyższają korzyści?

Około 60% przedsiębiorców z sektora MŚP zna pojęcie ESG, wynika z badania Instytutu Keralla Research dla VanityStyle. Jednak 90% z nich dostrzega poważne bariery we wdrażaniu zasad zrównoważonego rozwoju. Eksperci wskazują, że choć korzyści ESG są postrzegane jako atrakcyjne, są na razie zbyt niewyraźne, by zachęcić większą liczbę firm do działania.

Zarząd sukcesyjny: Klucz do przetrwania firm rodzinnych w Polsce

W Polsce funkcjonuje ponad 800 tysięcy firm rodzinnych, które stanowią kręgosłup krajowej gospodarki. Jednakże zaledwie 30% z nich przetrwa przejście do drugiego pokolenia, a tylko 12% dotrwa do trzeciego. Te alarmujące statystyki nie wynikają z braku rentowności czy problemów rynkowych – największym zagrożeniem dla ciągłości działania przedsiębiorstw rodzinnych jest brak odpowiedniego planowania sukcesji. Wprowadzony w 2018 roku instytut zarządu sukcesyjnego stanowi odpowiedź na te wyzwania, oferując prawne narzędzie umożliwiające sprawne przekazanie firmy następnemu pokoleniu.

Ukryte zasoby rynku pracy. Dlaczego warto korzystać z ich potencjału?

Chociaż dla rynku pracy pozostają niewidoczni, to tkwi w nich znaczny potencjał. Kto pozostaje w cieniu? Dlaczego firmy nie sięgają po tzw. niewidzialnych pracowników?

REKLAMA

Firmy będą zdecydowanie zwiększać zatrudnienie na koniec roku. Jest duża szansa na podniesienie obrotu

Dlaczego firmy planują zdecydowanie zwiększać zatrudnienie na koniec 2025 roku? Chodzi o gorący okres zakończenia roku - od Halloween, przez Black Friday i Mikołajki, aż po kulminację w postaci Świąt Bożego Narodzenia. Najwięcej pracowników będą zatrudniały firmy branży produkcyjnej. Ratunkiem dla nich są pracownicy tymczasowi. To duża szansa na zwiększenie obrotu.

Monitoring wizyjny w firmach w Polsce – prawo a praktyka

Monitoring wizyjny, zwany również CCTV (Closed-Circuit Television), to system kamer rejestrujących obraz w określonym miejscu. W Polsce jest powszechnie stosowany przez przedsiębiorców, instytucje publiczne oraz osoby prywatne w celu zwiększenia bezpieczeństwa i ochrony mienia. Na kanwie głośnych decyzji Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych przyjrzyjmy się przepisom prawa, które regulują przedmiotową materię.

Akcyzą w cydr. Polscy producenci rozczarowani

Jak wiadomo, Polska jabłkiem stoi. Ale zamiast wykorzystywać własny surowiec i budować rynek, oddajemy pole zagranicznym koncernom – z goryczą mówią polscy producenci cydru. Ku zaskoczeniu branży, te niskoalkoholowe napoje produkowane z polskich jabłek, trafiły na listę produktów objętych podwyżką akcyzy zapowiedzianą niedawno przez rząd. Dotychczasowa akcyzowa mapa drogowa została zatem nie tyle urealniona, jak określa to Ministerstwo Finansów, ale też rozszerzona, bo cydry i perry były z niej dotąd wyłączne. A to oznacza duże ryzyko zahamowania rozwoju tej i tak bardzo małej, bo traktowanej po macoszemu, kategorii.

Ustawa o kredycie konsumenckim z perspektywy banków – wybrane zagadnienia

Ustawa o kredycie konsumenckim wprowadza istotne wyzwania dla banków, które muszą dostosować procesy kredytowe, marketingowe i ubezpieczeniowe do nowych wymogów. Z jednej strony zmiany zwiększają ochronę konsumentów i przejrzystość rynku, z drugiej jednak skutkują większymi kosztami operacyjnymi, koniecznością zatrudnienia dodatkowego personelu, wydłużeniem procesów decyzyjnych oraz zwiększeniem ryzyka prawnego.

REKLAMA

Coraz więcej firm ma rezerwę finansową, choć zazwyczaj wystarczy ona na krótkotrwałe problemy

Więcej firm niż jeszcze dwa lata temu jest przygotowanych na wypadek nieprzewidzianych sytuacji, czyli ma tzw. poduszkę finansową. Jednak oszczędności nie starczy na długo. 1 na 3 firmy wskazuje, że dysponuje rezerwą na pół roku działalności, kolejne 29 proc. ma zabezpieczenie na 2–3 miesiące.

Na koniec roku małe i średnie firmy oceniają swoją sytuację najlepiej od czterech lat. Jednak niewiele jest skłonnych ryzykować z inwestycjami

Koniec roku przynosi poprawę nastrojów w małych i średnich firmach. Najlepiej swoją sytuację oceniają mikrofirmy - najlepiej od czterech lat. Jednak ten optymizm nie przekłada się na chęć ryzykowania z inwestycjami.

REKLAMA