REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Przedsiębiorstwa emitujące zapachy będą karane

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Łukasz Kuligowski
Łukasz Kuligowski

REKLAMA

Przedsiębiorcy, których działalność powoduje powstawanie uciążliwych zapachów dla mieszkańców w sąsiedztwie, będą musieli liczyć się z karami finansowymi, jeżeli nie ograniczą lub nie wyeliminują emisji odorów.

Zmiana prawa

REKLAMA

REKLAMA

Ministerstwo Środowiska ma już założenia do ustawy o uciążliwości zapachowej, nad którą wkrótce mają rozpocząć się prace. Celem ustawy będzie przeciwdziałanie dyskomfortowi, jaki mogą powodować niektóre zapachy powstające np. w wyniku działalności rolniczej, hodowlanej czy przemysłowej. Resort środowiska wskazuje, że potrzeba uregulowania tej kwestii wynika m.in. z tego, że inspekcja ochrony środowiska otrzymuje coraz więcej skarg na uciążliwość zapachową. Zjawisko to najczęściej dotyczy osób mieszkających w sąsiedztwie ferm trzody chlewnej, drobiu, ubojni, a także oczyszczalni ścieków.

Propozycje resortu nie są nowym pomysłem. W poprzedniej kadencji Sejmu powstał projekt, który przewidywał nawet zamknięcie firmy w przypadku niewyeliminowania emisji nieprzyjemnych zapachów. Tym razem ministerstwo nie chce wprowadzać aż takich restrykcji. Zamiast wstrzymywania lub zamykania działalności gospodarczej emitującej nieprzyjemne zapachy, mają być stosowane kary finansowe.

Problem sprawiedliwej kary

REKLAMA

- Wprowadzenie systemu kar w związku z uciążliwą emisją zapachową zbliża nowe propozycje do obecnie istniejących w prawie ochrony środowiska restrykcji w zakresie przekraczania norm dopuszczalnego oddziaływania - zwraca uwagę Mirella Lechna, radca prawny z Zespołu Prawa Ochrony Środowiska i Projektów Infrastrukturalnych, wspólnik kancelarii Wardyński i Wspólnicy.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Zaznacza, że jest to znaczna zmiana w stosunku do rozwiązań proponowanych poprzednio, które zmierzały do uniemożliwienia prowadzenia działalności powodującej emisje odorów. Podkreśla, że nie określono obiektywnie mierzalnej wartości progowej, od której uznawałoby się istnienie uciążliwości zapachowej, co może rodzić wiele problemów.

- Zazwyczaj wysokość kary jest uzależniona od stopnia uciążliwego oddziaływania na środowisko. Jeżeli ustawa nie wprowadzi obiektywnych metod pomiaru i ustalenia uciążliwości zapachowej, to będzie pewien problem w wymierzaniu odpowiednich kar - stwierdza Mirella Lechna.

Zmierzyć zapach

Obecnie nie ma metody, która pozwala określić, czy zapach jest już uciążliwy czy też nie. Eksperci wskazują, że można go ocenić tylko za pomocą nosa, ale jest to odczucie subiektywne. Resort środowiska zamierza jednak opracować metodę dokonywania oceny jakości zapachu powietrza, która ma być w miarę obiektywna.

- Problem odoru istnieje i niewątpliwie jest to istotna sprawa. Jednak nie ma żadnej metody obiektywnej zmierzenia zapachu, która jest realizowana w oparciu o urządzenia pomiarowe - mówi prof. Andrzej Kraszewski z Wydziału Inżynierii Środowiska na Politechnice Warszawskiej.

Resort zamierza jednak określić katalog substancji powodujących uciążliwość zapachową. Jednak są także związki czy substancje, których stężenia nie da się zmierzyć.

- Mamy urządzenia, które pozwalają zmierzyć na przykład stężenie siarkowodorów i merkaptanów, które są substancjami zapachowymi. Jednak stanowią one tylko część substancji zapachowych - mówi prof. Andrzej Kraszewski.

Dodaje, że może się okazać, że w konkretnym miejscu może być intensywny zapach, ale nie da się stwierdzić, co to jest i czy jest rzeczywiście uciążliwy.

Ograniczanie emisji zapachu

Ministerstwo chce określić katalog działań, jakie mogą podejmować gminy wobec przedsiębiorców, których działalność emituje uciążliwy zapach. Samorządy będą miały prawo nakazywać np. usunięcie przyczyn uciążliwych zapachów lub wymuszać na firmach postępowanie ograniczające ich uciążliwości na danym terenie. Przedsiębiorcy będą musieli np. uszczelniać zbiorniki z różnymi substancjami lub modernizować urządzenia techniczne. Ponadto mają mieć obowiązek ustalania tras przejazdu z substancjami mogącymi powodować uciążliwość zapachową.

Leszek Kawski, dyrektor generalny Krajowej Rady Drobiarstwa, jest zaskoczony tym, że ministerstwo wraca do pomysłu przygotowania tej ustawy.

- Nie ma takiego ustawodawstwa w Unii Europejskiej, a my niepotrzebnie wychodzimy przed szereg. Ponadto nie ma obiektywnych mierników badania zapachu - dodaje Leszek Kawski.

Zaznacza, że problem z uciążliwością zapachową wziął się z tego, że wiele gospodarstw rolnych czy ferm lub innych zakładów znajdowało się kiedyś z dala od zabudowań. Obecnie jednak buduje się blisko nich osiedla mieszkaniowe.

- Nagle powstaje dużo nowych budynków i miasta się rozszerzają. Teraz mieszkańcy skarżą się na pasące się krowy czy przewożone świnie - wyjaśnia Leszek Kawski.

Jego zdaniem, powstanie ustawy zapachowej zrodzi wiele konfliktów. Wyjaśnia, że przedsiębiorstwa nie emitują przez całą dobę nieprzyjemnych zapachów.

- Zazwyczaj czuć zapachy przy złej pogodzie i podczas przeprowadzania dezynfekcji, która odbywa się raz na jakiś czas - tłumaczy.

Uciążliwość zapachowa

Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

ŁUKASZ KULIGOWSKI

lukasz.kuligowski@infor.pl

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Bezpłatny ebook: Wydanie specjalne personel & zarządzanie - kiedy życie boli...

10 października obchodzimy Światowy Dzień Zdrowia Psychicznego – to dobry moment, by przypomnieć, że dobrostan psychiczny pracowników nie jest już tematem pobocznym, lecz jednym z kluczowych filarów strategii odpowiedzialnego przywództwa i zrównoważonego rozwoju organizacji.

ESG w MŚP. Czy wyzwania przewyższają korzyści?

Około 60% przedsiębiorców z sektora MŚP zna pojęcie ESG, wynika z badania Instytutu Keralla Research dla VanityStyle. Jednak 90% z nich dostrzega poważne bariery we wdrażaniu zasad zrównoważonego rozwoju. Eksperci wskazują, że choć korzyści ESG są postrzegane jako atrakcyjne, są na razie zbyt niewyraźne, by zachęcić większą liczbę firm do działania.

Zarząd sukcesyjny: Klucz do przetrwania firm rodzinnych w Polsce

W Polsce funkcjonuje ponad 800 tysięcy firm rodzinnych, które stanowią kręgosłup krajowej gospodarki. Jednakże zaledwie 30% z nich przetrwa przejście do drugiego pokolenia, a tylko 12% dotrwa do trzeciego. Te alarmujące statystyki nie wynikają z braku rentowności czy problemów rynkowych – największym zagrożeniem dla ciągłości działania przedsiębiorstw rodzinnych jest brak odpowiedniego planowania sukcesji. Wprowadzony w 2018 roku instytut zarządu sukcesyjnego stanowi odpowiedź na te wyzwania, oferując prawne narzędzie umożliwiające sprawne przekazanie firmy następnemu pokoleniu.

Ukryte zasoby rynku pracy. Dlaczego warto korzystać z ich potencjału?

Chociaż dla rynku pracy pozostają niewidoczni, to tkwi w nich znaczny potencjał. Kto pozostaje w cieniu? Dlaczego firmy nie sięgają po tzw. niewidzialnych pracowników?

REKLAMA

Firmy będą zdecydowanie zwiększać zatrudnienie na koniec roku. Jest duża szansa na podniesienie obrotu

Dlaczego firmy planują zdecydowanie zwiększać zatrudnienie na koniec 2025 roku? Chodzi o gorący okres zakończenia roku - od Halloween, przez Black Friday i Mikołajki, aż po kulminację w postaci Świąt Bożego Narodzenia. Najwięcej pracowników będą zatrudniały firmy branży produkcyjnej. Ratunkiem dla nich są pracownicy tymczasowi. To duża szansa na zwiększenie obrotu.

Monitoring wizyjny w firmach w Polsce – prawo a praktyka

Monitoring wizyjny, zwany również CCTV (Closed-Circuit Television), to system kamer rejestrujących obraz w określonym miejscu. W Polsce jest powszechnie stosowany przez przedsiębiorców, instytucje publiczne oraz osoby prywatne w celu zwiększenia bezpieczeństwa i ochrony mienia. Na kanwie głośnych decyzji Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych przyjrzyjmy się przepisom prawa, które regulują przedmiotową materię.

Akcyzą w cydr. Polscy producenci rozczarowani

Jak wiadomo, Polska jabłkiem stoi. Ale zamiast wykorzystywać własny surowiec i budować rynek, oddajemy pole zagranicznym koncernom – z goryczą mówią polscy producenci cydru. Ku zaskoczeniu branży, te niskoalkoholowe napoje produkowane z polskich jabłek, trafiły na listę produktów objętych podwyżką akcyzy zapowiedzianą niedawno przez rząd. Dotychczasowa akcyzowa mapa drogowa została zatem nie tyle urealniona, jak określa to Ministerstwo Finansów, ale też rozszerzona, bo cydry i perry były z niej dotąd wyłączne. A to oznacza duże ryzyko zahamowania rozwoju tej i tak bardzo małej, bo traktowanej po macoszemu, kategorii.

Ustawa o kredycie konsumenckim z perspektywy banków – wybrane zagadnienia

Ustawa o kredycie konsumenckim wprowadza istotne wyzwania dla banków, które muszą dostosować procesy kredytowe, marketingowe i ubezpieczeniowe do nowych wymogów. Z jednej strony zmiany zwiększają ochronę konsumentów i przejrzystość rynku, z drugiej jednak skutkują większymi kosztami operacyjnymi, koniecznością zatrudnienia dodatkowego personelu, wydłużeniem procesów decyzyjnych oraz zwiększeniem ryzyka prawnego.

REKLAMA

Coraz więcej firm ma rezerwę finansową, choć zazwyczaj wystarczy ona na krótkotrwałe problemy

Więcej firm niż jeszcze dwa lata temu jest przygotowanych na wypadek nieprzewidzianych sytuacji, czyli ma tzw. poduszkę finansową. Jednak oszczędności nie starczy na długo. 1 na 3 firmy wskazuje, że dysponuje rezerwą na pół roku działalności, kolejne 29 proc. ma zabezpieczenie na 2–3 miesiące.

Na koniec roku małe i średnie firmy oceniają swoją sytuację najlepiej od czterech lat. Jednak niewiele jest skłonnych ryzykować z inwestycjami

Koniec roku przynosi poprawę nastrojów w małych i średnich firmach. Najlepiej swoją sytuację oceniają mikrofirmy - najlepiej od czterech lat. Jednak ten optymizm nie przekłada się na chęć ryzykowania z inwestycjami.

REKLAMA