REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Na transakcję wykupu firmy trzeba czekać nawet kilka lat

Katarzyna Mokrzycka

REKLAMA

Fundusz EI ma na inwestycje 500 mln euro. Po spadkach na giełdzie zwiększyła się liczba przedsiębiorców chętnych sprzedać swoje firmy.

• Czy fundusz Enterprise Investors jest zainteresowany prywatyzacją państwowych firm?

REKLAMA

REKLAMA

- Na liście spółek do prywatyzacji przedstawionej przez ministra skarbu raczej nie ma firm, którymi mogłyby się zainteresować fundusze private equity. Nie ma firm dających nadzieję na szybki wzrost wartości. Prawdopodobnie nie ma w nich też ludzi, którzy ten rozwój byliby w stanie zapewnić. A mam poważne wątpliwości, czy wymiana zarządów i wprowadzenie nowych zmobilizuje pozostałych pracowników - maruderów.

• Nie po to właśnie przeprowadza się restrukturyzację?

- Czym innym jest restrukturyzacja, a czym innym sprzątanie stajni Augiasza. To są koncepcyjnie dwa zupełnie różne zadania. Pytanie brzmi, jak szybko można przeprowadzić istotne zmiany, które zaowocują wzrostem wyników firmy. Dla nas optymalny czas ich wprowadzania nie powinien przekraczać 12 miesięcy. Natomiast w przypadku spółek z listy Ministerstwa Skarbu istnieje ryzyko, że ten okres musiałby trwać znacznie dłużej, nie dając gwarancji powodzenia.

REKLAMA

• Ile EI ma jeszcze do zainwestowania?

Dalszy ciąg materiału pod wideo

- W najnowszym funduszu - 500 mln euro, ale proszę zauważyć, że coraz więcej transakcji jest współfinansowanych długiem bankowym. Fundusze wykładają średnio nie więcej niż 50 proc. wartości transakcji. Z drugiej strony nie ma zbyt wielu okazji do zrealizowania naprawdę dużych transakcji. W ciągu ostatnich czterech lat w całej Europie Środkowej zostało zawartych zaledwie tuzin transakcji wartych więcej niż 100 mln euro. Oczywiście jeszcze kilka lat temu nie było ich wcale, ale nadal statystykę rosnącej wartości inwestycji robią pojedyncze przykłady.

• Nie ma dobrych dużych firm czy ich właściciele nie chcą ich sprzedawać?

- Jedno i drugie. W Polsce dużych firm jest mniej niż tysiąc, a do transakcji powyżej 100 mln euro kwalifikowałoby się najwyżej kilkaset. Wiele podmiotów spełniających warunki jest po prostu nieosiągalnych, na przykład PKN Orlen. Na liście wspomnianych transakcji powyżej 100 mln euro, których private equity dokonały w Europie Środkowej są zaledwie cztery polskie firmy. Poza tym w transakcjach wykupu decyzja zależy od zainteresowania sprzedażą ich właścicieli. A mają na to wpływ bardzo nieprzewidywalne czynniki. Trzy najczęściej spotykane to chęć zdywersyfikowania posiadanych aktywów, rozwód i konieczność podzielenia się majątkiem lub brak osoby, która firmę odziedziczy i poprowadzi dalej.

• Czyli okazja czyni inwestora. Wykorzystał pan styczniowe spadki na giełdzie do przejęcia jakiejś spółki?

- Zwiększyła nam się liczba rozmów. Co z nich wyjdzie - zobaczymy. Niższe wyceny na giełdzie skorygowały apetyty właścicieli firm.

• Wracają ci, którzy kiedyś odmówili, bo woleli giełdę niż inwestora finansowego?

- Przychodzą ze skorygowanymi wycenami. Uznali, że skoro giełda nie da oczekiwanych wpływów, znów można ponegocjować z nami. Ale my też nie przepłacimy, więc nie mogą oczekiwać kwot, na które liczyli kilka miesięcy temu.

• W 2007 roku EI sprzedał Medycynę Rodzinną. Nie żałuje pan? Firmy z sektora ochrony zdrowia są dziś bardzo wysoko wyceniane.

- Można się zastanawiać, czy dziś zarobilibyśmy więcej, ale ja patrzę na to z innej strony. Inwestor finansowy, który kupił Medycynę Rodzinną, zgłosił się do nas, kiedy rozpoczęliśmy przygotowania do wprowadzenia tej spółki na giełdę. Gdybyśmy jej nie sprzedali, lecz doprowadzili do oferty publicznej, to debiut przyniósłby gorsze rezultaty niż oczekiwaliśmy, bo prawdopodobnie przypadłby na jesień 2007 roku, czyli na początek giełdowych spadków.

• Nie jest pan zainteresowany powrotem do tej branży?

- Wyszliśmy z Medycyny Rodzinnej z wiedzą, iż budowanie wartości w tej branży odbywa się większym nakładem kapitału niż się pierwotnie wydaje i trwa dłużej niż się pierwotnie planowało. Konsolidacja tej branży jest bardzo trudna. Małym i dużym graczom stosunkowo dobrze się powodzi. Za sprzedaż swoich przychodni żądają wygórowanych sum.

• Jakie nowe trendy może jeszcze ujawnić polski rynek inwestycyjny?

- Duża firma private equity mogłaby pójść na giełdę. Nie mieliśmy też transakcji sprzedaży udziałów firmy zarządzającej dużym inwestorom finansowym lub inwestorom kontrolowanym przez jakieś państwo. Rząd Chin kupił na przykład kilka procent udziałów w firmie Blackstone, jednym ze światowych liderów private equity. Trzecia rzecz, która czeka w przyszłości polski rynek, to upublicznienie funduszu, który pozyska z giełdy 1-2 mld zł. Ale na razie na palcach jednej ręki można policzyć graczy, którzy byliby w stanie przeprowadzić taką operację i zebrać na polskiej giełdzie tak dużą kwotę, więc trzeba będzie jeszcze na to poczekać. My póki co nie jesteśmy zainteresowani.

ENTERPRISE INVESTORS

Enterprise Investors to spółka zarządzająca funduszami inwestycyjnymi private equity (kupują akcje i udziały w spółkach niepublicznych). Do końca 2007 r. EI zainwestował łącznie 1 mld euro w 106 spółek. Kwota inwestycji w 96 firm w Polsce wyniosła 791 mln euro.

Fot. Instytut Wschodni

Jacek Siwicki, prezes funduszu Enterprise Investors

Rozmawiała KATARZYNA MOKRZYCKA

• JACEK SIWICKI

partner zarządzający w Enter- prise Investors. Odpowiada za strategię w Polsce i Europie Środkowej. Był wiceministrem przekształceń własnościowych

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
6 nowych konkursów w programie FERS, m.in. równe traktowanie na rynku pracy i cyfryzacja edukacji. Dofinansowanie ponad 144,5 mln zł

6 nowych konkursów w programie FERS, m.in. równe traktowanie na rynku pracy i cyfryzacja edukacji - Komitet Monitorujący Program Fundusze Europejskie dla Rozwoju Społecznego podjął decyzje. Na projekty wpisujące się w ramy konkursowe przeznaczone zostanie dofinansowanie ponad 144,5 mln zł.

BCC Mixer ’25 – 25. edycja networkingowego spotkania przedsiębiorców już w ten czwartek

W najbliższy czwartek, 27 listopada 2025 roku w hotelu Warsaw Presidential Hotel rozpocznie się 25. edycja wydarzenia BCC Mixer, organizowanego przez Business Centre Club (BCC). BCC Mixer to jedno z większych ogólnopolskich wydarzeń networkingowych, które co roku gromadzi blisko 200 przedsiębiorców: prezesów, właścicieli firm, menedżerów oraz gości specjalnych.

"Firma Dobrze Widziana" i medal Solidarności Społecznej – BCC wyróżnia tych, którzy realnie zmieniają świat

Zbliża się finał XVI edycji konkursu "Firma Dobrze Widziana" – ogólnopolskiego przedsięwzięcia Business Centre Club. W tym roku konkurs po raz pierwszy został połączony z wręczeniem Medalu Solidarności Społecznej – wyróżnienia przyznawanego osobom realnie zmieniającym rzeczywistość społeczną. Wśród tegorocznych laureatów znalazła się m.in. Anna Dymna.

Opłata mocowa i kogeneracyjna wystrzelą w 2026. Firmy zapłacą najwięcej od dekady

W 2026 roku rachunki za prąd zmienią się bardziej, niż większość odbiorców się spodziewa. To nie cena kWh odpowiada za podwyżki, lecz gwałtowny wzrost opłaty mocowej i kogeneracyjnej, które trafią na każdą fakturę od stycznia. Firmy zapłacą nawet o 55 proc. więcej, ale koszt odczują także gospodarstwa domowe. Sprawdzamy, dlaczego ceny rosną i kto zapłaci najwięcej.

REKLAMA

URE: 2,92 mld zł rekompensaty dla przedsiębiorstw z sektorów energochłonnych za 2024 r. Cena terminowych uprawnień do emisji wynosiła 406,21 zł/t

Prezes Urzędu Regulacji Energetyki przyznaje 2,92 mld zł rekompensaty dla przedsiębiorstw z sektorów energochłonnych za 2024 r. Cena terminowych uprawnień do emisji wynosiła 406,21 zł/t. Jak uzyskać wsparcie z URE?

Rynek zamówień publicznych czeka na firmy. Minerva chce go otworzyć dla każdego [Gość Infor.pl]

W 2024 roku wartość rynku zamówień publicznych w Polsce wyniosła 587 miliardów złotych. To ogromna pula pieniędzy, która co roku trafia do przedsiębiorców. W skali Unii Europejskiej znaczenie tego segmentu gospodarki jest jeszcze większe, bo zamówienia publiczne odpowiadają za około 20 procent unijnego PKB. Mimo to wśród 33 milionów firm w UE tylko 3,5 miliona w ogóle próbuje swoich sił w przetargach. Reszta stoi z boku, choć mogłaby zyskać nowe źródła przychodów i stabilne kontrakty.

"Zrób to sam" w prawie? To nie działa!

Obecnie w internecie znaleźć można wszystko. Bez trudu znajdziemy gotowe wzory umów, regulaminów, czy całe polityki. Takie rozwiązania kuszą prostotą, szybkością i przede wszystkim brakiem kosztów. Nic dziwnego, że wielu przedsiębiorców decyduje się na skorzystanie z ogólnodostępnego wzoru nieznanego autora zamiast zapłacić za konsultację prawną i przygotowanie dokumentu przez profesjonalistę.

Za negocjowanie w złej wierze też można odpowiadać

Negocjacje poprzedzają zazwyczaj zawarcie bardziej skomplikowanych umów, w których do uzgodnienia pozostaje wiele elementów, często wymagających specjalistycznej wiedzy, wnikliwej oceny oraz refleksji. Negocjacje stanowią uporządkowany albo niezorganizowany przez strony ciąg wielu innych wzajemnie się uzupełniających albo wykluczających, w całości lub w części, oświadczeń, twierdzeń i zachowań, który dopiero na końcu ma doprowadzić do związania stron umową [1].

REKLAMA

"Najtańsza energia to ta, którą zaoszczędziliśmy". Jaka jest kondycja polskiej branży AGD? [WYWIAD]

Polska pozostaje największym producentem AGD w Unii Europejskiej, ale stoi dziś przed kumulacją wyzwań: spadkiem popytu w kraju i na kluczowych rynkach europejskich, rosnącą konkurencją z Chin i Turcji oraz narastającymi kosztami wynikającymi z unijnych regulacji. Choć fabryki wciąż pracują stabilnie, producenci podkreślają, że bez wsparcia w zakresie innowacji, rynku pracy i energii trudno będzie utrzymać dotychczasową przewagę konkurencyjną. Z Wojciechem Koneckim, prezesem APPLiA – Polskiego Związku Producentów AGD rozmawiamy o kondycji i przyszłości polskiej branży AGD.

Kobieta i firma: co 8. polska przedsiębiorczyni przy pozyskiwaniu finansowania doświadczyła trudności związanych z płcią

Blisko co ósma przedsiębiorczyni (13 proc.) deklaruje, że doświadczyła trudności potencjalnie związanych z płcią na etapie pozyskiwania finansowania działalności. Najczęściej trudności te wiązały się z otrzymaniem mniej korzystnych warunków niż inne podmioty znajdujące się w podobnej sytuacji (28 proc.) oraz wymaganiem dodatkowych zabezpieczeń (27 proc.). Respondentki wskazują także odrzucenie wniosku bez jasnego uzasadnienia (24 proc.). Niemal ⅕ przedsiębiorczyń nie potrafi określić czy tego typu trudności ich dotyczyły – deklaruje to 19 proc. badanych. Poniżej szczegółowa analiza badania.

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA