Za odmowę zwrotu VAT podatnikowi należy się odszkodowanie
REKLAMA
Spółka wystąpiła do sądu przeciwko dyrektorowi urzędu kontroli skarbowej o odszkodowanie w kwocie 11 mln zł za wydanie w listopadzie 1997 r. wadliwych decyzji, w których ustalono zobowiązanie w VAT.
REKLAMA
REKLAMA
Zaskarżenie tych decyzji do NSA nie odniosło skutku. Natomiast I prezes Sądu Najwyższego wniósł rewizję nadzwyczajną, gdyż w dniu wydania decyzji nie obowiązywały przepisy, które zastosowano. Na skutek tego decyzje zostały uchylone, a w lipcu 2002 r. izba skarbowa wydała decyzje, w których ustalono zobowiązanie na 30 tys. zł. Między wydaniem pierwszej decyzji w listopadzie 1997 r., a powtórnym rozstrzygnięciem zajęto rachunki spółki, a zobowiązanie rozłożono na raty. Spółka zapłaciła w tym okresie ponad 660 tys. zł. W pozwie twierdziła, że poniosła szkodę, gdyż na skutek zadłużenia, w które popadła, nie mogła przystępować do przetargów, straciła kontrakty, musiała też sprzedać nieruchomość, więc utraciła z niej pożytki.
Sąd I instancji uwzględnił powództwo do wysokości 1,1 mln zł. Był to VAT, którego nie zwrócono, i odsetki. Wyrok ten utrzymał w mocy sąd II instancji. Sądy przyjęły, że istnieje związek przyczynowy pomiędzy wydaniem bezprawnych decyzji a szkodą.
Od wyroku sądu obie strony wniosły kasację. Sąd Najwyższy oddalił obie skargi. Jeśli chodzi o skargę Skarbu Państwa, stwierdził, że sądy prawidłowo uznały, iż decyzje były bezprawne. Spowodowały one powstanie szkody, więc jest to normalny związek przyczynowy. Gdyby nie powstały zaległości podatkowe, VAT byłby zwrócony. Sprawa toczyła się o odszkodowanie, w której szkodą jest niezwrócony VAT i odsetki. Ale to nie są odsetki podatkowe. Ustawa o VAT nie ma tu zastosowania. Skarga spółki również nie mogła być uwzględniona, gdyż twierdzenia o utracie przetargów, kontraktów, pożytków, na które się powoływano, są hipotetyczne, a wysokość szkody trzeba wykazać.
Sygn. akt II CSK 435/07
Marta Pionkowska
marta.pionkowska@infor.pl
REKLAMA
REKLAMA