REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Będą przedszkola z pieniędzy funduszu socjalnego

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Izabela Rakowska-Boroń
Jolanta Góra

REKLAMA

Resort pracy przygotował projekt noweli kodeksu pracy, który ma ułatwić rodzicom powrót do pracy. Pracodawcy dofinansują czesne za żłobki i przedszkola dla dzieci pracowników. W zakładaniu małych przedszkoli przeszkadzają przepisy sanitarne, budowlane i przeciwpożarowe.

Trzeba umożliwić rodzicom łączenie pracy z wychowywaniem dzieci - powiedział premier Donald Tusk w swoim exposé. Stwierdził, że skoro Francja przez rozwój sieci żłobków i przedszkoli mogła w dziesięć lat poprawić wskaźnik dzietności z 1,3 (taki jest obecnie w Polsce) do 1,8, to i Polsce też się uda. Dlatego resort pracy pod kierownictwem Jolanty Fedak przygotował projekt nowelizacji kodeksu pracy, zwany potocznie ustawą prorodzinną.

REKLAMA

Szansa na pracę

Zgodnie z nim pracodawca będzie mógł tworzyć przedszkola i żłobki, wykorzystując w tym celu pieniądze z funduszu socjalnego. Projekt ten ponadto, wprowadzając zmiany do ustawy z 4 marca 1994 r. o zakładowym funduszu świadczeń socjalnych (Dz.U. z 1996 r. nr 70, poz. 335 z późn. zm.), umożliwia finansowanie z tego funduszu opieki nad dziećmi pracowników w wybranych przez nich przedszkolach i żłobkach.

- To krok w dobrym kierunku - uważa Jan Rutkowski, główny analityk, ekspert rynku pracy z Banku Światowego.

W jego przekonaniu propozycja ta zwiększy dostęp pracowników do opieki przedszkolnej dla dzieci. W konsekwencji tego częściej niż obecnie będą się oni decydować na powrót na rynek pracy.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Podobnego zdania są eksperci z Instytutu Badań nad Gospodarką Rynkową. W opinii Bogdana Wyżnikiewicza z IBnGR, propozycja dotycząca wykorzystania zakładowego funduszu świadczeń socjalnych do zakładania przedszkoli łączy elastyczność rynku pracy z jednoczesnym bezpieczeństwem socjalnym.

Nie dla wszystkich pracowników

Zdaniem Bogdana Wyżnikiewicza zasięg takich projektowanych regulacji jest jednak ograniczony. Nie skorzystają z nich bowiem wszyscy pracownicy opiekujący się dziećmi.

- Trzeba pamiętać, że o korzystaniu z funduszu przez pracowników czy inne osoby do tego upoważnione decyduje sytuacja życiowa, rodzinna i materialna - mówi Anna Martuszewicz z Głównego Inspektoratu Pracy.

Oznacza to, że pracodawca dofinansowując czesne za przedszkole dziecka pracownika, nie może wszystkim podwładnym udzielić pomocy w takiej samej wysokości.

REKLAMA

Nie wszyscy też są zatrudnieni w firmach, w których funkcjonuje zakładowy fundusz socjalny. W związku z tym nie każdy pracodawca będzie mógł zbudować przedszkole czy żłobek z pieniędzy takiego funduszu albo finansować czesne dziecka pracownika w jednej z takich placówek.

Potwierdza to Monika Góralczuk, prawnik z Kancelarii Prawnej Chałas i Wspólnicy. Obowiązek tworzenia funduszu socjalnego bowiem, zgodnie z art. 3 ustawy o ZFŚS, nałożony jest na pracodawców, którzy zatrudniają powyżej 20 pracowników w przeliczeniu na pełny etat.

Jak przypomina, pracodawcy zatrudniający mniej niż 20 pracowników (w przeliczeniu na pełny etat) mogą dobrowolnie tworzyć fundusz lub wypłacać zatrudnionym pracownikom świadczenia urlopowe.

Gminne przedszkola

- Mimo że propozycja zmian jest słuszna, nie można nie zgodzić się ze stanowiskiem ekspertów Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych Lewiatan - podkreśla.

Dodaje, że zgodnie ze wspomnianą opinią, w tworzenie żłobków czy przedszkoli powinny mocniej angażować się samorządy, a nie przedsiębiorstwa. Te bowiem, aby funkcjonować na konkurencyjnym rynku, powinny zajmować się głównie działalnością gospodarczą.

- Co więcej, mimo że projektowane przepisy pozwalałyby pracodawcy przeznaczać pieniądze funduszu na budowę, zakup, adaptację oraz na tworzenie zakładowych żłobków i przedszkoli, to nie oznacza, że pracownicy mogliby żądać od nich budowy takich obiektów - podkreśla Monika Góralczuk.

Odstraszające wytyczne

Nawet jeśli pracodawca zdecydowałby się na budowę przyzakładowych małych przedszkoli i żłobków, skutecznie mogą go od tego odstraszyć obowiązujące przepisy sanitarne, budowlane, przeciwpożarowe.

Alina Kozińska-Bałdyga, prezes Fundacji Inicjatyw Oświatowych, od ponad siedmiu miesięcy walczy o ich uproszczenie. Rozporządzenie z 17 stycznia 2008 r. w sprawie rodzajów innych form wychowania przedszkolnego (Dz.U. nr 7, poz. 38) pozwala na organizowanie punktów przedszkolnych dla minimum trójki i maksimum 25 dzieci, w których zajęcia nie mogą być krótsze niż trzy godziny dziennie.

- Są to tzw. małe przedszkola, dla niewielkiej grupy dzieci, czynne kilka dni w tygodniu - wyjaśnia Monika Rościszowska z Fundacji Rozwoju Dzieci im. A. Komeńskiego.

Mimo to muszą one spełniać takie same warunki jak budynki użyteczności publicznej, w tym duże przedszkola. Pomieszczenia muszą mieć więc co najmniej trzy metry wysokości, być odpowiednio oświetlone, mieć dużą powierzchnię itd.

Andrzej Wojtyła, prezes Głównego Inspektoratu Sanitarnego, przyznaje, że obowiązujące regulacje sanitarne w stosunku do małych przedszkoli są mało precyzyjne. Dlatego GIS przygotował propozycje nowych przepisów i przesłał je do resortu edukacji. Nie zostały one jednak uwzględnione we wspomnianym rozporządzeniu. Obecnie w resorcie trwają prace nad jego nowelizacją.

Opieka nad dzieckiem - możliwości pracodawcy

Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

IZABELA RAKOWSKA-BOROŃ, JOLANTA GÓRA

gp@infor.pl

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Jak założyć spółkę z o.o. z aktem notarialnym?

Umowa spółki z o.o. w formie aktu notarialnego jest konieczna, gdy wspólnicy zamierzają wprowadzić do umowy postanowienia, których dodanie nie jest możliwe w przypadku spółki z o.o. zakładanej przez S24. Dotyczy to m.in. sytuacji, w których wspólnicy zamierzają wnieść wkłady niepieniężne, wprowadzić obowiązek powtarzających się świadczeń niepieniężnych, zmienić zasady głosowania w spółce, uprzywilejować udziały co do głosu, czy do dywidendy.

W jaki sposób hakerzy wykorzystują e-maile do ataków? Mają swoje sposoby

Najpopularniejszą formą cyberataku jest obecnie phishing. Fałszywe wiadomości są coraz trudniejsze do wykrycia, bo cyberprzestępcy doskonale się wyspecjalizowali. Jak rozpoznać niebzepieczną wiadomość? Jak chronić swoją firmę przed cyberatakami?

Co nowego dla firm biotechnologicznych w Polsce? [WYWIAD]

Na co powinny przygotować się firmy z branży biotechnologicznej? O aktualnych problemach i wyzwaniach związanych z finansowaniem tego sektora mówi Łukasz Kościjańczuk, partner w zespole Biznes i innowacje w CRIDO, prelegent CEBioForum 2025.

Coraz trudniej rozpoznać fałszywe opinie w internecie

40 proc. Polaków napotyka w internecie na fałszywe opinie, wynika z najnowszego badania Trustmate.io. Pomimo, że UOKiK nakłada kary na firmy kupujące fałszywe opinie to proceder kwietnie. W dodatku 25 proc. badanych ma trudności z rozróżnieniem prawdziwych recenzji.

REKLAMA

To nie sztuczna inteligencja odbierze nam pracę, tylko osoby umiejące się nią posługiwać [WYWIAD]

Sztuczna inteligencja stała się jednym z największych wyścigów technologicznych XXI wieku. Polskie firmy też biorą w nim udział, ale ich zaangażowanie w dużej mierze ogranicza się do inwestycji w infrastrukturę, bez realnego przygotowania zespołów do korzystania z nowych narzędzi. To tak, jakby maratończyk zaopatrzył się w najlepsze buty, zegarek sportowy i aplikację do monitorowania wyników, ale zapomniał o samym treningu. O tym, dlaczego edukacja w zakresie AI jest potrzebna na każdym szczeblu kariery, jakie kompetencje są niezbędne, które branże radzą sobie z AI najlepiej oraz czy sztuczna inteligencja doprowadzi do redukcji miejsc pracy, opowiada Radosław Mechło, trener i Head of AI w BUZZcenter.

Lider w oczach pracowników. Dlaczego kadra zarządzająca powinna rozwijać kompetencje miękkie?

Sposób, w jaki firma buduje zespół i rozwija wiedzę oraz umiejętności swoich pracowników, to dzisiaj jeden z najważniejszych czynników decydujących o jej przewadze konkurencyjnej. Konieczna jest tu nie tylko adaptacja do szybkich zmian technologicznych i rynkowych, lecz także nieustanny rozwój kompetencji miękkich, które okazują się kluczowe dla firm i ich liderów.

Dziękuję, które liczy się podwójnie. Jak benefity mogą wspierać ludzi, firmy i planetę?

Coraz więcej firm mówi o zrównoważonym rozwoju – w Polsce aż 72% organizacji zatrudniających powyżej 1000 pracowników deklaruje działania w tym obszarze1. Jednak to nie tylko wielkie strategie kształtują kulturę organizacyjną. Często to codzienne, pozornie mało znaczące decyzje – jak wybór dostawcy benefitów czy sposób ich przekazania pracownikom – mówią najwięcej o tym, czym firma kieruje się naprawdę. To właśnie one pokazują, czy wartości organizacji wykraczają poza hasła w prezentacjach.

Windykacja należności. Na czym powinna opierać się działalność windykacyjna

Chociaż windykacja kojarzy się z negatywnie, to jest ona kluczowa w zapewnieniu stabilności finansowej przedsiębiorstw. Branża ta, często postrzegana jako pozbawiona jakichkolwiek zasad etycznych, w ciągu ostatnich lat przeszła znaczną transformację, stawiając na profesjonalizm, przejrzystość i szacunek wobec klientów.

REKLAMA

Będą duże problemy. Obowiązkowe e-fakturowanie już za kilka miesięcy, a dwie na trzy małe firmy nie mają o nim żadnej wiedzy

Krajowy System e-Faktur (KSeF) nadchodzi, a firmy wciąż nie są na niego przygotowane. Nie tylko od strony logistycznej czyli zakupu i przygotowania odpowiedniego oprogramowania, ale nawet elementarnej wiedzy czym jest KSeF – Krajowy System e-Faktur.

Make European BioTech Great Again - szanse dla biotechnologii w Europie Środkowo-Wschodniej

W obliczu zmian geopolitycznych w świecie Europa Środkowo-Wschodnia może stać się nowym centrum biotechnologicznych innowacji. Czy Polska i kraje regionu są gotowe na tę szansę? O tym będą dyskutować uczestnicy XXIII edycji CEBioForum, największego w regionie spotkania naukowców, ekspertów, przedsiębiorców i inwestorów zajmujących się biotechnologią.

REKLAMA