REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Nawet pięć lat więzienia będzie grozić za przyjęcie łapówki od konkurencji

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Łukasz Sobiech

REKLAMA

Zatrudnionym na podstawie umów: zlecenia i o dzieło będzie grozić odpowiedzialność karna za działalność na szkodę przedsiębiorcy. Za nieuprawnione uzyskanie dostępu do informacji zapisanych na cudzym komputerze będzie można trafić do więzienia nawet na dwa lata.

ZMIANA PRAWA

REKLAMA

Zmiana przepisów kodeksu karnego ma zahamować działania korupcyjne w sektorze gospodarczym oraz pomóc w walce z atakami na systemy informatyczne. Zgodnie z rozwiązaniami zaproponowanymi przez resort sprawiedliwości pracownicy przedsiębiorstw, działający na szkodę swojego pracodawcy, będą ścigani przez prokuraturę. Grozić za taki czyn może nawet pięć lat więzienia. Dotychczas zarzuty prokuratorskie mogły usłyszeć jedynie osoby pełniące kierownicze stanowiska w firmie lub mające wpływ na podejmowanie decyzji dotyczących jej działalności, gdy działały na szkodę firmy.

Zdaniem mecenasa Bartosza Grohmana z kancelarii White & Case brak możliwości ścigania pracownika bądź współpracownika firmy, który w sposób nieuczciwy bogaci się jej kosztem, negatywnie wpływa na finansową kondycję pracodawców.

Szersza odpowiedzialność

- Znam liczne przypadki, gdy pracownicy dopuszczali się nadużyć, a mimo to organy ścigania nie miały możliwości podjęcia stosownych działań. Droga cywilna jest długa, czasochłonna, kosztowna i nie gwarantuje odzyskania pieniędzy. Z kolei niemożność ukarania sprawcy na drodze karnej nie sprzyjała odstraszaniu innych osób od tego rodzaju czynów - tłumaczy adwokat Bartosz Grohman. Dodaje, że dzięki nowym przepisom krąg osób podlegających odpowiedzialności karnej zostanie poszerzony i obejmie wszystkie osoby zatrudnione, jak i współpracujące z firmą na podstawie umowy-zlecenia czy o dzieło.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

- Pracodawcy nie ukrywają przecież, że mają problemy z nieuczciwymi pracownikami, przez których ponoszą wymierne straty - mówi Bartosz Grohman.

Większa ochrona

- Propozycja zmian stanowi odpowiedź na coraz większą konkurencję na rynku pracy i potrzebę zapobiegania korupcji w sektorze prywatnym - twierdzi dr Monika Zbrojewska z Uniwersytetu Łódzkiego. Jej zdaniem, nowa regulacja zwiększy ochronę przedsiębiorców przed zachowaniami wyrządzającymi im szkodę majątkową lub przed aktami nieuczciwej konkurencji ze strony innych podmiotów gospodarczych.

W opinii adwokata Bartosza Grohmana, zwalczając korupcję, trzeba sięgać po coraz to nowsze instrumenty.

REKLAMA

- Do tej pory praktycznie niemożliwe było ściganie pracowników, a tym bardziej współpracowników firmy, którzy pobierali łapówki, czy raczej tak zwane prowizje od kontrahentów bądź konkurencji w prywatnych firmach - wyjaśnia adwokat Bartosz Grohman.

- Obecnie przepisy uniemożliwiają wszczynanie postępowań karnych wobec sprawców takich czynów. Prokuratura zwykle odmawia w takich sprawach wszczęcia postępowania albo naciąga przepisy, uznając konkretne czyny za oszustwo czy niegospodarność. Z reguły jednak jej działania były nieskuteczne w dalszym toku postępowania lub przed sądem - tłumaczy Bartosz Grohman.

Zdaniem adwokata Jerzego Naumanna, nowe przepisy mają stanowić odpowiedź na praktyki korupcyjne w biznesie.

- Wielu kontraktom towarzyszy korupcyjny rak. Dobrze więc, że ustawodawca reaguje na negatywne zjawiska. Mam jednak wątpliwości, czy proponowana regulacja obejmuje wszystkich sprawców. Proponowane przepisy przewidują karalność jedynie kierowników, pracowników, zleceniobiorców oraz wykonawców dzieła. Nie są to jednak wszystkie potencjalne osoby, które mogą być korumpowane lub żądać łapówek - podsumowuje Jerzy Naumann.

Cyberprzestępczość pod lupą

Projekt nowelizacji prawa karnego zajmuje się także cyberprzestępczością, szczególnie przestępstwami tzw. hackingu i sniffingu.

Zdaniem Jerzego Naumanna uszczelnianie regulacji karnoprawnej stara się nadążać za zmianami technologicznymi i praktykami hackerów.

REKLAMA

- Karane będzie już samo nieuprawnione uzyskiwanie dostępu do informacji. Za dostęp do informacji nie będzie już tylko uznawany przewód służący do ich przekazywania. Będzie to także sieć telekomunikacyjna. Rozwiązanie takie wzmocni ochronę danych w sieciach bezprzewodowych, które są wykorzystywane w coraz większej liczbie dziedzin życia codziennego, takich jak bankowość czy komunikacja - tłumaczy Konrad Bogacz z Uniwersytetu Łódzkiego.

- Nie wiadomo też, dlaczego bezpośrednim przedmiotem ochrony ma być dostęp do informacji, a nie wartość nadrzędna, jaką jest konstytucyjnie chroniona tajemnica korespondencji czy prywatność - zwraca uwagę adwokat Jerzy Naumann.

Dodaje, że kodeks karny nie definiuje pojęcia informacji, a zatem proponowanej jak i starej normie można postawić zarzut niedookreśloności. Jego zdaniem, przepis penalizujący działania osoby, która nieumyślnie trafi na źle zabezpieczony system, jest bezsensowny.

- Na podstawie tego przepisu będą mogli być karani także hackerzy, którzy zajmują się szukaniem luk w oprogramowaniu oraz systemach informatycznych. Oni nie są przestępcami. Proponowane zmiany rażą kazuistyką i niezdolnością uwzględnienia zachowań rzeczywiście społecznie niebezpiecznych w informatyce - podsumowuje adwokat Naumann.

Przestępstwa na szkodę firmy

Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

Łukasz Sobiech

lukasz.sobiech@infor.pl

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Spółka partnerska w Wielkiej Brytanii jako alternatywa dla spółki limited

Wielka Brytania od lat przyciąga przedsiębiorców z całego świata nie tylko stabilnym systemem prawnym, ale również elastycznością form prowadzenia działalności gospodarczej. Choć najczęściej wybieraną strukturą jest spółka z ograniczoną odpowiedzialnością (Ltd), coraz więcej inwestorów interesuje się również mniej znaną, lecz bardzo atrakcyjną formą - spółką partnerską typu Limited Partnership (LP). Dla wielu może ona stanowić interesującą alternatywę - szczególnie w kontekście międzynarodowej optymalizacji podatkowej i działań inwestycyjnych.

Przedsiębiorcy: wyższe koszty w 2026 r., wzrost składek ZUS o ok. 1836 zł rocznie

Od 2026 r. przedsiębiorcy będą płacili o kilkaset złotych więcej - alarmuje Północna Izba Gospodarcza. Wzrost składek ZUS najbardziej odczują małe firmy, ale to nie jedyne koszty prowadzenia działalności.

Czy w fundacji rodzinnej beneficjent (córka fundatora) może być zatrudniona na podstawie umowy o pracę jako osoba zarządzająca mieniem fundacji?

W naszej ocenie beneficjent fundacji rodzinnej może być zatrudniony na podstawie umowy o pracę. Obowiązujące przepisy prawa nie zakazują takiego rozwiązania, a nadto zawarcie umowy o pracę z beneficjentem nie mieści się w katalogu tzw. ukrytych zysków ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych.

Czy fundacja rodzinna może zajmować się najmem krótkoterminowym? Czy nieruchomości muszą być wprowadzone do fundacji?

W celu wynajmu nieruchomości przez fundację rodzinną, konieczne jest uprzednie nabycie przez nią prawa własności (lub innego tytułu prawnego) do tych nieruchomości. W praktyce możliwe jest to m.in. poprzez dokonanie darowizny, wniesienie mienia w formie aportu (np. w ramach przedsiębiorstwa lub jego zorganizowanej części) albo odpłatne zbycie nieruchomości na rzecz fundacji rodzinnej.

REKLAMA

Restrukturyzacja to szansa na przetrwanie firmy [WYWIAD]

W obliczu rekordowego zadłużenia firm, zatorów płatniczych i rosnących kosztów prowadzenia działalności, coraz więcej przedsiębiorców szuka alternatywy dla upadłości. Dziś restrukturyzacja przestaje być ostatecznością, a staje się świadomą decyzją biznesową. Zamiast zamykać firmę – można ją uratować. O tym, kiedy warto sięgnąć po to narzędzie, jakie korzyści niesie i dlaczego nie trzeba się go bać, rozmawiamy z Mateuszem Haśkiewiczem z firmy HDRU.

W świadomej podróży po spokój

Rozmowa z Olą Krzemińską, twórczynią i CEO agencji Power, promotorką aktywnego stylu życia, o mądrym zarządzaniu energią w życiu i biznesie, zmianach w kulturze pracy oraz trendach w organizacji wydarzeń i wyjazdów firmowych.

Upały w pracy – od 2027 roku nowe przepisy. Co musisz wiedzieć już dziś?

Rząd zapowiada zmiany w przepisach BHP. Od 1 stycznia 2027 r. pracodawcy będą musieli przestrzegać nowych zasad dotyczących pracy w wysokich temperaturach. Zanim jednak wejdą one w życie, już teraz warto znać swoje prawa.

Fiskus na tropie! Jak działa kontrola? [Gość Infor.pl]

Podatnik pod lupą fiskusa – co warto wiedzieć o kontrolach skarbowych w Polsce Kontrola skarbowa – hasło, które budzi dreszcze u większości przedsiębiorców. Choć nikt nie chce być sprawdzany przez fiskusa, w praktyce takie sytuacje są coraz częstsze i nierzadko trudne do uniknięcia.

REKLAMA

Relaks nie jest dla słabych. Dlaczego liderom tak trudno jest odpoczywać?

Wyobraź sobie, że siedzisz z kubkiem ulubionej herbaty, czujesz bryzę morską, przymykasz oczy, czując promienie słońca na twarzy i… nie masz wyrzutów sumienia. W twojej głowie nie pędzi pendolino tematów, kamieni milowych i zadań, które czekają w kolejce do pilnej realizacji, telefon służbowy milczy. Brzmi jak science fiction? W świecie liderów odpoczynek to często temat tabu, a relaks – luksus, na który prawdziwy przywódca nie może sobie pozwolić. Uważam, że to już najwyższy czas, abyśmy przestali się oszukiwać i zaczęli zadawać niewygodne pytania dotyczące relaksu – przede wszystkim sobie - powiedziała Dyrektorka zarządzająca, dyrektorka Departamentu Zasobów Ludzkich i Organizacji w KIR Dorota Dublanka.

Polscy wykonawcy działający na rynku niemieckim powinni znać VOB/B

VOB/B nadal jest w Niemczech często stosowanym narzędziem prawnym. Jak w pełni wykorzystać zalety tego sprawdzonego zbioru przepisów, minimalizując jednocześnie ryzyko?

REKLAMA