Musi być dodatkowy termin na zapłacenie raty
REKLAMA
Z sygnałów napływających od naszych czytelników wynika, że firmy leasingowe próbują w przygotowanych przez siebie wzorach umów forsować postanowienia, które przewidują rozwiązania bardziej rygorystyczne od tych, które są określone w kodeksie cywilnym. Dotyczy to m.in. trybu rozwiązywania umów leasingu. Zauważył to jeden z czytelników, który przygotowując się do transakcji porównywał umowy opracowane przez różne firmy leasingowe. Wśród nich znalazła się też taka, która przewidywała natychmiastowe wypowiedzenie umowy w przypadku opóźnienia z zapłatą chociaż jednej raty.
REKLAMA
Kodeksowy zakaz
Tymczasem przepisy kodeksu cywilnego pozwalają na bardziej korzystne dla leasingobiorców uregulowanie tych kwestii. Zakazują jednocześnie bardziej restrykcyjnego podejścia do tych problemów. Zgodnie z nimi, jeżeli leasingobiorca dopuszcza się zwłoki z zapłatą co najmniej jednej raty, firma laesingowa powinna wyznaczyć na piśmie odpowiedni termin dodatkowy do zapłacenia zaległości z zagrożeniem, że w razie jego bezskutecznego upływu może wypowiedzieć umowę leasingu ze skutkiem natychmiastowym, chyba że strony uzgodniły termin wypowiedzenia. Postanowienia umowne mniej korzystne dla leasingobiorcy są nieważne. Z tego wynika, że owszem wypowiedzenie umowy jest możliwe, ale najpierw firma leasingowa musi wyznaczyć dodatkowy termin do zapłaty zaległej raty.
Co w upomnieniu
REKLAMA
W upomnieniu powinna także zaznaczyć, że bezskuteczny upływ tego terminu pozwoli jej na wypowiedzenie umowy ze skutkiem natychmiastowym. Pod żadnym pozorem nie można wprowadzać do umowy rozwiązań mniej korzystnych dla leasingobiorcy. Można natomiast przewidzieć dodatkowy termin wypowiedzenia umowy, co stawia leasingobiorcę w korzystniejszej sytuacji.
W razie wypowiedzenia umowy przez leasingodawcę na skutek okoliczności, za które odpowiedzialność ponosi leasingobiorca, może on żądać natychmiastowego zapłacenia nieuregulowanych rat, pomniejszonych o korzyści, jakie uzyskał z powodu ich zapłaty przed umówionym terminem i rozwiązania umowy.
MONIKA BURZYŃSKA
monika.burzynska@infor. pl
OPINIA
JANUSZ PIEJKO
radca prawny z Grupy Prawno-Finansowej Causa
Nie ulega wątpliwości, że jednym z podstawowych obowiązków leasingobiorcy jest płacenie rat w umówionych terminach. Jednak w przypadku gdy dojdzie do opóźnienia w zapłacie, leasingodawca nie może od razu rozwiązać umowy. Brak wpłaty może być kwestią nieporozumienia i dlatego leasingobiorca powinien mieć możliwość wyjaśnienia tego. Poza tym, nawet jeśli z powodu kłopotów finansowych nie jest w stanie płacić za leasing i grozi mu to wypowiedzeniem umowy, musi mieć czas na przygotowanie się do przekazania przedmiotu leasingu i uregulowania pozostałej należności.
REKLAMA
REKLAMA