REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Części zamienne za 1,5 mld zł bez kontroli

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Marcin Jaworski

REKLAMA

Sprzedający części na giełdach mogą zaoferować je taniej, bo nie płacą podatków. Klienci zostawiają im około 1,5 mld zł rocznie. Kupują też używane części, których montaż może zagrażać bezpieczeństwu.

Badania Polskiego Sojuszu Motoryzacyjnego pokazują, że sprzedaż około 80 proc. części na giełdach samochodowych może być nieopodatkowana. To tylko szacunki oparte na badaniu ankietowym przeprowadzonym na giełdzie w Słomczynie, bo nikt tego rynku nie kontroluje. Tymczasem jego wartość, czyli obrót realizowany przez wszystkie giełdy w Polsce, można oszacować na około 1,5 mld zł rocznie. Tylko w Słomczynie na każdym z 400 stoisk zostawiamy przeciętnie 462 zł, co przy założeniu, że zakupu dokonuje 14 osób, a handluje się przez około 50 dni, daje 130 mln zł rocznie.

REKLAMA

- Przeciętny dzienny obrót giełdy w Słomczynie to około 2,6 mln zł. Tylko jedna firma zajmująca się dystrybucją części ma większe przychody - mówi Alfred Franke, prezes Stowarzyszenia Dystrybutorów Części Motoryzacyjnych.

Przychody największej tego typu firmy, Intercars, wyniosły w I półroczu 2007 r. 609 mln zł, czyli niecałe 4 mln zł dziennie. Mniejsi gracze mają przeciętnie 1-1,5 mln zł dziennie.

Okazuje się, że jest to rynek dla profesjonalistów (47 proc. kupujących to pracownicy warsztatów, a 8 proc. sklepy). Do tego prawie połowa respondentów jedzie na giełdę dłużej niż godzinę i jest na giełdzie co tydzień lub dwa. Wszystko po to, żeby nowe części kupić o ponad 20 proc. taniej (tak twierdzi 41 proc. respondentów), a przynajmniej o 10 proc. (35 proc.). Giełda to jednak podstawowe źródło zakupów używanych części (65,5 proc. sprzedanych ogółem), które można kupić za kilkanaście procent ceny nowej części. Pochodzą z rozbitych i zdemontowanych aut, ale trafiają tam też części z kradzionych samochodów.

35 proc. ankietowanych uważa, że nowe części są tańsze, bo są niewiadomego pochodzenia. 32 proc. kupujących twierdzi, że po prostu sprzedawcy mają niższą cenę zakupu.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

- Stwierdzenie niższa cena zakupu może oznaczać tylko niższe koszty pozyskania towaru - mówi Alfred Franke.

Dodaje, że sprzedający części na giełdzie nie ponoszą kosztów związanych z opłacaniem ZUS od pracowników. Dodatkowo unikają podatków VAT i dochodowego.

- Nic chcemy likwidacji sprzedaży części na giełdach, bo są one potrzebne, ale uregulowania tego rynku, żebyśmy konkurowali na równych zasadach - mówi Alfred Franke.

Jego Stowarzyszeniu zależy przede wszystkim na wprowadzeniu obowiązku posiadania kas fiskalnych na stoiskach, obligatoryjnym umieszczaniu tabliczek z nazwą i NIP-em firmy sprzedającej części na stoisku czy wprowadzeniu zakazu handlu używanymi częściami mającymi wpływ na bezpieczeństwo. To ostatnie jest szczególnie istotne, bo z badania wynika, że 36 proc. obrotu stanowią używane części do napraw powypadkowych. Można tam też znaleźć części wymienione w rozporządzeniu ministra infrastruktury z 2005 roku, których nie można montować ponownie po ich wyjęciu z innego auta, np. przeguby układu kierowniczego i zawieszenia.

KTO, CO I JAK KUPUJE NA GIEŁDZIE?*

• 47 proc. klientów to warsztaty samochodowe (45 proc. kierowcy)

• 65 proc. liczby sprzedanych części jest używanych

• 36 proc. zakupów to części używane służące do napraw powypadkowych, tylko 9 proc. to części nowe do napraw powypadkowych

• 28 proc. to części zaawansowane technicznie, np. sprzęgła, amortyzatory, a 27 proc. to zakupy części typowo eksploatacyjnych, np. filtry, klocki

• 76 proc. klientów uważa, że części nowe są na giełdzie tańsze o 10-20 proc.

• 35 proc. uważa, że części są niewiadomego pochodzenia

* Badanie przeprowadzone na giełdzie w Słomczynie k. Warszawy, wśród kupujących (200 osób) i sprzedających (na 150 stanowiskach).

MARCIN JAWORSKI

marcin.jaworski@infor.pl

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Jak założyć spółkę z o.o. z aktem notarialnym?

Umowa spółki z o.o. w formie aktu notarialnego jest konieczna, gdy wspólnicy zamierzają wprowadzić do umowy postanowienia, których dodanie nie jest możliwe w przypadku spółki z o.o. zakładanej przez S24. Dotyczy to m.in. sytuacji, w których wspólnicy zamierzają wnieść wkłady niepieniężne, wprowadzić obowiązek powtarzających się świadczeń niepieniężnych, zmienić zasady głosowania w spółce, uprzywilejować udziały co do głosu, czy do dywidendy.

W jaki sposób hakerzy wykorzystują e-maile do ataków? Mają swoje sposoby

Najpopularniejszą formą cyberataku jest obecnie phishing. Fałszywe wiadomości są coraz trudniejsze do wykrycia, bo cyberprzestępcy doskonale się wyspecjalizowali. Jak rozpoznać niebzepieczną wiadomość? Jak chronić swoją firmę przed cyberatakami?

Co nowego dla firm biotechnologicznych w Polsce? [WYWIAD]

Na co powinny przygotować się firmy z branży biotechnologicznej? O aktualnych problemach i wyzwaniach związanych z finansowaniem tego sektora mówi Łukasz Kościjańczuk, partner w zespole Biznes i innowacje w CRIDO, prelegent CEBioForum 2025.

Coraz trudniej rozpoznać fałszywe opinie w internecie

40 proc. Polaków napotyka w internecie na fałszywe opinie, wynika z najnowszego badania Trustmate.io. Pomimo, że UOKiK nakłada kary na firmy kupujące fałszywe opinie to proceder kwietnie. W dodatku 25 proc. badanych ma trudności z rozróżnieniem prawdziwych recenzji.

REKLAMA

To nie sztuczna inteligencja odbierze nam pracę, tylko osoby umiejące się nią posługiwać [WYWIAD]

Sztuczna inteligencja stała się jednym z największych wyścigów technologicznych XXI wieku. Polskie firmy też biorą w nim udział, ale ich zaangażowanie w dużej mierze ogranicza się do inwestycji w infrastrukturę, bez realnego przygotowania zespołów do korzystania z nowych narzędzi. To tak, jakby maratończyk zaopatrzył się w najlepsze buty, zegarek sportowy i aplikację do monitorowania wyników, ale zapomniał o samym treningu. O tym, dlaczego edukacja w zakresie AI jest potrzebna na każdym szczeblu kariery, jakie kompetencje są niezbędne, które branże radzą sobie z AI najlepiej oraz czy sztuczna inteligencja doprowadzi do redukcji miejsc pracy, opowiada Radosław Mechło, trener i Head of AI w BUZZcenter.

Lider w oczach pracowników. Dlaczego kadra zarządzająca powinna rozwijać kompetencje miękkie?

Sposób, w jaki firma buduje zespół i rozwija wiedzę oraz umiejętności swoich pracowników, to dzisiaj jeden z najważniejszych czynników decydujących o jej przewadze konkurencyjnej. Konieczna jest tu nie tylko adaptacja do szybkich zmian technologicznych i rynkowych, lecz także nieustanny rozwój kompetencji miękkich, które okazują się kluczowe dla firm i ich liderów.

Dziękuję, które liczy się podwójnie. Jak benefity mogą wspierać ludzi, firmy i planetę?

Coraz więcej firm mówi o zrównoważonym rozwoju – w Polsce aż 72% organizacji zatrudniających powyżej 1000 pracowników deklaruje działania w tym obszarze1. Jednak to nie tylko wielkie strategie kształtują kulturę organizacyjną. Często to codzienne, pozornie mało znaczące decyzje – jak wybór dostawcy benefitów czy sposób ich przekazania pracownikom – mówią najwięcej o tym, czym firma kieruje się naprawdę. To właśnie one pokazują, czy wartości organizacji wykraczają poza hasła w prezentacjach.

Windykacja należności. Na czym powinna opierać się działalność windykacyjna

Chociaż windykacja kojarzy się z negatywnie, to jest ona kluczowa w zapewnieniu stabilności finansowej przedsiębiorstw. Branża ta, często postrzegana jako pozbawiona jakichkolwiek zasad etycznych, w ciągu ostatnich lat przeszła znaczną transformację, stawiając na profesjonalizm, przejrzystość i szacunek wobec klientów.

REKLAMA

Będą duże problemy. Obowiązkowe e-fakturowanie już za kilka miesięcy, a dwie na trzy małe firmy nie mają o nim żadnej wiedzy

Krajowy System e-Faktur (KSeF) nadchodzi, a firmy wciąż nie są na niego przygotowane. Nie tylko od strony logistycznej czyli zakupu i przygotowania odpowiedniego oprogramowania, ale nawet elementarnej wiedzy czym jest KSeF – Krajowy System e-Faktur.

Make European BioTech Great Again - szanse dla biotechnologii w Europie Środkowo-Wschodniej

W obliczu zmian geopolitycznych w świecie Europa Środkowo-Wschodnia może stać się nowym centrum biotechnologicznych innowacji. Czy Polska i kraje regionu są gotowe na tę szansę? O tym będą dyskutować uczestnicy XXIII edycji CEBioForum, największego w regionie spotkania naukowców, ekspertów, przedsiębiorców i inwestorów zajmujących się biotechnologią.

REKLAMA