REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Przelewy zagraniczne będą realizowane w jeden dzień

Monika Krześniak

REKLAMA

Za kilka lat każdy mieszkaniec Unii Europejskiej będzie mógł korzystać z usług banku za granicą i płacić tyle samo co krajowi klienci. Taki będzie efekt wprowadzenia jednolitego rynku płatności.


Powstaje jednolity rynek płatności europejskich, SEPA. Co to oznacza dla obecnych i przyszłych klientów banków?


- SEPA będzie obszarem, gdzie zwykli klienci banków, przedsiębiorcy i inne podmioty gospodarcze będą mogli dokonywać i otrzymywać płatności w euro, na obszarze Europy, zarówno transgranicznie, jak i w granicach państw członkowskich według takich samych, prostych zasad, bez względu na miejsce zamieszkania. Powstanie jeden standard polecenia przelewu, polecenia zapłaty i płatności kartą. Posiadanie jednego rachunku w banku, w dowolnym kraju, umożliwi dokonywanie tych samych operacji w całej Europie. SEPA jest budowana między innymi po to, by realizacja płatności trangranicznych nie odbywała się przez wykorzystanie sieci banków korespondenckich, pośredniczących w przekazywaniu płatności, ale bezpośrednio.

REKLAMA


Czy wymogi związane z SEPA dotyczą tylko strefy euro czy też pozostałych członków UE, w tym Polski?


- SEPA obejmuje nie tylko wszystkie kraje członkowskie Unii Europejskiej, ale także Islandię, Norwegię, Liechtenstein i Szwajcarię.


Co konkretnie oznacza wprowadzenie jednolitych standardów?


- W praktyce oznacza to, że zmienią się formularze, np. polecenia przelewu, w numeracji rachunków bankowych będzie stosowany standard IBAN i BIC, który w Polsce już został wprowadzony. W efekcie wszystkie operacje płatnicze będą wykonywane na takich samych zasadach, niezależnie od kraju. Oznacza to jednocześnie, że także klienci, zgodnie z zasadami SEPA i dyrektywy w sprawie usług płatniczych (PSD), będą musieli dostosować się do tych zmian i np. podpisać nowy rodzaj umów o te same usługi, z których już korzystają. Dzięki temu otrzymają więcej praw, m.in. ograniczających odpowiedzialność za wykonywane transakcje. Dla klientów te zmiany mają charakter wtórny, natomiast np. dla dostawców usług masowych to będzie ogromne wyzwanie, ponieważ będą oni musieli zmienić formularze z drukiem polecenia przelewu wysyłane do swoich odbiorców. Na całym obszarze SEPA będą one ujednolicone.

Dalszy ciąg materiału pod wideo


NUMERY KONT

Polski system oznaczania numerów rachunków bankowych obowiązujący od 1 lipca 2004 r. pozwala w sposób prosty utworzyć numer rachunku bankowego w standardzie IBAN, poprzez dopisanie liter PL przed numerem rachunku bankowego.


Co wprowadzenie nowych, wspólnych standardów oznacza dla samych banków?


- Na pewno wzrośnie konkurencja, nastąpi przemodelowanie systemów płatniczych, ogromne inwestycje w IT, wzrosną obowiązki sprawozdawcze i informacyjne. W Polsce, już od stycznia 2008 r. zostanie wprowadzona możliwość odbierania przelewów w standardzie SEPA, a od końca 2008 roku powinniśmy także wysyłać przelewy w tym standardzie. Jeśli chodzi o polecenie zapłaty, to do momentu wejścia Polski do strefy euro będą równolegle funkcjonować dwa standardy - dotychczasowy oraz zgodny z wymogami SEPA. Polski system płatniczy jest jednym z najnowocześniejszych w Unii Europejskiej. Już teraz przelewy są realizowane tego samego dnia, podczas gdy np. w innych krajach UE trwa to trzy, a nawet pięć dni. Po wprowadzeniu SEPA nasze banki powinny wyjść ze swoją ofertą za granicę, ponieważ ceny i jakość obsługi są bardzo atrakcyjne w stosunku do tego, co oferują banki z innych krajów UE. Jednocześnie powinny zagospodarować „nieubankowionych” klientów. Jeśli tego nie zrobią, przejmie ich konkurencja z zagranicy.


Czy rzeczywiście klientowi z innego kraju europejskiego będzie się opłacało korzystać z usług polskiego banku?


- SEPA otworzy rynki finansowe na prawdziwą konkurencję. Przykładowo, po pełnym wdrożeniu jednolitych standardów, klient z Francji będzie mógł założyć konto w polskim banku, płacić za jego prowadzenie i wszystkie operacje wykonywane w swoim kraju tyle samo, co mieszkaniec Polski, a operacje transgraniczne będą realizowane tak szybko jak krajowe. Od listopada 2009 r. przelewy będą musiały być realizowane maksymalnie w ciągu trzech dni, a od 2012 roku w ciągu jednego dnia. Obecnie w zależności od kraju trwa to nawet tydzień.


Ile będzie kosztowało wdrożenie SEPA?


- Szacuje się, że wprowadzenie SEPA to dla europejskich banków nakłady inwestycyjne na kwotę 400-800 mld euro, które zostaną poniesione do 2011 roku. Największa część tych wydatków musi być przeznaczona na budowę nowych platform informatycznych, zmianę umów z klientami. W Polsce banki poniosą duże wydatki w związku z wprowadzeniem standardu EMV, czyli wymianie kart z paskiem magnetycznym na karty z mikroprocesorem, która ma się zakończyć w 2011 roku. To ogromny koszt, który banki będą musiały sobie je zrekompensować, więc oczekiwany spadek opłat może nastąpić w późniejszym okresie. Trzeba stworzyć ofertę usług dodawanych do kart, np. programów lojalnościowych, ubezpieczeń, tak by ten proces przyniósł korzyści ekonomiczne i zminimalizował koszty. Do nowego standardu trzeba dostosować także sieć terminali płatniczych, na razie około 65 proc. POS-ów czyta karty z mikroprocesorem, a samych kart w standardzie EMV jest tylko 5,7 proc. Duże banki już rozpoczęły proces migracji.


NOWE STANDARDY

Od 1 stycznia 2011 r. wszystkie karty płatnicze w obrocie wydane przez banki powinny być zgodne ze standardem EMV, a wszystkie bankomaty i terminale powinny je akceptować. Transakcje kartami w nowym standardzie będą zatwierdzane PIN - kodem.


Czy SEPA reguluje także system naliczania opłat i prowizji bankowych i wprowadza maksymalne stawki?


- Nie, to zniszczyłoby konkurencję. Istnieją już regulacje dotyczące transferów transgranicznych w euro, które nakazują, żeby opłaty za przelewy międzynarodowe nie były wyższe od krajowych, ale dotyczy to tylko transferów w euro.


REMIGIUSZ KASZUBSKI

dyrektor zespołu systemu płatniczego i bankowości elektronicznej Związku Banków Polskich. Absolwent Wydziału Prawa Uniwersytetu Warszawskiego, doktor nauk prawnych, absolwent The George Washington University


Rozmawiała Monika Krześniak

 
Autopromocja

REKLAMA

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

Komentarze(0)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
    QR Code
    Moja firma
    Zapisz się na newsletter
    Zobacz przykładowy newsletter
    Zapisz się
    Wpisz poprawny e-mail
    "DGP": Ceneo wygrywa z Google. Sąd zakazał wyszukiwarce Google faworyzowania własnej porównywarki cenowej

    Warszawski sąd zakazał wyszukiwarce Google faworyzowania własnej porównywarki cenowej. Nie wolno mu też przekierowywać ruchu do Google Shopping kosztem Ceneo ani utrudniać dostępu do polskiej porównywarki przez usuwanie prowadzących do niej wyników wyszukiwania – pisze we wtorek "Dziennik Gazeta Prawna".

    Drogie podróże zarządu Orlenu. Nowe "porażające" informacje

    "Tylko w 2022 roku zarząd Orlenu wydał ponad pół miliona euro na loty prywatnymi samolotami" - poinformował w poniedziałek minister aktywów państwowych Borys Budka. Dodał, że w listopadzie ub.r. wdano też 400 tys. zł na wyjazd na wyścig Formuły 1 w USA.

    Cable pooling - nowy model inwestycji w OZE. Warunki przyłączenia, umowa

    W wyniku ostatniej nowelizacji ustawy Prawo energetyczne, która weszła w życie 1 października 2023 roku, do polskiego porządku prawnego wprowadzono długo wyczekiwane przez polską branżę energetyczną przepisy regulujące instytucję zbiorczego przyłącza, tzw. cable poolingu. Co warto wiedzieć o tej instytucji i przepisach jej dotyczących?

    Wakacje składkowe. Od kiedy, jakie kryteria trzeba spełnić?

    12 kwietnia 2024 r. w Sejmie odbyło się I czytanie projektu nowelizacji ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych. Projekt nowelizacji przewiduje zwolnienie z opłacania składek ZUS (tzw. wakacje składkowe) dla małych przedsiębiorców. 

    REKLAMA

    Sprzedaż miodu - nowe przepisy od 18 kwietnia 2024 r.

    Nowe przepisy dotyczące sprzedaży miodu wchodzą w życie 18 kwietnia 2024 r. O czym muszą wiedzieć producenci miodu?

    Branża HoReCa nie jest w najlepszej kondycji. Restauracja z Wrocławia ma 4,2 mln zł długów

    Branża HoReCa od pandemii nie ma się najlepiej. Prawie 13,6 tys. obiektów noclegowych, restauracji i firm cateringowych w Polsce ma przeterminowane zaległości finansowe na ponad 352 mln zł. 

    Branża handlu detalicznego liczy w 2024 roku na uzyskanie wyższych marż – i to mimo presji na obniżanie cen

    Choć od pandemii upłynęło już sporo czasu, dla firm handlu detalicznego dalej największym wyzwaniem jest zarządzanie kosztami w warunkach wciąż wysokiej inflacji oraz presji na obniżkę cen. Do tego dochodzi w dalszym ciągu staranie o ustabilizowanie łańcucha dostaw. Jednak coraz więcej przedsiębiorstw patrzy z optymizmem w przyszłość i liczy na możliwość uzyskania wyższej marzy.

    Coraz więcej firm ma w planach inwestycje – najwięcej wśród średnich, co trzecia. Co to oznacza dla gospodarki

    Czwarty kwartał z rzędu rośnie optymizm wśród przedsiębiorców, co oznacza powrót do normalności jakiego nie było od czasów pandemii. Stabilność w pozytywnych nastrojach właścicieli i kadry zarządzającej firmy dobrze rokuje dla tempa wzrostu polskiej gospodarki.

    REKLAMA

    KPO: Od 6 maja 2024 r. można składać wnioski na dotacje dla branży HoReCa - hotelarskiej, gastronomicznej, cateringowej, turystycznej i hotelarskiej

    Nabór wniosków na dotacje dla branży hotelarskiej, gastronomicznej i cateringowej oraz turystycznej i kulturalnej w ramach Krajowego Planu Odbudowy ogłoszono w kwietniu 2024 r. Wnioski będzie można składać od 6 maja 2024 r. do 5 czerwca 2024 r.

    Ile pracuje mikro- i mały przedsiębiorca? 40-60 godzin tygodniowo, bez zwolnień lekarskich i urlopów

    Przeciętny mikroprzedsiębiorca poświęca dużo więcej czasu na pracę niż przeciętny pracownik etatowy. Wielu przedsiębiorców nie korzysta ze zwolnień lekarskich i nie było na żadnym urlopie. Chociaż mikroprzedsiębiorcy zwykle zarabiają na poziomie średniej krajowej albo trochę więcej, to są zdecydowanie bardziej oszczędni niż większość Polaków.

    REKLAMA