Indywidualny nadzór może sparaliżować rady nadzorcze
REKLAMA
Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy o nadzorze właścicielskim nad spółkami z udziałem Skarbu Państwa oraz o przekształceniach własnościowych (dalej jako projekt). Do istotnych nowości należy zaliczyć rozwiązanie, zgodnie z którym w spółce z o.o. z większościowym udziałem SP będzie można delegować członka rady nadzorczej do czasowego (nie dłużej niż trzy miesiące) wykonywania czynności członka zarządu. Będzie to możliwe w sytuacji, gdy członek zarządu zostanie odwołany, złoży rezygnację albo z innych ważnych powodów nie będzie mógł wykonywać swych obowiązków. Obecnie możliwość taka istnieje tylko w spółce akcyjnej (art. 383 par. 1 kodeksu spółek handlowych).
REKLAMA
Zmiany w radzie nadzorczej
W spółkach o istotnym znaczeniu dla Skarbu Państwa projekt przewiduje możliwość delegowania przez akcjonariuszy, reprezentujących co najmniej 1/5 kapitału zakładowego, jednego z członków rady nadzorczej do stałego indywidualnego wykonywania czynności nadzorczych. Delegowana osoba składać będzie radzie nadzorczej kwartalne sprawozdanie z wykonywania swej funkcji, które będzie załącznikiem do sprawozdania przedstawianego walnemu zgromadzeniu. Indywidualny nadzór będzie polegał na prawie do uczestniczenia w posiedzeniach zarządu z głosem doradczym, przeglądania dokumentów spółki oraz żądania wyjaśnień od zarządu i pracowników. Zgodnie z uzasadnieniem projektu możliwość aktywnego udziału w życiu spółki przez członka rady nadzorczej ma usprawnić oraz poprawić jakość nadzoru. Trudno jednak nie zauważyć, że obecnie na gruncie kodeksu spółek handlowych rada nadzorcza może zapoznawać się z dokumentami spółki i żądać wyjaśnień od zarządu czy pracowników, a także delegować swoich członków do samodzielnego wykonywania określonych czynności nadzorczych (art. 390 par. 1 k.s.h. w zw. z art. 382 par. 4 k.s.h.). Istnieje obawa, że w spółkach o rozproszonym akcjonariacie każdy z akcjonariuszy reprezentujących 1/5 kapitału zakładowego będzie delegował po jednym z członków rady nadzorczej. Należy przy tym rozważyć, czy wskutek projektu nie dojdzie niekiedy do sytuacji, w której większość albo wszyscy członkowie rady nadzorczej będą wykonywać indywidualny nadzór i składać osobne sprawozdania, co byłoby niezgodne z zasadą kolegialności działania rady nadzorczej (art. 390 par. 1 k.s.h.), która stanowi istotny składnik natury spółki akcyjnej.
Komitet audytu
Możliwość utworzenia tzw. komitetu audytu jako organu pomocniczego rady nadzorczej jest kolejną nowością przewidzianą w projekcie. Dzięki temu spółka ma minimalizować ryzyko finansowe i operacyjne oraz usprawnić system kontroli wewnętrznej. Komitet audytu składać się będzie z nie więcej niż sześciu osób, wybieranych przez walne zgromadzenie (w drodze głosowania oddzielnymi grupami) na wniosek akcjonariuszy, reprezentujących co najmniej 1/5 kapitału zakładowego. Radzie nadzorczej została przyznana natomiast kompetencja do delegowania do komitetu audytu jednej osoby spośród swoich członków. Zadania komitetu audytu będą zbieżne z ustawowymi zadaniami rady nadzorczej i polegać będą na monitorowaniu m.in. procesu sprawozdawczości finansowej oraz raportów biegłego rewidenta (art. 382 par. 3 k.s.h.). Komitet audytu ma cechować się fachowością, dlatego też przynajmniej jeden z członków powinien posiadać kompetencje w zakresie rachunkowości lub rewizji finansowej. Nowy quasi-organ będzie niezależny od zarządu i w związku z wykonywaniem swoich obowiązków będzie miał prawo żądać informacji z zakresu księgowości, finansów, audytu wewnętrznego i zarządzania ryzykiem.
Wybór biegłego rewidenta
W spółkach z większościowym udziałem SP zmienić się mają natomiast zasady wyboru biegłego rewidenta. Autorzy projektu wprowadzają zasadę, że ta sama osoba będzie mogła być biegłym rewidentem nie więcej niż dwa lata. Ma to na celu zapewnienie obiektywizmu i niezależności przy badaniu sprawozdań finansowych spółki. Ponadto biegłym rewidentem nie będzie mogła zostać osoba, która w roku poprzedzającym badanie wykonywała dla spółki określone w ustawie usługi, np. prowadziła księgi rachunkowe. Badanie przeprowadzone z naruszeniem ww. zasad będzie nieważne.
Prywatyzacja spółek SP
Projekt przewiduje również szereg zmian dotyczących prywatyzacji, w celu zwiększenia wiarygodności i efektywności procesu przekształceń spółek państwowych. Minister skarbu państwa będzie miał obowiązek określenia w drodze rozporządzenia harmonogramu prywatyzacji, co poprawi niewątpliwie sytuację potencjalnych inwestorów. Ponadto czas trwania prywatyzacji powinien ulec skróceniu dzięki nowym regulacjom zezwalającym na zbywanie akcji Skarbu Państwa w trybie aukcji oraz ograniczenie analiz przedprywatyzacyjnych do wyceny przedsiębiorstwa oraz analizy stanu prawnego majątku.
Zmienią się także zasady dopuszczalności przeprowadzenia prywatyzacji spółek o istotnym znaczeniu dla Skarbu Państwa.
Radosław L. Kwaśnicki
radca prawny specjalizujący się w prawie spółek handlowych
Maria Bogajewska
studentka IV roku prawa w Poznaniu
REKLAMA
REKLAMA