Wpisy w księdze nie rozstrzygają, kto jest wspólnikiem
REKLAMA
REKLAMA
Zgromadzenie wspólników Przedsiębiorstwa Usługowo-Handlowego Ekoglob podjęło w październiku 2003 r. uchwałę o przymusowym umorzeniu udziałów Zakładu Pomp i Armatur Dezetpomp, wspólnika. Dezetpomp zaskarżył ją do sądu, sąd stwierdził nieważność, ale zanim orzeczenie się uprawomocniło, Ekoglob zwołał zgromadzenie wspólników w czerwcu 2004 r. Podjęto tam uchwałę w sprawie zmiany umowy spółki, a konkretnie paragrafu mówiącego o przymusowym umorzeniu udziałów.
REKLAMA
Spółka nie zawiadomiła jednak o tym Dezetpompu, bo uznała, że nie jest on już wspólnikiem, gdyż orzeczenie o uchyleniu poprzedniej uchwały nie było prawomocne. Gdy Dezetpomp dowiedział się o uchwale, wystąpił do sądu o stwierdzenie jej nieważności, za podstawę podając art. 238 kodeksu spółek handlowych. Mówi on, jak się zwołuje zgromadzenie wspólników. Powód twierdził, że nadal jest wspólnikiem, a fakt, że nie był wtedy uwidoczniony w księdze udziałów, nie ma znaczenia.
REKLAMA
Sąd I instancji oddalił powództwo. Uznał, że powód za późno zaskarżył uchwałę. Co prawda nie był o niej zawiadomiony, ale z łatwością mógł się dowiedzieć, bo pracownicy obu spółek kontaktowali się ze sobą. Dezetpomp odwołał się, ale sąd II instancji oddalił jego apelację. Zrobił to jednak z innego powodu niż sąd I instancji. Stwierdził, że art. 238 k.s.h. jest przepisem proceduralnym i nie może być samodzielną podstawą powództwa o stwierdzenie nieważności uchwał. Wobec tego należało wskazać jeszcze inne naruszone przepisy o charakterze materialnym. Sam art. 238 k.s.h. nie został naruszony, bo powód nie był w tym czasie wspólnikiem, o czym świadczy księga udziałów.
Od tego wyroku powód wniósł skargę kasacyjną. Sąd Najwyższy uwzględnił ją, uchylił wyrok sądu apelacyjnego i przekazał mu sprawę do ponownego rozpoznania. W ustnym uzasadnieniu wyroku sędzia Dariusz Zawistowski stwierdził, że wpisy do księgi udziałów nie rozstrzygają o tym, kto jest wspólnikiem. Jeśli więc Dezetpomp nie był w tym czasie wpisany, nie oznacza to, że nie był wspólnikiem.
Z kodeksu spółek handlowych wynika, że zaskarżenie uchwały nie wstrzymuje postępowania rejestracyjnego. A zatem zaskarżona uchwała rodzi skutki, a jej uchylenie lub unieważnienie rodzi skutki wstecz. Dlatego powoda należało traktować jak wspólnika, a zatem powinien być zawiadomiony o zgromadzeniu. Art. 238 k.s.h. został naruszony. Natomiast stanowisko sądu apelacyjnego, że naruszenie to nie może być samodzielną podstawą powództwa o stwierdzenie nieważności uchwał, jest błędne.
Sygn. akt V CSK 130/07
MARTA PIONKOWSKA
REKLAMA
REKLAMA