Sejm: ulga podatkowa dla producentów biopaliw
REKLAMA
Autorami nowelizacji była grupa posłów PiS i Samoobrony.
REKLAMA
Za nowelizacją głosowało 392 posłów, przeciw było trzech, nikt nie wstrzymał się od głosu.
Zgodnie z ustawą, producenci będą mogli odliczyć kwotę stanowiącą 19 proc. nadwyżki kosztów wytworzenia biokomponentów nad kosztami wytworzenia paliw tradycyjnych, o takiej samej wartości opałowej.
Ponieważ ulga stanowi pomoc publiczną, do jej wprowadzenia konieczna jest zgoda Komisji Europejskiej. Wiceminister finansów Jacek Dominik mówił niedawno w Sejmie, iż Ministerstwo Finansów liczy, że ustawa uzyska w ciągu trzech miesięcy notyfikację Komisji Europejskiej (KE).
REKLAMA
Według niego, rząd nie może występować o notyfikację na etapie prac parlamentu, ponieważ był to projekt poselski, którego rząd nie jest gospodarzem. Dodał, że w trakcie prac sejmowych marszałek Sejmu powinien wystąpić do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) o wszczęcie procedury notyfikacyjnej.
"Na tym etapie prac projekt powinien być przesłany do UOKiK. Od tego momentu komisja w ciągu trzech miesięcy powinna wydać decyzję" - powiedział Dominik. "W naszej ocenie rozwiązanie to ma szansę na uzyskanie pozytywnej opinii KE" - dodał.
Sejm przyjął też w piątek dwie poprawki PiS, doprecyzowujące ustawę. Jedna z nich ujednolica definicję kosztów wytworzenia biokomponentów i paliw tradycyjnych z definicją zawartą w ustawie o biokomponentach.
Ulga ma odnosić się do dochodów osiągniętych od początku 2007 r. i obowiązywać do 2014 r. Według przedstawionych w projekcie szacunków, w 2007 r. wpływy budżetowe z tego tytułu zmniejszą się łącznie o 120 mln zł. W tym wpływy budżetu państwa będą mniejsze o 91 mln zł, zaś wpływy budżetów samorządów (ze względu na ich udział w dochodach z CIT) o 29 mln zł.
W 2008 r. wpływy budżetowe mogą być niższe o 240 mln zł, ponieważ producenci będą mogli korzystać z ulgi również w zaliczkach na podatek (miesięcznych i kwartalnych, w zależności od sposobu rozliczenia).
REKLAMA
REKLAMA