Inwestor musi przedstawić gwarancję zapłaty po wezwaniu przez wykonawcę
REKLAMA
ZMIANA PRAWA
REKLAMA
Od 30 czerwca nie będzie obowiązywała bardzo ważna część przepisów ustawy z dnia 9 lipca 2003 r. o gwarancji zapłaty za roboty budowlane (Dz.U. nr 180, poz. 1758). W sobotę wchodzi bowiem w życie wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 27 listopada 2006 r. (sygn. akt K 47/04). Uchylił on przepis ograniczający jedynie do 2 proc. możliwość domagania się zwrotu od wykonawcy pełnego kosztu udzielonej gwarancji oraz przepis przyznający wykonawcy uprawnienie do wstrzymania prac i odstąpienia od umowy, w przypadku nieotrzymania gwarancji w odpowiednim, wyznaczonym przez siebie terminie.
- Ponieważ regulacje te dotyczą kluczowych elementów konstrukcji gwarancji zapłaty, nastąpiła pilna potrzeba wprowadzenia zmian do ustawy, by możliwe było jej dalsze funkcjonowanie - mówi Andrzej Aumiller, minister budownictwa.
Zmiany te nie nastąpią jednak na pewno do 30 czerwca, gdyż Ministerstwo Budownictwa przygotowało dopiero projekt nowelizacji ustawy, który nie został jeszcze przyjęty nawet przez rząd.
- Do czasu uchwalenia nowelizacji inwestor będzie miał prawo domagać się od wykonawcy zwrotu wszystkich kosztów wystawienia gwarancji zapłaty, bez dotychczasowego ograniczenia - mówi Przemysław Kastyak, prawnik z kancelarii Magnusson.
Dodatkowo, ponieważ przepisy określające termin dostarczenia gwarancji zapłaty utracą moc, gwarancja powinna zostać dostarczona niezwłocznie po wezwaniu przez wykonawcę, co wynika z art. 455 kodeksu cywilnego - dodaje.
REKLAMA
Przygotowany przez resort budownictwa projekt nowelizacji przewiduje dwa terminy wyznaczane przez wykonawcę inwestorowi na udzielenie gwarancji zapłaty. Pierwszy termin wynosi 30 dni. Po upływie tego terminu wykonawcy przysługiwać będzie prawo wstrzymania wykonywania robót budowlanych i oddania obiektu inwestorowi. Dodatkowo po upływie tego terminu wykonawca będzie mógł wyznaczyć inwestorowi drugi termin - nie krótszy niż 14 dni, po upływie którego będzie mógł odstąpić od umowy i zażądać wypłacenia mu wynagrodzenia wedle reguł ustalonych na podstawie art. 639 kodeksu cywilnego.
- Przepis ten ma przede wszystkim na celu ochronę przedsiębiorców budowlanych przed nieuczciwymi inwestorami, którzy nie chcą płacić za wykonaną pracę, i z tego względu jest on potrzebny - mówi Adam Ambrozik z Konfederacji Pracodawców Polskich.
Projekt ustawy wprowadza również zasadę, że strony umowy o roboty budowlane ponoszą koszty udzielenia gwarancji zapłaty w równych częściach.
ARKADIUSZ JARASZEK
REKLAMA
REKLAMA