REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Modyfikacje specyfikacji eliminują oferentów

Ewa Grączewska-Ivanova

REKLAMA

Nieprecyzyjne przepisy ustawy pozwalają na naganne praktyki zamawiających i wykonawców. Pokrzywdzonym przedsiębiorcom trudno udowodnić swoje racje w postępowaniu odwoławczym. W postępowaniu o mniejszej wartości wykonawcy w ogóle nie mogą wnosić odwołań i skarg.


Niektóre przepisy prawa zamówień publicznych (tj. Dz.U. z 2006 r. nr 164, poz. 1163 z późn. zm.; dalej - p.z.p.) stwarzają możliwość pośredniego wpływania na wynik przetargu. Takich praktyk dopuszczają się zarówno niektórzy zmawiający, jak i wykonawcy. Choć nie ma to nic wspólnego z zasadami uczciwej konkurencji, to pokrzywdzonym przedsiębiorcom nie przysługuje żaden środek odwoławczy, bo często wszystko jest zgodne z literą prawa. Jeśli natomiast istnieje możliwość odwoływania się, to zwykle okazuje się, że bardzo trudno jest wykazać naruszenie przepisów.

REKLAMA


Modyfikacja wymagań

REKLAMA


Najbardziej niebezpieczną furtką wykorzystywaną przez zamawiających jest możliwość zmiany specyfikacji istotnych warunków zamówienia w trybie przewidzianym w art. 38 ust. 4 p.z.p. Wynika z niego, że zamawiający może w szczególnie uzasadnionych przypadkach zmodyfikować treść specyfikacji przed terminem składania ofert. A więc nawet na kilkanaście godzin przed składaniem ofert.


- Ten przepis miał dawać zamawiającym szansę doprecyzowania specyfikacji oraz pozwalać na naprawienie błędów popełnionych przy opracowywaniu dokumentacji przetargowej. W praktyce jest wykorzystywany do omijania ustawy w zakresie przewidzianych w niej terminów ogłaszania postępowań - wskazuje Piotr Trębicki, radca prawny z kancelarii Gessel.


W praktyce wygląda to tak: zamawiający ogłasza tzw. otwartą specyfikację umożliwiającą składanie ofert na urządzenia z danej grupy asortymentowej, np. drukarek. Na kilka dni, tuż przed terminem składania ofert, do zamawiającego wpływa sugerujące pytanie, wskazujące parametry urządzeń konkretnego producenta. Jeśli zamawiający odpowiada pozytywnie na tak zadane pytanie, to konkurenci mają zaledwie kilka godzin albo na zmodyfikowanie swoich ofert, albo na złożenie protestów.

Dalszy ciąg materiału pod wideo


- Eliminacja tej patologii wymagałaby wprowadzenia zakazu dokonywania zmiany opisów przedmiotu zamówienia np. na pięć dni przed terminem składania ofert wraz z wprowadzeniem ustawowego zapisu o ich nieważności. Rozwiązaniem byłoby też wprowadzenie zasady przedłużenia terminu składania ofert o siedem dni od dokonania takiej zmiany w przypadku wszystkich przetargów, a nie jak obecnie w zależności od wartości postępowania - uważa Piotr Trębicki.


Uzupełnianie dokumentów

REKLAMA


Celem regulacji dotyczącej uzupełniania dokumentów było umożliwienie udziału w przetargu wykonawcom, których oferty były korzystne ekonomicznie, lecz obarczone wadami formalnymi. Niestety, przepisy te są często wykorzystywane do kontrowersyjnych praktyk.


- Istnieje ryzyko, że wykonawcy nagminnie nie będą załączać do ofert wymaganych oświadczeń i dokumentów. Będą to robić dopiero na wezwanie zamawiającego jedynie ci wykonawcy, którzy złożyli korzystne oferty - uważa Marcin Płużański, prawnik specjalizujący się w problematyce zamówień publicznych. Wskazuje on również, że przepisy o uzupełnianiu dokumentów mogą być wykorzystywane przez wykonawców działających w porozumieniu. Zdarza się, że ustalają oni między sobą, który z nich uzupełni dokumenty i w ten sposób wpływają na wynik przetargu.


- Niekiedy wykonawca wezwany do uzupełnienia dokumentów przedstawia dokumenty potwierdzające stan ustalony przez zamawiającego nie na dzień składania ofert, a na dzień uzupełnienia dokumentu. Dzięki temu uzupełniony dokument może nie wskazywać np. zaległości podatkowej - zauważa Marek Lubieniecki, ekspert w Kancelarii Zamówień Publicznych.


Odmowa zawarcia umowy


Obecne przepisy dają możliwość odmowy zawarcia umowy ze zwycięskim wykonawcą z powodu upływu terminu związania ofertą - wskazują eksperci. Problemu tego nie usunęła również ostatnia nowelizacja p.z.p.


- Zamawiający nadal będzie miał pełną swobodę odmowy zawarcia umowy w razie upływu terminu związania ofertą, mimo chęci wykonawcy zawarcia jej. Zamawiający może, ale nie musi, zwrócić się do wykonawców o wyrażenie zgody na przedłużenie terminu związania ofertą. Zatem w przypadku gdy najkorzystniejszą ofertą okazuje się oferta niechcianego wykonawcy, zamawiający może w praktyce długo badać i wyjaśniać treść złożonych ofert, by następnie odmówić zawarcia umowy z powodu upływu terminu związania umową - zauważa Piotr Trębicki.


Rozwiązaniem tej sytuacji może być, jego zdaniem, wprowadzenie maksymalnego terminu badania ofert i ogłoszenia wyników postępowania albo nałożenie na zamawiających obowiązku, a nie tylko prawa zawarcia umowy w przypadku zgody wykonawcy.


System odwoławczy


Rodzi się oczywiście też pytanie: jak można ograniczyć tego typu nieuczciwe praktyki w zamówieniach publicznych. Cześć ekspertów uważa, że kolejne zmiany p.z.p. powinny tak doprecyzować zapisy ustawy, aby nie było możliwości wykorzystywania przepisów niezgodnie z ich celem. Niektórzy są jednak sceptyczni.


- Nie da się zapobiec patologiom przez sztywne regulacje. Przepisy p.z.p. powinny być elastyczne. Jedyną naprawdę skuteczną zaporą przed nieuczciwymi praktykami jest system odwoławczy. Obecnie, kiedy tak radykalnie ograniczono możliwość wnoszenia odwołań, niemal każdy przepis może być ominięty przez zamawiającego, a pokrzywdzony wykonawca nic nie może zrobić - uważa Jerzy Pieróg, radca prawny specjalizujący się w zamówieniach publicznych.


Kiedy zamawiający może wykorzystać  przepisy niezgodne z ich celem
Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

POSTULUJEMY

Ustawodawca powinien doprecyzować przepisy i wyeliminować luki w prawie, które umożliwiają obchodzenie prawa, oraz przywrócić prawo do wnoszenia odwołań przez wykonawców w sprawach zamówień na poprzednim poziomie, czyli od wartości 60 tys. euro.


EWA GRĄCZEWSKA-IVANOVA

ewa.graczewska-ivanova@infor.pl

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Zespół marketingu w organizacji czy outsourcing usług – które rozwiązanie jest lepsze?

Lepiej inwestować w wewnętrzny zespół marketingowy czy może bardziej opłacalnym rozwiązaniem jest outsourcing usług marketingowych? Marketing odgrywa kluczową rolę w sukcesie każdej organizacji. W dobie cyfryzacji i rosnącej konkurencji firmy muszą stale dbać o swoją obecność na rynku, budować markę oraz skutecznie docierać do klientów.

Rekompensata dla rolnika za brak zapłaty za sprzedane produkty rolne. Wnioski tylko do 31 marca 2025 r.

Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi przypomina, że od 1 lutego do 31 marca 2025 r. producent rolny lub grupa może złożyć do oddziału terenowego Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa (KOWR) wniosek o przyznanie rekompensaty z tytułu nieotrzymania zapłaty za sprzedane produkty rolne od podmiotu prowadzącego skup, przechowywanie, obróbkę lub przetwórstwo produktów rolnych, który stał się niewypłacalny w 2023 lub 2024 r. - w rozumieniu ustawy o Funduszu Ochrony Rolnictwa (FOR).

Zintegrowane raportowanie ESG zaczyna już być standardem. Czy w Polsce też?

96% czołowych firm na świecie raportuje zrównoważony rozwój, a 82% włącza dane ESG do raportów rocznych. W Polsce 89% dużych firm publikuje takie raporty, ale tylko 22% działa zgodnie ze standardami ESRS, co stanowi wyzwanie dla konkurencyjności na rynku UE.

Czy polskie firmy są gotowe na ESG?

Współczesny świat biznesu zakręcił się wokół kwestii związanych z ESG. Ta koncepcja, będąca wskaźnikiem zrównoważonego rozwoju, wpływa nie tylko na wielkie korporacje, ale coraz częściej obejmuje także małe i średnie przedsiębiorstwa. W dobie rosnących wymagań związanych ze zrównoważonością społeczną i środowiskową, ESG jest nie tylko wyzwaniem, ale również szansą na budowanie przewagi konkurencyjnej.

REKLAMA

ESG u dostawców czyli jak krok po kroku wdrożyć raportowanie ESG [Mini poradnik]

Wdrażanie raportowania ESG (środowiskowego, społecznego i zarządczego) to niełatwe zadanie, zwłaszcza dla dostawców, w tym działających dla większych firm. Choć na pierwszy rzut oka może się wydawać, że wystarczy powołać koordynatora i zebrać dane, to tak naprawdę proces ten wymaga zaangażowania całej organizacji. Jakie są pierwsze kroki do skutecznego raportowania ESG? Na co zwrócić szczególną uwagę?

ESG to zielona miara ryzyka, która potrzebuje strategii zmian [Rekomendacje]

Żeby utrzymać się na rynku, sprostać konkurencji, a nawet ją wyprzedzić, warto stosować się do zasad, które już obowiązują dużych graczy. Najprostszym i najbardziej efektywnym sposobem będzie przygotowanie się, a więc stworzenie mapy działania – czyli strategii ESG – i wdrożenie jej w swojej firmie. Artykuł zawiera rekomendacje dla firm, które dopiero rozpoczynają podróż z ESG.

Ratingi ESG: katalizator zmian czy iluzja postępu?

Współczesny świat biznesu coraz silniej akcentuje znaczenie ESG jako wyznacznika zrównoważonego rozwoju. W tym kontekście ratingi ESG odgrywają kluczową rolę w ocenie działań firm na polu odpowiedzialności środowiskowe, społecznej i zarządzania. Ale czy są one rzeczywistym impulsem do zmian, czy raczej efektowną fasadą bez głębszego wpływu na biznesową rzeczywistość? Przyjrzyjmy się temu bliżej.

Zrównoważony biznes czyli jak strategie ESG zmienią reguły gry?

ESG to dziś megatrend, który dotyczy coraz więcej firm i organizacji. Zaciera powoli granicę między sukcesem a odpowiedzialnością biznesu. Mimo, iż wymaga od przedsiębiorców wiele wysiłku, ESG dostarcza m.in. nieocenione narzędzie, które może nie tylko przekształcić biznes, ale również pomóc budować lepszą przyszłość. To strategia ESG zmienia sposób działania firm na zrównoważony i odpowiedzialny.

REKLAMA

Podatek od nieruchomości może być niższy. Samorządy ustalają najwyższe możliwe stawki

Podatek od nieruchomości może być niższy. To samorządy ustalają najwyższe możliwe stawki, korzystając z widełek ustawowych. Przedsiębiorcy apelują do samorządów o obniżenie podatku. Niektóre firmy płacą go nawet setki tysięcy w skali roku.

Jakie recenzje online liczą się bardziej niż te pozytywne?

Podejmując decyzje zakupowe online, klienci kierują się kilkoma ważnymi kryteriami, z których opinie odgrywają kluczową rolę. Oczekują przy tym, że recenzje będą nie tylko pozytywne, ale również aktualne. Potwierdzają to wyniki najnowszego badania TRUSTMATE.io, z którego wynika, że aż 73% Polaków zwraca uwagę na aktualność opinii. Zaledwie 1,18% respondentów nie uważa tego za istotne.

REKLAMA