REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Do rejestru będzie można trafić za złotówkę długu

Piotr Trocha

REKLAMA

Prawie każdy przedsiębiorca będzie mógł zgłosić swojego niesolidnego dłużnika do Krajowego Rejestru Długów. Zmiana nie obejmie jednak ubezpieczycieli i funduszy skupiających wierzytelności bankowe. Wierzyciel poszkodowany przez niesolidnego dłużnika będzie mógł zgłosić nawet złotówkę zaległości od całego długu.


Ministerstwo Gospodarki przekazało do rozpatrzenia przez Komitet Rady Ministrów projekt nowelizacji ustawy o udostępnianiu informacji gospodarczych (Dz.U. z 2003 r. nr 50, poz. 424), który wprowadza otwarty katalog wierzycieli uprawnionych do zgłaszania informacji o dłużnikach do biur informacji gospodarczej (BIG). Projekt stanowi, że będzie można zgłosić informację o wysokości wierzytelności niezapłaconej w terminie, a nie ogólnej. Jeśli więc dłużnik nie spłaci raty rachunku w wysokości np. 50 zł, będzie mógł trafić do rejestru. Nowela rozważa też możliwość wymiany informacji między biurami polskimi i europejskimi. Zdaniem ministerstwa projekt zapewni dokładniejszą weryfikację wiarygodności płatniczej kontrahenta.

REKLAMA

REKLAMA


Otwarty katalog


- Trudno jednak mówić o pewniejszej weryfikacji, jeśli miliony danych w posiadaniu funduszy sekurytyzacyjnych, ubezpieczycieli oraz firm zarządzania należnościami nie będą w legalnym obrocie - twierdzi Iwona Janeczek z KSV Biura Informacji Gospodarczej.


- Nie należy też zmieniać kwot wymagalnego zadłużenia. Brak jest uzasadnienia dla przekazywania informacji, iż dłużnik zalega ze spłatą złotówki z kredytu na 100 tys. zł - mówi dr Krzysztof Markowski, prezes Zarządu Biura Informacji Kredytowej.

REKLAMA


Projekt wprowadza otwarty katalog wierzycieli uprawnionych do zgłaszania dłużników do BIG. Obecnie takiego prawa nie mają np. spółdzielnie wobec najemców niebędących ich członkami czy gminne zakłady budżetowe za zaległości z czynszów czy opłat za wywóz śmieci.

Dalszy ciąg materiału pod wideo


- To słuszne rozwiązanie. Olbrzymia skuteczność biur wskazuje, iż główną przyczyną regulowania należności przez dłużników jest obawa przed ujawnianiem danych o ich długach w biurze - mówi Andrzej Kulik, rzecznik Krajowego Rejestru Długów BIG.


Projekt wyłącza jednak z tego katalogu wierzycieli wtórnych (windykatorów, fundusze sekurytyzacyjne) i podmioty dochodzące należności publicznoprawnych.


- Wierzyciele wtórni w ostatnich dwóch latach nabyli portfele z należnościami prawie 2 milionów dłużników. Fundusze zarządzają największymi portfelami nieuregulowanych zobowiązań i posiadają ogromną wiedzę na temat tej części rynku - mówi Iwona Słomska, rzecznik firmy windykacyjnej Kruk.


Jak wskazuje - do funduszy trafiają głównie wierzytelności bankowe, a więc te same, które w BIG mogą umieszczać banki. Działalność funduszy nadzoruje Komisja Nadzoru Finansowego, co daje gwarancję przejrzystości i wiarygodności biznesowej.


- To wyłączenie oznacza nierówne traktowanie podmiotów gospodarczych. Powoduje, że cała nowelizacja traci w ogóle sens - mówi Iwona Janeczek.


- Należałoby wprowadzić nowe definicje ustawowe, które nie będą ograniczać się do pojęć konsumenta i przedsiębiorcy. Uzasadnionym rozwiązaniem jest niewątpliwie odwołanie się do pojęcia wierzyciela i dłużnika - uważa Andrzej Kulik.


Zlikwidowane kwoty


Kontrowersje w projekcie budzi doprecyzowanie kwoty zobowiązania, które uprawnia do zgłoszenia informacji do BIG. Obecnie dług konsumenta musi przekraczać 200 zł, a przedsiębiorcy 500 zł. Zgodnie z projektem do BIG będzie można zgłosić informację o wysokości każdej wierzytelności niezapłaconej w terminie. Jeżeli konsument zobowiązuje się płacić miesięczny abonament w wysokości np. 50 zł, to do BIG będzie można przekazać informację już o jednej niezapłaconej racie.


- Należy wskazać na negatywne dla konsumentów skutki likwidacji kwot minimalnych. Przy znacznej wartości zobowiązania dłużnik ścigany byłby za zaległość nieporównywalnie niską w porównaniu z kwotą pierwotnego zobowiązania. Kwota ta mogłaby wynikać ze zwykłego błędu rachunkowego, a konsekwencje ponosiłby przedsiębiorca czy konsument - podkreśla Elżbieta Koszelow z Infomonitor BIG.


Zdaniem ministerstwa nie ma jednak obowiązku przekazywania danych do biur. To od przedsiębiorcy powinno zależeć, czy zgłosi niską kwotę.


- Ponadto ustawowe określenie limitów nie wpływa pozytywnie na obrót gospodarczy. Konsekwencją jest wzrost cen wielu towarów i usług - podkreśla Andrzej Kulik.


Zdaniem ekspertów projekt nie powinien jednak enumeratywnie wyliczać zobowiązań, które można zgłosić w BIG. Ogranicza to bowiem obrót informacjami o zobowiązaniach konsumentów.


Projekt rozważa także wprowadzenie możliwości wzajemnej wymiany informacji pomiędzy polskimi biurami oraz biurami w innych krajach UE.


Wymiana pod znakiem zapytania


- Różnego rodzaju bariery, jak znajomość prawa zagranicznego czy bariery językowe, nakazują rozważyć model pośrednictwa przez polskie biura w przekazywaniu informacji gospodarczej na wniosek klienta do biura zagranicznego - uważa Andrzej Kulik.


- Udostępnianie informacji o przedsiębiorcach polskich może jednak rodzić negatywne skutki w postaci wycofania się różnych podmiotów z Polski. Będą mogły pobierać informacje o podmiotach polskich w krajach macierzystych - ostrzega Elżbieta Koszelow.


- Trzeba rozważyć dopuszczenie najprostszego rozwiązania przez umieszczenie w umowach z konsumentami lub aplikacjach kredytowych upoważnienia do dokonania weryfikacji w zasobach europejskich biur - proponuje Iwona Janeczek.


Zdaniem Ministerstwa Gospodarki zakres możliwej współpracy wymaga dalszych analiz. Sama ustawa powinna jednak taką możliwość dopuszczać.


Kto może zgłosić dłużnika
Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

SZERSZA PERSPEKTYWA

SZERSZA PERSPEKTYWA

Na podstawie informacji Konferencji Przedsiębiorstw Finansowych w modelowym biurze informacji gospodarczej, czyli w niemieckiej SCHUFIE, minimalna kwota długu do zgłoszenia wynosi 50 euro. Także Bank Światowy rekomenduje znoszenie kwot minimalnych.


Piotr Trocha

piotr.trocha@infor.pl

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Przedsiębiorca był pewien, że wygrał z urzędem. Wystarczyło milczenie organu administracyjnego. Ale ten wyrok NSA zmienił zasady - Prawo przedsiębiorców nie działa

Spółka złożyła wniosek o interpretację indywidualną i czekała na odpowiedź. Gdy organ nie wydał decyzji w ustawowym terminie 30 dni, przedsiębiorca uznał, że sprawa załatwiła się sama – na jego korzyść. Wystąpił o zaświadczenie potwierdzające milczące załatwienie sprawy. Naczelny Sąd Administracyjny wydał jednak wyrok, który może zaskoczyć wielu przedsiębiorców liczących na bezczynność urzędników.

Robią to od lat, nie wiedząc, że ma to nazwę. Nowe badanie odsłania prawdę o polskich firmach

Niemal 60 proc. mikro, małych i średnich przedsiębiorstw deklaruje znajomość pojęcia ESG. Jednocześnie znaczna część z nich od lat realizuje działania wpisujące się w zrównoważony rozwój – często nie zdając sobie z tego sprawy. Najnowsze badanie Instytutu Keralla Research pokazuje, jak wygląda rzeczywistość polskiego sektora MŚP w kontekście odpowiedzialnego zarządzania.

Rolnictwo precyzyjne jako element rolnictwa 4.0 - co to jest i od czego zacząć?

Rolnictwo precyzyjne elementem rolnictwa 4.0 - co to jest i jak zacząć? Wejście w świat rolnictwa precyzyjnego nie musi być gwałtowną rewolucją na zasadzie „wszystko albo nic”. Co wynika z najnowszego raportu John Deere?

Każdy przedsiębiorca musi pamiętać o tym na koniec 2025 r. Lista zadań na zakończenie roku podatkowego

Każdy przedsiębiorca musi pamiętać o tym na koniec 2025 r. Lista zadań na zakończenie roku podatkowego dotyczy: kosztów podatkowych, limitu amortyzacji dla samochodów o wysokiej emisji CO₂, remanentu, warunków i limitów małego podatnika, rozrachunków, systemów księgowych i rozliczenia podatku.

REKLAMA

Ugorowanie to katastrofa dla gleby - najlepszy jest płodozmian. Naukowcy od 1967 roku badali jedno pole

Ugorowanie gleby to przepis na katastrofę, a prowadzenie jednej uprawy na polu powoduje m.in. erozję i suchość gleby. Najlepszą formą jej uprawy jest płodozmian - do takich wniosków doszedł międzynarodowy zespół naukowców, m.in. z Wrocławia, który nieprzerwanie od 1967 r. badał jedno z litewskich pól.

Czy firmy zamierzają zatrudniać nowych pracowników na początku 2026 roku? Prognoza zatrudnienia netto

Czy firmy zamierzają zatrudniać nowych pracowników na początku 2026 roku? Gdzie będzie najwięcej rekrutacji? Jaka jest prognoza zatrudnienia netto? Oto wyniki raportu ManpowerGroup.

Po latach przyzwyczailiście się już do RODO? Och, nie trzeba było... Unia Europejska szykuje potężne zmiany, będzie RODO 2.0 i trzeba się go nauczyć od nowa

Unia Europejska szykuje przełomowe zmiany w przepisach o ochronie danych osobowych. Projekt Digital Omnibus zakłada m.in. uproszczenie zasad dotyczących plików cookie, nowe regulacje dla sztucznej inteligencji oraz mniejszą biurokrację dla firm. Sprawdź, jak nadchodząca nowelizacja RODO wpłynie na Twoje codzienne korzystanie z Internetu!

Mniej podwyżek wynagrodzeń w 2026 roku? Niepokojące prognozy dla pracowników [BADANIE]

Podwyżki wynagrodzeń w przyszłym roku deklaruje 39 proc. pracodawców, o 8 pkt proc. mniej wobec 2025 roku - wynika z badania Randstad. Jednocześnie prawie 80 proc. firm chce utrzymać zatrudnienia, a redukcje zapowiada 5 proc.

REKLAMA

5 wyzwań sektora energetycznego - przedsiębiorcy rozmawiali z ministrem

5 wyzwań sektora energetycznego to m.in. usprawnienie funkcjonowania NFOŚ w kontekście finansowania magazynów energii, energetyka rozproszona jako element bezpieczeństwa państwa, finansowanie energetyki rozproszonej przez uwolnienie potencjału kapitałowego banków spółdzielczych przy wsparciu merytorycznym BOŚ.

Sto lat po prawach wyborczych. Dlaczego kobiety wciąż rzadko trafiają do zarządów? [Gość Infor.pl]

107 lat temu Piłsudski podpisał dekret, który dał Polkom prawa wyborcze. Rok później powstała Polska Wytwórnia Papierów Wartościowych. A dopiero w tym roku kobieta po raz pierwszy zasiadła w jej zarządzie. To mocny symbol. I dobry punkt wyjścia do rozmowy o tym, co wciąż blokuje kobiety w dojściu do najwyższych stanowisk i jak zmienia się kultura zgodności w firmach.

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA