REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Przedsiębiorca zapłaci wysoką karę za łamanie praw konsumenta

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Katarzyna Rychter

REKLAMA

Wysokie kary zdyscyplinują przedsiębiorców, którzy wykorzystują słabszą pozycję konsumentów. UOKiK będzie wszczynał postępowania sprawdzające tylko z urzędu. W miastach powyżej 100 tys. mieszkańców powstaną biura rzecznika konsumentów.


Nowa ustawa z 16 lutego 2007 r. o ochronie konkurencji i konsumentów, która weszła w życie 21 kwietnia (Dz.U. nr 50, poz. 331), wprowadza zasadnicze zmiany w zakresie egzekwowania od przedsiębiorców zakazu działań naruszających zbiorowe interesy konsumentów oraz wszczynania postępowań przez Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów.


Naruszanie zbiorowych interesów konsumentów


Nowa ustawa daje możliwość prezesowi UOKiK ukarania przedsiębiorcy za działania naruszające zbiorowe interesy konsumentów. Z naruszeniem zbiorowych interesów konsumentów mamy do czynienia wówczas, gdy bezprawna praktyka przedsiębiorcy dotyka nieograniczonej liczby osób. Może tak być na przykład, gdy bank w regulaminie opłat ustala pobieranie niezgodnej z prawem wysokiej kwoty za wypłatę pieniędzy z rachunku. Takim naruszeniem nie będzie natomiast błędne naliczenie rozmów w rachunku telefonicznym bądź niejasne sformułowanie w konkretnej umowie, gdyż jest to sprawa indywidualna, którą Urząd nie zajmuje się.


Wcześniej w przypadkach naruszeń zbiorowych interesów konsumentów prezes UOKiK wydawał decyzję o naruszeniu i wzywał do jego zaniechania. Karę mógł nałożyć dopiero w kolejnym postępowaniu i to jedynie za niewykonanie decyzji Urzędu. Obecnie może nałożyć karę, nawet w wysokości 10 proc. przychodu firmy w roku poprzedzającym wydanie decyzji o ukaraniu.


ANDRZEJ MADAŁA

kancelaria Wardyński i Wspólnicy

Uprawnienie prezesa Urzędu do nakładania kar finansowych za stosowanie praktyk godzących w zbiorowe interesy konsumentów może być dobrym narzędziem dyscyplinującym przedsiębiorców, którzy wykorzystują słabszą pozycję konsumentów na rynku. Powinno ono skłonić firmy do głębszej refleksji nad słusznymi oczekiwaniami konsumenckimi w kontekście prowadzonej przez nich działalności gospodarczej.


MIECZYSŁAW BĄK

Krajowa Izba Gospodarcza

Uważam, że kara powinna być stosowana dopiero po wyczerpaniu innych środków. Nasza organizacja przywiązuje ogromną wagę do samoregulacji i etyki biznesu. Wiele firm, jeśli nawet narusza interesy konsumentów, to robi to bardzo często z nieświadomości lub na skutek wypadku w trakcie funkcjonowania firmy. Powstaje pytanie, czy w takiej sytuacji przedsiębiorcy powinni być karani tak surowo. Firma, która zapłaci karę w wysokości 10 proc. ubiegłorocznego przychodu, nie ma szans na przetrwanie. Przepisy zaś pozostawiły prezesowi UOKiK dużą uznaniowość w nakładaniu kar.


Zawiadomienie zamiast wniosku


Zgodnie z nowymi przepisami zlikwidowane zostały postępowania prowadzone przez prezesa UOKiK na wniosek przedsiębiorcy. Poprzednia ustawa stanowiła, że prezes Urzędu miał obowiązek wszczęcia postępowania na skutek wniosku przedsiębiorcy. Ponadto był związany takim wnioskiem od początku do końca postępowania. Teraz UOKiK będzie prowadził postępowania jedynie z urzędu. Obecnie każdy podmiot, więc już nie tylko przedsiębiorcy, może złożyć w Urzędzie zawiadomienie o podejrzeniu dopuszczenia się praktyki ograniczającej konkurencję przez określonego przedsiębiorcę. Jest to więc mniej formalna forma pozyskiwania informacji z rynku.


MAŁGORZATA MODZELEWSKA DE RAAD

adwokat w kancelarii Wierzbowski Eversheds

Przedsiębiorcy z pewnością nie powitają tej zmiany z zadowoleniem. W przypadku zawiadomień, to prezes dyskrecjonalnie decyduje o wszczęciu postępowania i jego zakresie. W uzasadnieniu projektu ustawy stwierdzono, że dzięki tej zmianie prezes Urzędu będzie mógł skupić się na prowadzeniu postępowań dotyczących najpoważniejszych naruszeń ustawy. Wielokrotnie bowiem można było spotkać się z twierdzeniem, że UOKiK prowadzi zbyt wiele spraw, których zasadność - z punktu widzenia celów - jest wątpliwa. Trudno się jednak zgodzić z tym twierdzeniem w konfrontacji ze statystykami. Ze 134 decyzji wydanych przez prezesa w 2005 roku tylko 20 dotyczyło odmowy wszczęcia postępowania. Co prawda liczba ta nie obrazuje procentu wniosków z ogółu wniosków, które napływały do UOKiK, to jednak liczba 20 decyzji w ciągu roku pokazuje, że nie mamy do czynienia z przytłaczającą liczbą spraw, które blokowały pracę organu.


Kontrola koncentracji


Nowa ustawa wprowadziła dwa progi obrotowe, które obligują przedsiębiorców do zgłoszenia prezesowi UOKiK zamiaru koncentracji. Chodzi o przypadek, gdy łączny światowy obrót przedsiębiorców uczestniczących w koncentracji w roku obrotowym poprzedzającym rok zgłoszenia przekracza 1 mld euro lub gdy łączny obrót tych podmiotów na terytorium Polski przekracza 50 mln euro. Dotychczas obowiązywał jeden próg - 50 mln euro, bez względu na charakter koncentracji.


ANDRZEJ CHRZANOWSKI

kancelaria Krawczyk i Wspólnicy

Uważam za właściwe zmiany przepisów o kontroli koncentracji przedsiębiorców. Dobrym rozwiązaniem jest ustalenie na wyższym poziomie progów, poniżej których zamiar koncentracji nie podlega zgłoszeniu. Do tej pory zdarzało się, że przedsiębiorca zajmujący nieznaczną pozycję na rynku w Polsce, lecz kontrolowany przez dużego inwestora zagranicznego, musiał zgłaszać zamiar koncentracji prezesowi UOKiK, choć 50-milionowy obrót był wygenerowany w przeważającej części przez inwestora i spółki od niego zależne za granicą. Obecnie, ze względu na podwyższenie pułapu obrotu światowego do 1 miliarda euro, takie sytuacje będą się zdarzały dużo rzadziej.

Słuszne jest również rozwiązanie w art. 16 ust. 2 nowej ustawy. Zgodnie z nim, do obrotu przedsiębiorcy, nad którym przejmowana jest kontrola, wlicza się wyłącznie obrót przedsiębiorców od niego zależnych, a nie, jak wynikało z literalnej wykładni dotychczasowych przepisów, całej grupy kapitałowej przedsiębiorcy, a więc również spółek dominujących wobec takiego przedsiębiorcy.


Więcej rzeczników konsumentów


Zgodnie z nowymi przepisami, w powiatach powyżej 100 tys. mieszkańców i w miastach na prawach powiatu możliwe będzie utworzenie biura rzecznika. Wprowadzone zostaną również nowe zasady ich odwoływania - będzie to możliwe, jeżeli opowie się za tym 3/5 radnych powiatu.


JOANNA TURCZYNOWICZ- -KIERYŁŁO

Lions Group

Ze względów ekonomicznych oraz praktyki obrotu, wzmocnienie ochrony konsumenta poprzez otworzenie możliwości zwiększenia liczby biur rzeczników konsumenta ocenić należy jako niepotrzebny wzrost biurokracji. W dobie internetu sprawny system zarządzania problemem konsumenckim mógłby odnieść ten sam cel, zwłaszcza że w większości spraw do rozwiązania konkretnego problemu potrzebna jest i tak analiza zawartych umów.

Rejestr niedozwolonych klauzul zawiera ponad 1100 wpisów. Obecne w nim branże to głównie usługi finansowe, telekomu-nikacyjne, ubezpieczenia, a także turystyka i deweloperzy


Kliknij aby zobaczyć ilustrację.


KATARZYNA RYCHTER

katarzyna.rychter@infor.pl

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Relaks nie jest dla słabych. Dlaczego liderom tak trudno jest odpoczywać?

Wyobraź sobie, że siedzisz z kubkiem ulubionej herbaty, czujesz bryzę morską, przymykasz oczy, czując promienie słońca na twarzy i… nie masz wyrzutów sumienia. W twojej głowie nie pędzi pendolino tematów, kamieni milowych i zadań, które czekają w kolejce do pilnej realizacji, telefon służbowy milczy. Brzmi jak science fiction? W świecie liderów odpoczynek to często temat tabu, a relaks – luksus, na który prawdziwy przywódca nie może sobie pozwolić. Uważam, że to już najwyższy czas, abyśmy przestali się oszukiwać i zaczęli zadawać niewygodne pytania dotyczące relaksu – przede wszystkim sobie - powiedziała Dyrektorka zarządzająca, dyrektorka Departamentu Zasobów Ludzkich i Organizacji w KIR Dorota Dublanka.

Polscy wykonawcy działający na rynku niemieckim powinni znać VOB/B

VOB/B nadal jest w Niemczech często stosowanym narzędziem prawnym. Jak w pełni wykorzystać zalety tego sprawdzonego zbioru przepisów, minimalizując jednocześnie ryzyko?

BCC ostrzega: firmy muszą przyspieszyć wdrażanie KSeF. Ustawa już po pierwszym czytaniu w Sejmie

Prace legislacyjne nad ustawą wdrażającą Krajowy System e-Faktur (KSeF) wchodzą w końcową fazę. Sejm skierował projekt nowelizacji VAT do komisji finansów publicznych, która pozytywnie go zaopiniowała wraz z poprawkami.

Zakupy w sklepie stacjonarnym a reklamacja. Co może konsument?

Od wielu lat obowiązuje ustawa o prawach konsumenta. W wyniku implementowania do polskiego systemu prawa regulacji unijnej, od 1 stycznia 2023 r. wprowadzono do tej ustawy bardzo ważne, korzystne dla konsumentów rozwiązania.

REKLAMA

Ponad 650 tys. firm skorzystało z wakacji składkowych w pierwszym półroczu

Zakład Ubezpieczeń Społecznych informuje, że w pierwszym półroczu 2025 r. z wakacji składkowych skorzystało 657,5 tys. przedsiębiorców. Gdzie można znaleźć informacje o uldze?

Vibe coding - czy AI zredukuje koszty tworzenia oprogramowania, a programiści będą zbędni?

Kiedy pracowałem wczoraj wieczorem nad newsletterem, do szablonu potrzebowałem wołacza imienia – chciałem, żeby mail zaczynał się od “Witaj Marku”, zamiast „Witaj Marek”. W Excelu nie da się tego zrobić w prosty sposób, a na ręczne przerobienie wszystkich rekordów straciłbym długie godziny. Poprosiłem więc ChatGPT o skrypt, który zrobi to za mnie. Po trzech sekundach miałem działający kod, a wołacze przerobiłem w 20 minut. Więcej czasu zapewne zajęłoby spotkanie, na którym zleciłbym komuś to zadanie. Czy coraz więcej takich zadań nie będzie już wymagać udziału człowieka?

Wellbeing, który naprawdę działa. Arłamów Business Challenge 2025 pokazuje, jak budować silne organizacje w czasach kryzysu zaangażowania

Arłamów, 30 czerwca 2025 – „Zaangażowanie pracowników w Polsce wynosi jedynie 8%. Czas przestać mówić o benefitach i zacząć praktykować realny well-doing” – te słowa Jacka Santorskiego, psychologa biznesu i społecznego, wybrzmiały wyjątkowo mocno w trakcie tegorocznej edycji Arłamów Business Challenge.

Nie uczą się i nie pracują. Polscy NEET często są niewidzialni dla systemu

Jak pokazuje najnowszy raport Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości, około 10% młodych Polaków nie uczy się ani nie pracuje. Kim są polscy NEET i dlaczego jest to realny problem społeczny?

REKLAMA

Polska inwestycyjna zapaść – co hamuje rozwój i jak to zmienić?

Od 2015 roku stopa inwestycji w Polsce systematycznie spada. Choć może się to wydawać abstrakcyjnym wskaźnikiem makroekonomicznym, jego skutki odczuwamy wszyscy – wolniejsze tempo wzrostu gospodarczego, mniejszy przyrost zamożności, trudniejsza pogoń za Zachodem. Dlaczego tak się dzieje i czy można to odwrócić? O tym rozmawiali Szymon Glonek oraz dr Anna Szymańska z Polskiego Instytutu Ekonomicznego.

Firma za granicą jako narzędzie legalnej optymalizacji podatkowej. Fakty i mity

W dzisiejszych czasach, gdy przedsiębiorcy coraz częściej stają przed koniecznością konkurowania na globalnym rynku, pojęcie optymalizacji podatkowej staje się jednym z kluczowych elementów strategii biznesowej. Wiele osób kojarzy jednak przenoszenie firmy za granicę głównie z próbą unikania podatków lub wręcz z działaniami nielegalnymi. Tymczasem, właściwie zaplanowana firma za granicą może być w pełni legalnym i etycznym narzędziem zarządzania obciążeniami fiskalnymi. W tym artykule obalimy popularne mity, przedstawimy fakty, wyjaśnimy, które rozwiązania są legalne, a które mogą być uznane za agresywną optymalizację. Odpowiemy też na kluczowe pytanie: czy polski przedsiębiorca faktycznie zyskuje, przenosząc działalność poza Polskę?

REKLAMA