REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Plagiat zawładnął polskimi portalami internetowymi

Adam Makosz
Adam Makosz

REKLAMA

Nie tylko twórcy prywatnych stron internetowych, ale i firmy zajmujące się budową witryn i portali coraz częściej dopuszczają się plagiatu utworów zamieszczonych w sieci.


Łupem nieuczciwych internautów pada praktycznie cała twórczość umieszczona na stronach www, począwszy od tekstów, poprzez design i grafikę, aż po całe witryny - mówi Krzysztof Szypulski, właściciel firmy Kess zajmującej się projektowaniem stron internetowych. Zdaniem Grzegorza Suriv Sędkowskiego, redaktora naczelnego serwisu Biura Ochrony Witryn Internetowych (BOWI Group) zjawisko to wiąże się z coraz szerszym dostępem do internetu i brakiem możliwości skutecznego zabezpieczenia się przed tego typu kradzieżą.


Walka z wiatrakami


- W Polsce nie traktuje się plagiatu w sieci i kradzieży intelektualnej na poważnie i nie ściąga się sprawców naruszeń - twierdzi Artur WebLion Woyciechowsky, współtwórca Serwisu Internetowego Interpatrol.pl.


W procederze nielegalnego kopiowania cudzych utworów zamieszczonych w internecie biorą udział nie tylko prywatne osoby, ale i firmy zajmujące się budową stron na zlecenie.


- Najczęściej plagiatu dokonuje nieświadomie młodzież, która nie ma własnego pomysłu na zaistnienie w sieci i kopiuje praktycznie wszystko co się da - podkreśla Artur Woyciechowsky.


Zdecydowanie bardziej dotkliwe dla autorów stron internetowych są przypadki kopiowania cudzych utworów w celach zarobkowych.


- Najczęstszym łupem nieuczciwych internatów padają atrakcyjnie wykonane witryny. Zdarza się, że nawet duże poważne firmy bez żadnego zahamowania kopiują treści, grafiki, zdjęcia, a nawet całe loyauty, np. konkurencji danego zleceniodawcy - tłumaczy Sędkowski.


- Takich spraw wpływa do nas coraz więcej - mówi mecenas Aleksandra Auleytner z kancelarii Domański Zakrzewski Palinka.

Wykryć przypadki naruszeń jest bardzo ciężko.


- Rzadko kto dokonuje specjalnych kontroli cudzych witryn i wykrycie plagiatu jest dziełem przede wszystkim przypadku - mówi Artur Woyciechowsky.


Plagiat czy własna inwencja


Granica pomiędzy kradzieżą cudzych utworów w sieci a tworzeniem nowych grafik czy stron internetowych na wzór dotychczas istniejących jest bardzo płynna.


- Plagiat polega na przejęciu cudzego utworu w dosłownej formie, czyli skopiowaniu dzieła czy jego części - tłumaczy prof. Ewa Nowińska z Uniwersytetu Jagiellońskiego.


Przed plagiatem nie chronią w większości przypadków nawet zaawansowane przeróbki cudzego utworu.


- Wówczas najczęściej można mówić o powstawaniu dzieła zależnego, czyli takiego, które nie powstałoby, gdyby nie kontakt z oryginałem. Można się w nim dopatrzyć pewnej zbieżności z oryginałem - twierdzi Krzysztof Stefanowicz, partner zarządzający kancelarii Salans.


Oprócz nich występują utwory inspirowane, czyli takie, w których w zasadzie nie rozpoznaje się dzieła pierwotnego, ale nie powstałyby one, gdyby nie utwór pierwotny.


- Najtrudniej jest znaleźć granicę pomiędzy dziełem zależnym a dziełem inspirowanym. O fakcie powstania tego drugiego decyduje stopień oryginalności utworu wtórnego - wyjaśnia adwokat Michał Kołodziejczyk z kancelarii Pociej, Dubois i Wspólnicy.


Teksty można tylko cytować


Jednym z najczęściej popełnianych plagiatów w internecie jest umieszczanie na swoich stronach internetowych cudzych tekstów, artykułów i opracowań bez pozwolenia posiadacza praw autorskich.


- Jeżeli posiadacz praw autorskich nie zgodził się na rozpowszechnianie, webmaster nie może się nawet zasłaniać tym, że zapłacił za dostęp do serwisu, na którym go umieszczono - podkreśla mecenas Aleksandra Auleytner.


Dostęp do takich publikacji prasowych w internecie można jednak uzyskać dzięki wykupieniu licencji prasowej.


- Dzięki niej instytucje prasowe, np. Financial Times, mogą przejąć artykuł ze strony jakiegoś dziennika lub czasopisma i umieścić go na własnej stronie internetowej z podaniem źródła - mówi prof. Nowińska.


Wszyscy inni użytkownicy sieci mogą przejąć taki utwór bez zgody autora tylko na zasadzie prawa cytatu, czyli zamieścić jego fragment z powołaniem źródła, autora i daty publikacji.


Nie ma żadnych zabezpieczeń


Do tej pory nie znaleziono technicznych możliwości skutecznego zabezpieczenia się przed nielegalnym kopiowaniem materiałów ze stron.


- Jest to czysty kod HTML-owy, którego źródło można powielić bez problemu - mówi Szypulski.


Jedyną efektywną metodą walki z plagiatorami okazuje się działalność takich organ
izacji jak BOWI Group, która zajmuje się demaskowaniem i ściganiem plagiatu cudzej twórczości w sieci.


- Jeżeli ktoś poda jakąś stronę do oceny, to mamy za zadanie sprawdzić, czy ta strona zawiera nielegalne elementy i staramy się rozwiązać problem - mówi Sędkowski.


W ostateczności do sądu


Najlepszą metodą walki z nieuczciwymi webmasterami jest zgłoszenie się do administratora serwera, który zarządza stroną, na której umieszczono splagiatowane dzieło.


- Taki jest finał większości spornych spraw. Kontaktujemy się z osobą bezprawnie korzystającą z cudzego utworu i uświadamiamy ją, że łamie prawo. 80 proc. osób przeprasza i usuwa plagiat - wyjaśnia Sędkowski.


Ci, którzy czują się w takiej sytuacji bezkarnie, mogą zostać zablokowani przez administratora sieci. Nieskore do ugodowego załatwienia sprawy są zazwyczaj firmy, które sprzedały nielegalnie skopiowane strony. Wtedy jedynym rozwiązaniem jest dochodzenie swoich praw w sądzie.


- Za popełnienie plagiatu może grozić zarówno odpowiedzialność cywilna, jak i karna. Kara do dwóch lat pozbawienia wolności grozi już za nielegalne rozpowszechnianie cudzego utworu nawet bez osiągania korzyści majątkowych - wskazuje mecenas Auleytner.


Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

Adam Makosz
adam.makosz@infor.pl

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
80% instytucji stawia na cyfrowe aktywa. W 2026 r. w FinTechu wygra zaufanie, nie algorytm

Grudzień 2025 roku to dla polskiego sektora nowoczesnych finansów moment „sprawdzam”. Podczas gdy blisko 80% globalnych instytucji (raport TRM Labs) wdrożyło już strategie krypto, rynek mierzy się z rygorami MiCA i KAS. W tym krajobrazie technologia staje się towarem. Prawdziwym wyzwaniem nie jest już kod, lecz asymetria zaufania. Albo lider przejmie stery nad narracją, albo zrobią to za niego regulatorzy i kryzysy wizerunkowe.

Noworoczne postanowienia skutecznego przedsiębiorcy

W świecie dynamicznych zmian gospodarczych i rosnącej niepewności regulacyjnej coraz więcej przedsiębiorców zaczyna dostrzegać, że brak świadomego planowania podatkowego może poważnie ograniczać rozwój firmy. Prowadzenie biznesu wyłącznie w oparciu o najwyższe możliwe stawki podatkowe, narzucone odgórnie przez ustawodawcę, nie tylko obniża efektywność finansową, ale także tworzy bariery w budowaniu międzynarodowej konkurencyjności. Dlatego współczesny przedsiębiorca nie może pozwolić sobie na bierność – musi myśleć strategicznie i działać w oparciu o dostępne, w pełni legalne narzędzia.

10 813 zł na kwartał bez ZUS. Zmiany od 1 stycznia 2026 r. Sprawdź, kto może skorzystać

Od 1 stycznia 2026 r. zmieniają się zasady, które mogą mieć znaczenie dla tysięcy osób dorabiających bez zakładania firmy, ale także dla emerytów, rencistów i osób na świadczeniach. Nowe przepisy wprowadzają inny sposób liczenia limitu przychodów, który decyduje o tym, czy można działać bez opłacania składek ZUS. Sprawdzamy, na czym polegają te zmiany, jaka kwota obowiązuje w 2026 roku i kto faktycznie może z nich skorzystać, a kto musi zachować szczególną ostrożność.

Będą zmiany w fundacji rodzinnej w 2026 r.

Będą zmiany w fundacji rodzinnej w 2026 r. Zaplanowano przegląd funkcjonowania fundacji. Zapowiedziano konsultacje i harmonogram prac od stycznia do czerwca 2026 roku. Komentuje Małgorzata Rejmer, ekspertka BCC.

REKLAMA

Fakty i mity dotyczące ESG. Dlaczego raportowanie to nie „kolejny obowiązek dla biznesu” [Gość Infor.pl]

ESG znów wraca w mediach. Dla jednych to konieczność, dla innych modne hasło albo zbędny balast regulacyjny. Tymczasem rzeczywistość jest prostsza i bardziej pragmatyczna. Biznes będzie raportował kwestie środowiskowe, społeczne i ładu korporacyjnego. Dziś albo za chwilę. Pytanie nie brzmi „czy”, tylko „jak się do tego przygotować”.

Zmiany w ubezpieczeniach obowiązkowych w 2026 r. UFG będzie zbierał od firm więcej danych

Prezydent Karol Nawrocki podpisał ustawę o ubezpieczeniach obowiązkowych Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych - poinformowała 15 grudnia 2025 r. Kancelaria Prezydenta RP. Przepisy zezwalają ubezpieczycielom zbierać więcej danych o przedsiębiorcach.

Aktualizacja kodów PKD w przepisach o akcyzie. Prezydent podpisał ustawę

Prezydent Karol Nawrocki podpisał nowelizację ustawy o podatku akcyzowym, której celem jest dostosowanie przepisów do nowej Polskiej Klasyfikacji Działalności (PKD). Ustawa ma charakter techniczny i jest neutralna dla przedsiębiorców.

Zamknięcie roku 2025 i przygotowanie na 2026 r. - co muszą zrobić firmy [lista spraw do załatwienia] Obowiązki finansowo-księgowe

Końcówka roku obrotowego dla wielu firm oznacza czas intensywnych przeglądów finansów, porządkowania dokumentacji i podejmowania kluczowych decyzji podatkowych. To jednak również moment, w którym przedsiębiorcy wypracowują strategie na kolejne miesiące, analizują swoje modele biznesowe i zastanawiają się, jak zbudować przewagę konkurencyjną w nadchodzącym roku. W obliczu cyfryzacji, obowiązków związanych z KSeF i rosnącej presji kosztowej, końcowe tygodnie roku stają się kluczowe nie tylko dla poprawnego zamknięcia finansów, lecz także dla przyszłej kondycji i stabilności firmy - pisze Jacek Goliszewski, prezes BCC (Business Centre Club).

REKLAMA

Przedsiębiorcy nie będą musieli dołączać wydruków z KRS i zaświadczeń o wpisie do CEIDG do wniosków składanych do urzędów [projekt ustawy]

Przedsiębiorcy nie będą musieli już dołączać oświadczeń lub wypisów, dotyczących wpisu do CEiDG lub rejestru przedsiębiorców prowadzonego w Krajowym Rejestrze Sądowym, do wniosków składanych do urzędów – wynika z opublikowanego 12 grudnia 2025 r. projektu ustawy.

Masz swoją tożsamość cyfrową. Pytanie brzmi: czy potrafisz ją chronić? [Gość Infor.pl]

Żyjemy w świecie, w którym coraz więcej spraw załatwiamy przez telefon lub komputer. Logujemy się do banku, zamawiamy jedzenie, podpisujemy umowy, składamy wnioski w urzędach. To wygodne. Ale ta wygoda ma swoją cenę – musimy umieć potwierdzić, że jesteśmy tymi, za których się podajemy. I musimy robić to bezpiecznie.

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA