REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Mniej fachowców, czyli będzie drożej

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Marcin Musiał

REKLAMA

Około 100 tys. fachowców może stracić prawo do wykonywania pracy. Chyba że zdadzą egzamin w izbie rzemieślniczej zrzeszonej w Związku Rzemiosła Polskiego.


Zmiana Prawa

REKLAMA

REKLAMA


Przyjęta przez Sejm nowelizacja ustawy z 22 marca 1989 r. o rzemiośle (Dz.U. z 2002 r. nr 112, poz. 979) uzależnia prawo do wykonywania zawodów rzemieślniczych od wykazania się dokumentem potwierdzającym kwalifikacje. Ponadto pozbawia ona możliwości prowadzenia egzaminów przez izby niezrzeszone w Związku Rzemiosła Polskiego.


Albo egzamin, albo bezrobocie


Projekt nowelizacji ustawy o rzemiośle przewidywał głównie zmiany porządkowe i precyzujące obecne przepisy. Inspirowane przez Związek Rzemiosła Polskiego i dodane przez posłów regulacje radykalnie zmieniły zakres zmian. Zgodnie z art. 2 zawody znajdujące się na liście zawodów rzemieślniczych będą mogły wykonywać osoby posiadające potwierdzone kwalifikacje zawodowe. Listę zawodów ustali w rozporządzeniu minister gospodarki. Ma się przy tym kierować opinią ZRP. Bez kwalifikacji zawód będzie można wykonywać do trzech lat po wejściu listy w życie. Wyjątek przewidziano dla osób, które w momencie wprowadzenia listy ukończyły 50 lat oraz wykonują zawód znajdujący się na liście co najmniej dziesięć lat.

REKLAMA


Rozwiązanie krytykują organizacje pracodawców. Dostęp do wykonywania zawodów, które znajdą się na liście, zostanie znacznie ograniczony.


Rafał Baniak, ekspert KPP, mówi, że to kolejne ograniczenie swobody prowadzenia działalności gospodarczej. Szacuje, że około 100 tys. fachowców, którzy nie mają za sobą egzaminów, może stracić prawo do wykonywania zawodu. W efekcie wzrośnie koszt usług.

Dalszy ciąg materiału pod wideo


- Rzemieślnicy będą chcieli zrekompensować nakłady poniesione na szkolenia i egzaminy. To nie znaczy, że nastąpi poprawa jakości usług. Jakość pracy powinien weryfikować rynek, a nie dokument - mówi.


Egzamin nie jest konieczny


Jerzy Bartnik, prezes Związku Rzemiosła Polskiego, który jest zwolennikiem zmian, tłumaczy, że na liście zawodów, do których potrzebne będą potwierdzone kwalifikacje, powinny być zawody związane z ochroną zdrowia, życia i mienia wysokiej wartości oraz ochroną środowiska. O tym, które konkretnie się na niej znajdą, zadecyduje minister gospodarki.

Według prezesa ZRP potwierdzenie kwalifikacji nie musi być egzaminem przed izbą rzemieślniczą.


- Każde ukończenie szkoły zawodowej, zasadniczej czy średniej będzie potwierdzeniem kwalifikacji - mówi prezes ZRP.


- Ludzi, których zatrudniam, nie pytam o egzamin. Po prostu obserwuję, jak pracują. Umiejętności najlepiej weryfikuje praktyka, a nie dokumenty - mówi Jerzy Dejneka, prowadzący firmę remontową.


Jeden związek rzemieślników


Nie mniejsze kontrowersje budzi dodana do nowelizacji zmiana w art. 11. Zgodnie z nią uprawnione do przeprowadzania i potwierdzania egzaminów kwalifikacyjnych, wydawania świadectw czeladniczych i dyplomów mistrzowskich będą tylko izby rzemieślnicze zrzeszone w ZRP. Pozostałe izby stracą rację bytu.


- To oznacza praktycznie likwidację naszej izby. Jesteśmy bardziej elastyczni, a nasze egzaminy są tańsze - mówi Jerzy Miszczak, prezes Lubelskiej Izby Rzemieślniczej.


Dodaje, że ZRP nie chce przyjąć izby w poczet swoich członków, gdyż w Lublinie działa już izba zrzeszona w Związku. Podobnie jest w Rybniku.


Prezes ZRP nie zgadza się, że Związek będzie miał monopol na egzaminy.


- Egzaminy takie mogą prowadzić izby rzemieślnicze, kuratoria i państwowe komisje egzaminacyjne. Ograniczenie
konkurencji wśród izb rzemieślniczych, które mogą prowadzić egzaminy, zapobiegnie kupowaniu dokumentów potwierdzających kwalifikacje zawodowe - wyjaśnia Jerzy Bartnik.


- Przyznanie jednej korporacji wyłącznego prawa do przeprowadzania egzaminów spowoduje spadek znaczenia pozostałych struktur samorządu rzemieślniczeg - ocenia mecenas Stanisław Rachelski, radca prawny, wspólnik w kancelarii Rachelski i Wspólnicy.


Grażyna Kopińska, dyrektor Programu Przeciw Korupcji w Fundacji im. Stefana Batorego, zwraca uwagę, że przepisy ograniczające dostęp do zawodu nie tylko naruszają zasadę swobody prowadzenia działalności gospodarczej, ale tak jak wszystkie zezwolenia czy licencje stwarzają pole do korupcji.


- Dziwi także przyznanie uprawnienia do prowadzenia egzaminów przez jedną organizację - mówi Grażyna Kopińska.

Teraz ustawą zajmie się Senat.




Marcin Musiał

marcin.musial@infor.pl

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Wigilia w firmie? W tym roku to będzie kosztowny błąd!

Po 11 listopada, kolejne duże święta wolne od pracy za miesiąc z hakiem. Urlopy na ten czas są właśnie planowane, albo już zaklepane. A jeszcze rok temu w wielu firmach w Wigilię Bożego Narodzenia praca wrzała. Ale czy w tym roku wszystko odbędzie się zgodnie z nowym prawem? Państwowa Inspekcja Pracy rzuca na stół twarde ostrzeżenie, a złamanie przepisów dotyczących pracy w Wigilię to prosta droga do finansowej katastrofy dla pracodawcy. Kary mogą sięgnąć dziesiątek tysięcy złotych, a celem kontrolerów PIP może być w tym roku praca w Wigilię. Sprawdź, czy nie igrasz z ogniem, jeżeli i w tym roku masz na ten dzień zaplanowaną pracę dla swoich podwładnych, albo z roztargnienia zapomniałeś, że od tego roku Wigilia musi być wolna od pracy.

E-rezydencja w Estonii. Już 2,6 tys. Polaków posiada kartę e-Residency. Założenie firmy trwa 5 minut

E-rezydencja w Estonii cieszy się dużą popularnością. Już 2,6 tys. Polaków posiada kartę e-Residency. Firmę zakłada się online i trwa to 5 minut. Następnie wypełnianie dokumentacji i raportowania podatkowego zajmuje około 2-3 minut.

Warszawa tworzy nowy model pomocy społecznej! [Gość Infor.pl]

Jak Warszawa łączy biznes, NGO-sy i samorząd w imię dobra społecznego? W świecie, w którym biznes liczy zyski, organizacje społeczne liczą każdą złotówkę, a samorządy mierzą się z ograniczonymi budżetami, pojawia się pomysł, który może realnie zmienić zasady gry. To Synergia RIKX – projekt Warszawskiego Laboratorium Innowacji Społecznych Synergia To MY, który pokazuje, że wspólne działanie trzech sektorów: biznesu, organizacji pozarządowych i samorządu, może przynieść nie tylko społeczne, ale też wymierne ekonomicznie korzyści.

Spółka w Delaware w 2026 to "must have" międzynarodowego biznesu?

Zbliżający się koniec roku to dla przedsiębiorców czas podsumowań, ale też strategicznego planowania. Dla firm działających międzynarodowo lub myślących o ekspansji za granicę, to idealny moment, by spojrzeć na swoją strukturę biznesową i podatkową z szerszej perspektywy. W dynamicznie zmieniającym się otoczeniu prawnym i gospodarczym, coraz więcej właścicieli firm poszukuje stabilnych, przejrzystych i przyjaznych jurysdykcji, które pozwalają skupić się na rozwoju, a nie na walce z biurokracją. Jednym z najczęściej wybieranych kierunków jest Delaware – amerykański stan, który od lat uchodzi za światowe centrum przyjazne dla biznesu.

REKLAMA

ZUS wypłaci 1500 zł! Wystarczy złożyć wniosek do 30 listopada 2025. Sprawdź, dla kogo te pieniądze

To jedna z tych ulg, o której wielu przedsiębiorców dowiaduje się za późno. Program „wakacji składkowych” ma dać właścicielom firm chwilę oddechu od comiesięcznych przelewów do ZUS-u. Można zyskać nawet 1500 zł, ale tylko pod warunkiem, że wniosek trafi do urzędu najpóźniej 30 listopada 2025 roku.

Brak aktualizacji tej informacji w rejestrze oznacza poważne straty - utrata ulg, zwroty dotacji, jeżeli nie dopełnisz tego obowiązku w terminie

Od 1 stycznia 2025 roku obowiązuje już zmiana, która dotyka każdego przedsiębiorcy w Polsce. Nowa edycja Polskiej Klasyfikacji Działalności (PKD) to nie tylko zwykła aktualizacja – to rewolucja w sposobie opisywania polskiego biznesu. Czy wiesz, że wybór niewłaściwego kodu może zamknąć Ci drogę do dotacji lub ulgi podatkowej?

Jak stoper i koncentracja ratują nas przed światem dystraktorów?

Przez lata próbowałem różnych systemów zarządzania sobą w czasie. Aplikacje, kalendarze, kanbany, mapy myśli. Wszystko ładnie wyglądało na prezentacjach, ale w codziennym chaosie pracy menedżera czy konsultanta – niewiele z tego zostawało.

Odpowiedzialność prawna salonów beauty

Wraz z rozszerzającą się gamą ofert salonów świadczących usługi kosmetyczne, rośnie odpowiedzialność prawna osób wykonujących zabiegi za ich prawidłowe wykonanie. W wielu przypadkach zwrot pieniędzy za źle wykonaną usługę to najmniejsza dolegliwość z grożących konsekwencji.

REKLAMA

Od 30 grudnia 2025 r. duże i średnie firmy będą musiały udowodnić, że nie przyczyniają się do wylesiania. Nowe przepisy i obowiązki z rozporządzenia EUDR

Dnia 30 grudnia 2025 r. wchodzi w życie rozporządzenie EUDR. Duże i średnie firmy będą musiały udowodnić, że nie przyczyniają się do wylesiania. Kogo dokładnie dotyczą nowe obowiązki?

Śmierć wspólnika sp. z o.o. a udziały w spółce

Życie pisze różne scenariusze, a dalekosiężne plany nie zawsze udają się zrealizować. Czasem najlepszy biznesplan nie zdoła uwzględnić nieprzewidzianego. Trudno zakładać, że intensywny i odnoszący sukcesy biznesmen nagle zakończy swoją przygodę, a to wszystko przez śmierć. W takich smutnych sytuacjach spółka z o.o. nie przestaje istnieć. Powstaje pytanie – co dalej? Co dzieje się z udziałami zmarłego wspólnika?

REKLAMA