Sześć tysięcy firm korzysta z pracowników tymczasowych
REKLAMA
W ostatnich latach model zatrudnienia bardzo się zmienił. Jest to następstwem rozwoju gospodarczego. Kiedyś mówiono, że można pracować przez całe życie. Obecnie konieczne jest kształcenie ustawiczne, które gwarantuje ciągłość zatrudnienia - powiedział wczoraj dr Michał Boni, ekspert rynku pracy, rozpoczynając debatę o przyszłości pracy tymczasowej w Polsce.
Obecnie coraz więcej firm działających na rynku polskim (ponad 6 tys. podmiotów) współpracuje z agencjami pracy tymczasowej, z której wypożyczają pracowników do wykonywania zadań sezonowych. Najczęściej korzystają z takich osób przedsiębiorstwa z branży motoryzacyjnej, budowlanej i turystycznej.
- Wzrastająca popularność pracy tymczasowej jest zagrożeniem dla tradycyjnej formy zatrudnienia, a więc umowy o pracę na czas nieokreślony lub określony - uważa Waldemar Krenc, przewodniczący zarządu Regionu Ziemia Łódzka NSZZ Solidarność.
Według niego bowiem pracodawcy, zamiast zatrudniać pracowników choćby na część etatu, wolą korzystać z ich usług tymczasowo, za pośrednictwem agencji zatrudnienia. Jak stwierdził, każda nowo powstająca firma wypożycza z takich agencji pracowników, którzy stanowią około 40 proc. wszystkich w niej zatrudnionych.
- Wiele firm, które zaczynają swoją działalność na rynku, ze względu na wysokie koszty pracy jest zmuszona najpierw wypożyczyć pracowników z agencji, a dopiero później zatrudniać takie osoby na stałe - podkreśliła Jolanta Jaworska, dyrektor programów publicznych spółki IBM Polska.
Z kolei Michał Boni wskazał, że obecnie praca tymczasowa pełni rolę narzędzia (jednego z nielicznych efektywnych) aktywizującego bezrobotnych.
- Mimo plusów zatrudnienia tymczasowego, od 2004 roku, od kiedy zostało ono usankcjonowane prawnie, pojawiają się problemy związane z udokumentowaniem okresu pracy pracowników tymczasowych - stwierdziła Anna Tomczyk, dyrektor departamentu prawnego z Głównego Inspektoratu Pracy.
Z kontroli inspekcji pracy przeprowadzonych w 2006 roku wynika, że 33 proc. pracodawców użytkowników, korzystających z pracowników tymczasowych, nie przestrzegało przepisów o czasie pracy takich osób.
Mariusz Rachuba
REKLAMA
REKLAMA