REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Właściciel stacji odpowiada za jakość benzyny

Subskrybuj nas na Youtube

REKLAMA

Przedsiębiorca, który sprzedaje paliwo niewłaściwej jakości, musi liczyć się z zarzutem naruszenia warunków koncesji. Grozi za to kara sięgająca nawet 15 proc. przychodu.

Prezes Urzędu Regulacji Energetyki nałożył karę w wysokości 42 tys. zł na właściciela stacji benzynowej w Katowicach. Kontrola przeprowadzona przez Inspekcję Handlową wykazała niewłaściwą jakość sprzedawanej tam benzyny bezołowiowej 95 i oleju napędowego. Fakt, że parametry paliwa odbiegają od wymaganych norm (określa je rozporządzenie ministra gospodarki, pracy i polityki społecznej z dnia 23 grudnia 2003 r. w sprawie szczególnych wymagań jakościowych dla paliw ciekłych - Dz.U. nr 230, poz. 2297), potwierdziło badanie próbek w Instytucie Technologii Nafty w Krakowie. Nieprawidłowości dotyczyły m.in. zawartości siarki w oleju napędowym - wynosiła ona 938 mg/kg, podczas gdy dopuszczalna wartość nie może przekraczać 350 mg/kg.

Prezes URE uznał, że sprzedaż paliwa niewłaściwej jakości narusza warunki koncesji, a właściciel stacji benzynowej nie dołożył należytej staranności i nie sprawdził jakości paliwa oferowanego przez siebie do sprzedaży. Tymczasem mógł to zrobić chociażby przez żądanie od dostawców certyfikatów potwierdzających jakość paliwa przy zakupie każdej jego partii. Dlatego na przedsiębiorcę nałożona została kara pieniężna w wysokości 42 tys. zł, co stanowiło 4,36 proc. przychodu za poprzedni rok (taka kara, zgodnie z prawem energetycznym, nie może przekraczać 15 proc. przychodu przedsiębiorcy za poprzedni rok).

Właściciel stacji benzynowej nie kwestionował wyników badań laboratoryjnych, argumentował jednak, że nie zdawał sobie sprawy z nieprawidłowej jakości paliwa. Według niego, najbardziej prawdopodobną przyczyną takiego stanu rzeczy są pozostałości w postaci tzw. martwych stanów paliwa, przejęte od poprzedniego użytkownika stacji. Właściciel stacji nie wykluczał również możliwości dostarczenia chrzczonego paliwa przez któregoś z dostawców. Twierdził, że przy każdej dostawie paliwa żądał certyfikatu potwierdzającego jego jakość, jednak nie jest w stanie poświadczyć jego autentyczności. Dlatego odwołał się od decyzji prezesa URE do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

Przed sądem argumentował, że mimo iż wskazał swoich stałych dostawców, którzy dostarczali mu paliwa, to nie zostali oni skontrolowani. Zdaniem przedsiębiorcy, nałożona na niego kara jest rażąco wygórowana i naraża go na ryzyko upadłości. Poprzedni rok zakończył się bowiem stratą w wysokości 27 tys. zł. Niezależnie od odwołania, właściciel stacji benzynowej złożył do prezesa URE wniosek o rozłożenie kary na 10 rat.

SOKiK podzielił argumentację prezesa URE i oddalił odwołanie właściciela stacji paliw. Sąd uznał, że przedsiębiorca nie dochował należytej staranności przy prowadzeniu działalności gospodarczej.

Wyrok nie jest prawomocny, sygn. akt XVII Ame 106/05.
Ewa Usowicz
Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Warto udzielić pełnomocnictwa lub prokury w CEIDG

Prowadzenie własnej firmy to nie tylko pasja i satysfakcja, ale także szereg obowiązków, które co do zasady przedsiębiorca powinien wykonywać osobiście sprawując zarząd nad swoim przedsiębiorstwem. Chodzi tu przede wszystkim o zawieranie umów, czy kontakty z urzędami i sądami. Wraz z rozwojem firmy może okazać się, że konieczne będzie delegowanie części zadań związanych z zarządzaniem przedsiębiorstwem na inne osoby. Aktualnie, każdy przedsiębiorca wpisany do Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej (CEIDG) może ustanowić pełnomocnika lub prokurenta, który będzie reprezentować go w sprawach pozostających w związku z prowadzoną przez tego przedsiębiorcę działalnością gospodarczą.

Biznesowy challenge z dala od zgiełku

Rozmowa z Agnieszką Najberek, dyrektorką sprzedaży MICE w Hotelu Arłamów, o trendach w budowaniu dobrostanu i integracji pracowników.

Outsourcing obsługi prawnej firmy

Ciągle następujące, dynamiczne i nieprzewidywalne zmiany rynkowe wymuszają na przedsiębiorcach konieczność nieustannego dostosowywania swoich strategii do zmieniających się realiów. W obliczu takich wyzwań, wiele firm zwraca uwagę na konieczność optymalizacji funkcjonowania pozaoperacyjnej części swojej działalności. Niczym nowym nie będzie wskazanie, że takim narzędziem jest właśnie outsourcing, który coraz częściej obejmuje także pracę prawników.

Polubownie czy przez sąd – jak najlepiej dochodzić należności w TSL?

W branży TSL nawet niewielkie opóźnienia w płatnościach mogą prowadzić do utraty płynności, a w skrajnych przypadkach – do upadłości firmy. Skuteczna windykacja to często kwestia przetrwania, a nie tylko egzekwowania prawa. Co zatem wybrać: sąd czy polubowne rozwiązanie?

REKLAMA

KPO ruszyło z kopyta: prawie 112 mld zł rozdysponowane, kolejne miliardy w drodze

Prawie 112 mld zł z Krajowego Planu Odbudowy już zakontraktowane, ale to dopiero początek. Polska szykuje się na kolejną wypłatę – aż 28 mld zł może trafić do kraju jeszcze przed jesienią. Tymczasem wszystkie inwestycje z KPO są już uruchomione, a wypłaty nabierają tempa.

Prezes BCC: Przedsiębiorcy potrzebują przewidywalności i stabilności. Apel przedsiębiorców

1 czerwca 2025 roku odbyła się druga tura wyborów prezydenckich, w której, najwięcej głosów otrzymał Karol Nawrocki. Oficjalne zaświadczenie o wyborze ma zostać wręczone 11 czerwca 2025 r. Po ogłoszeniu wyników przedstawiciele środowisk gospodarczych wyrazili oczekiwanie, że nowy prezydent będzie współpracował z rządem w sprawach istotnych dla polskiej gospodarki.

Kontrole na granicy polsko-niemieckiej się intensyfikują. Przedsiębiorcy mówią o odbieraniu renty geograficznej

Przedsiębiorcy Pomorza Zachodniego mówią o odbieraniu im renty geograficznej. Kontrole na granicy polsko-niemieckiej się intensyfikują. W Kołbaskowie i Rosówku tworzą się kilkukilometrowe korki.

Kody kreskowe a system kaucyjny w 2025 roku

Już od 1 października 2025 roku w Polsce zacznie obowiązywać system kaucyjny. Choć dla wielu konsumentów oznacza to przede wszystkim zwrot pieniędzy za plastikowe butelki i puszki, za jego działaniem stoi precyzyjnie zaprojektowany mechanizm. Jednym z kluczowych, choć często niedostrzeganych elementów są kody kreskowe – to właśnie one umożliwiają identyfikację opakowań i prawidłowe naliczanie kaucji.

REKLAMA

Kodeks Dobrych Praktyk PZPA – nowe standardy etyczne i operacyjne w branży taxi oraz dostaw aplikacyjnych

Kodeks Dobrych Praktyk - oddolna inicjatywa samoregulacyjnej branży platformowej taxi oraz dostaw na aplikacje. Dokument określa obowiązki pomiędzy partnerami aplikacyjnymi, aplikacjami a kierowcami i kurierami.

Sukcesja w firmach rodzinnych: kluczowe wyzwania i rosnąca rola fundacji rodzinnych

29 maja 2025 r. w warszawskim hotelu ARCHE odbyła się konferencja „SUKCESJA BIZNES NA POKOLENIA”, której idea narodziła się z współpracy Business Centre Club, Banku Pekao S.A. oraz kancelarii Domański Zakrzewski Palinka i Pru – Prudential Polska. Różnorodne doświadczenia i zakres wiedzy organizatorów umożliwiły kompleksowe i wielowymiarowe przedstawienie tematu sukcesji w firmach rodzinnych.

REKLAMA