REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Duże firmy biorą więcej

Subskrybuj nas na Youtube

REKLAMA

Więcej pomocy będzie udzielane bez zgody Komisji Europejskiej. Polskie wsparcie ze środków publicznych odbiega od standardów unijnych. Pomoc jest przeznaczana na wychodzenie z kryzysu, a nie na rozwój firm.

Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

Komisja Europejska wyraziła wczoraj zgodę na przyznanie pomocy publicznej na restrukturyzację FSO - większość wsparcia będą stanowiły gwarancje państwa w wysokości 62 mln euro. Jednak wartość pomocy udzielanej polskim firmom jest coraz niższa - w ubiegłym roku wyniosła 4,7 mld zł, czyli ponad trzykrotnie mniej niż rok wcześniej - wynika z najnowszego raportu o pomocy publicznej, opracowanego przez Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

Problem w tym, że polska pomoc publiczna nadal odbiega od standardów unijnych.

- W innych krajach Wspólnoty więcej wsparcia trafia do małych i średnich przedsiębiorców, więcej pomocy przeznaczane jest również na innowacyjność firm, mówi prof. Anna Fornalczyk, prowadząca spółkę Comper zajmującą się doradztwem antymonopolowym.

Wolna ręka dla państw

Od 1 stycznia 2007 r. zostanie podwyższony próg pomocy de minimis (ze 100 do 200 tys. euro), czyli takiej, której państwo członkowskie może udzielać bez zgody Komisji Europejskiej. To efekt wydania 12 grudnia nowego rozporządzenia przez Komisję.

Takiej pomocy udzielają m.in. gminy - od sierpnia tego roku nie muszą zgłaszać udzielania inwestorom zwolnień z podatku od nieruchomości (więcej pisaliśmy o tym w numerze 170 GP). Nowością będzie, że pomoc de minimis obejmie również transport, jednak z dwoma obostrzeniami: wartość pomocy będzie tu ograniczona do 100 tys. euro, a wsparcie nie będzie mogło być przeznaczone na zakup środków do transportu.

Na decyzję Komisji Europejskiej czeka obecnie przemysł stoczniowy. Chodzi o legalność pomocy publicznej udzielonej stoczniom Gdynia, Gdańsk i Szczecińska Nowa, które otrzymały pomoc państwa w postaci gwarancji kredytowych, poręczeń i środków na dokapitalizowanie. Gdyby okazało się, że jest ona sprzeczna z przepisami wspólnotowymi, stocznie będą musiały zwrócić ok. 4 mld zł. Wątpliwości dotyczą również pomocy przyznanej Hucie Częstochowa, Hucie Cynku Miasteczko Śląskie czy Hucie Stalowa Wola.

Coraz mniej pomocy

Spadek wartości pomocy publicznej udzielanej polskim firmom utrzymuje się od 2003 roku. Ubiegłoroczne wsparcie było aż 6-krotnie mniejsze w porównaniu z rokiem 2003. Warto jednak pamiętać, że rok 2003 był specyficzny - zgodnie z wymogami ustawowymi aż 15,5 mld zł przeznaczono wówczas na restrukturyzację górnictwa węgla kamiennego. Spadek wsparcia dla przedsiębiorców z publicznych pieniędzy to dobry trend, idący w parze z postulatami Strategii Lizbońskiej.

- Pomocy publicznej powinno być mniej, ale lepiej wydatkowanej - postulowała wielokrotnie Nelly Kroes, unijny komisarz do spraw konkurencji, która jest zwolenniczką ograniczania wsparcia dla firm z publicznych pieniędzy.

Niestety, pomoc publiczna wciąż wspiera głównie duże firmy, do których trafiło prawie 59 proc. wsparcia. Po raz kolejny najwięcej pomocy uzyskało PKP, w dalszej kolejności plasują się kopalnie i stocznie. Udzielanie wsparcia wielkim firmom, które i tak mają silną pozycję konkurencyjną, zwiększa ryzyko naruszania przez nie konkurencji.

- W innych krajach UE mali i średni przedsiębiorcy otrzymują 4-5-krotnie więcej pomocy publicznej niż w Polsce - mówi Małgorzata Krzysztoszek, dyrektor Departamentu Eksperckiego Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych Lewiatan. Jej zdaniem, duże firmy otrzymują u nas więcej wsparcia tylko dlatego, że mają większą siłę przebicia, np. potrafią zagrozić strajkiem, mimo że ich kiepska sytuacja wynika często ze złego zarządzania.

Więcej dla prywatnych firm

Więcej pomocy udzielono przedsiębiorstwom prywatnym, niż państwowym (lub z dominującym udziałem skarbu państwa), mimo że największe wsparcie w konkretnych przypadkach znów trafiło do tych ostatnich. Podczas gdy w 2004 roku te proporcje wahały się w granicach 1:1, to w ubiegłym roku prywatne przedsiębiorstwa otrzymały aż 68 proc. przyznanej pomocy.

Najwięcej udzielono pomocy horyzontalnej, czyli takiej, która jest przeznaczana na konkretne cele, np. na zatrudnienie - 1,23 mld zł. W ramach pomocy sektorowej (1,04 mld zł) ponad 80 proc. przeznaczono na restrukturyzację górnictwa, a ponad 17 proc. na budownictwo okrętowe. Tu również widać różnice w korzystaniu z pomocy pomiędzy Polską a innymi krajami UE - u nas wciąż dominuje pomoc na restrukturyzację, podczas gdy w innych krajach pomoc na rozwój firm czy badania. Spośród pomocy regionalnej (764,6 mln zł) większość została przeznaczona na wspieranie nowych inwestycji.

1/3 pomocy trafiła do przedsiębiorców działających na terenie województwa śląskiego.

- Zaczynają dominować przejrzyste formy pomocy, takie jak dotacje, wypierając formy mniej przejrzyste, takie jak np. zwolnienia podatkowe - mówi prezes UOKiK Cezary Banasiński.

- Coraz więcej pomocy trafia również do specjalnych stref ekonomicznych - dodaje.


Ewa Usowicz
Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Warto udzielić pełnomocnictwa lub prokury w CEIDG

Prowadzenie własnej firmy to nie tylko pasja i satysfakcja, ale także szereg obowiązków, które co do zasady przedsiębiorca powinien wykonywać osobiście sprawując zarząd nad swoim przedsiębiorstwem. Chodzi tu przede wszystkim o zawieranie umów, czy kontakty z urzędami i sądami. Wraz z rozwojem firmy może okazać się, że konieczne będzie delegowanie części zadań związanych z zarządzaniem przedsiębiorstwem na inne osoby. Aktualnie, każdy przedsiębiorca wpisany do Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej (CEIDG) może ustanowić pełnomocnika lub prokurenta, który będzie reprezentować go w sprawach pozostających w związku z prowadzoną przez tego przedsiębiorcę działalnością gospodarczą.

Biznesowy challenge z dala od zgiełku

Rozmowa z Agnieszką Najberek, dyrektorką sprzedaży MICE w Hotelu Arłamów, o trendach w budowaniu dobrostanu i integracji pracowników.

Outsourcing obsługi prawnej firmy

Ciągle następujące, dynamiczne i nieprzewidywalne zmiany rynkowe wymuszają na przedsiębiorcach konieczność nieustannego dostosowywania swoich strategii do zmieniających się realiów. W obliczu takich wyzwań, wiele firm zwraca uwagę na konieczność optymalizacji funkcjonowania pozaoperacyjnej części swojej działalności. Niczym nowym nie będzie wskazanie, że takim narzędziem jest właśnie outsourcing, który coraz częściej obejmuje także pracę prawników.

Polubownie czy przez sąd – jak najlepiej dochodzić należności w TSL?

W branży TSL nawet niewielkie opóźnienia w płatnościach mogą prowadzić do utraty płynności, a w skrajnych przypadkach – do upadłości firmy. Skuteczna windykacja to często kwestia przetrwania, a nie tylko egzekwowania prawa. Co zatem wybrać: sąd czy polubowne rozwiązanie?

REKLAMA

KPO ruszyło z kopyta: prawie 112 mld zł rozdysponowane, kolejne miliardy w drodze

Prawie 112 mld zł z Krajowego Planu Odbudowy już zakontraktowane, ale to dopiero początek. Polska szykuje się na kolejną wypłatę – aż 28 mld zł może trafić do kraju jeszcze przed jesienią. Tymczasem wszystkie inwestycje z KPO są już uruchomione, a wypłaty nabierają tempa.

Prezes BCC: Przedsiębiorcy potrzebują przewidywalności i stabilności. Apel przedsiębiorców

1 czerwca 2025 roku odbyła się druga tura wyborów prezydenckich, w której, najwięcej głosów otrzymał Karol Nawrocki. Oficjalne zaświadczenie o wyborze ma zostać wręczone 11 czerwca 2025 r. Po ogłoszeniu wyników przedstawiciele środowisk gospodarczych wyrazili oczekiwanie, że nowy prezydent będzie współpracował z rządem w sprawach istotnych dla polskiej gospodarki.

Kontrole na granicy polsko-niemieckiej się intensyfikują. Przedsiębiorcy mówią o odbieraniu renty geograficznej

Przedsiębiorcy Pomorza Zachodniego mówią o odbieraniu im renty geograficznej. Kontrole na granicy polsko-niemieckiej się intensyfikują. W Kołbaskowie i Rosówku tworzą się kilkukilometrowe korki.

Kody kreskowe a system kaucyjny w 2025 roku

Już od 1 października 2025 roku w Polsce zacznie obowiązywać system kaucyjny. Choć dla wielu konsumentów oznacza to przede wszystkim zwrot pieniędzy za plastikowe butelki i puszki, za jego działaniem stoi precyzyjnie zaprojektowany mechanizm. Jednym z kluczowych, choć często niedostrzeganych elementów są kody kreskowe – to właśnie one umożliwiają identyfikację opakowań i prawidłowe naliczanie kaucji.

REKLAMA

Kodeks Dobrych Praktyk PZPA – nowe standardy etyczne i operacyjne w branży taxi oraz dostaw aplikacyjnych

Kodeks Dobrych Praktyk - oddolna inicjatywa samoregulacyjnej branży platformowej taxi oraz dostaw na aplikacje. Dokument określa obowiązki pomiędzy partnerami aplikacyjnymi, aplikacjami a kierowcami i kurierami.

Sukcesja w firmach rodzinnych: kluczowe wyzwania i rosnąca rola fundacji rodzinnych

29 maja 2025 r. w warszawskim hotelu ARCHE odbyła się konferencja „SUKCESJA BIZNES NA POKOLENIA”, której idea narodziła się z współpracy Business Centre Club, Banku Pekao S.A. oraz kancelarii Domański Zakrzewski Palinka i Pru – Prudential Polska. Różnorodne doświadczenia i zakres wiedzy organizatorów umożliwiły kompleksowe i wielowymiarowe przedstawienie tematu sukcesji w firmach rodzinnych.

REKLAMA