REKLAMA

REKLAMA

Kategorie

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Rośnie liczba wypadków na polskich budowach

Subskrybuj nas na Youtube

REKLAMA

Przedsiębiorcy budowlani robią łapanki do pracy na budowach, a efekt tego jest taki, że rośnie liczba wypadków, w tym tych najgorszych - śmiertelnych!



Na budowach tylko w ciągu trzech kwartałów tego roku odnotowano 61 wypadków śmiertelnych, a wcześniej, w ciągu ostatnich dziesięciu lat - przeszło 1,3 tys. - podaje GUS.

- Ze statystyk wypadkowych wynika, że spośród wszystkich branż budowlana wciąż jest najniebezpieczniejsza - na placach budów ginie co piąty pracownik - potwierdza Adam Roguski z firmy Seka, która organizuje szkolenia w zakresie bhp (dofinansowane przez UE w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego). - Na budowlańca niebezpieczeństwo czyha niemal na każdym kroku - dodaje dyrektor departamentu prewencji Głównego Inspektoratu Pracy Krzysztof Kowalik.

W tym roku chyba najgłośniej było o śmierci robotnika, który we wrześniu spadł z dachu remontowanego domu ministra koordynatora służb specjalnych Zbigniewa Wassermanna. Robotnik zmarł we wtorek w szpitalu.

Budowlańcy najczęściej giną wskutek upadku z wysokości, od uderzenia spadającym przedmiotem, porażenia prądem lub przygniecenia. Na stronie internetowej Państwowej Inspekcji Pracy (PIP) można przeczytać np. o cieśli, który podczas demontażu szalunku został uderzony w głowę spadającym z trzech metrów blatem szalunkowym. Bardzo niebezpieczne są też prace w wykopach ze względu na ryzyko przygniecenia ziemią.

Od wielu lat inspektorzy PIP alarmują, że na polskich budowach nie są przestrzegane elementarne zasady bezpieczeństwa. Prowizorki elektryczne czy beztroska przy konstruowaniu rusztowań to na budowach chleb powszedni. Szczególnie dramatyczna sytuacja pod tym względem jest w małych prywatnych firmach, bo przedsiębiorcy oszczędzają na sprzęcie, np. nie dbają o jego stan techniczny. PIP podaje, że 46 ze 114 robotników budowlanych, którzy zginęli w 2005 r., było pracownikami małych firm.

Co gorsza, specjaliści ostrzegają, że należy się liczyć z lawinowym wzrostem liczby wypadków w budownictwie. - To branża, która bardzo dynamicznie się rozwija. Tymczasem wykwalifikowani i doświadczeni robotnicy masowo wyjeżdżają na Zachód, więc przedsiębiorcy budowlani są zmuszeni przyjmować nowych, niedoświadczonych pracowników. To oni najczęściej ulegają wypadkom - wyjaśnia Roguski.

- Na szczęście zanosi się na to, że w tym roku śmiertelnych wypadków będzie mniej. Ale niepokoi duży wzrost liczby lżej poszkodowanych - mówi dyr. Kowalik. Do końca września było ich ponad 4,8 tys., tj. aż o blisko jedną piątą więcej niż przed rokiem.

Główny inspektor pracy Bożena Borys-Szopa zaapelowała do przedsiębiorców budowlanych o większą dbałość o podstawowe zasady bezpiecznej pracy. Równocześnie pani inspektor zapowiedziała wzmożone kontrole. W tym roku inspektorzy już 2,4 tys. razy zatrzymywali roboty ze względu na zagrożenie zdrowia i życia pracowników. Ponadto inspektorzy wymierzyli przedsiębiorcom lub kierownikom budów ponad 1,8 tys. mandatów (średnio po ok. 650 zł) i skierowali 27 wniosków o ukaranie do sądów grodzkich (grzywna może sięgać 5 tys. zł).


Marek Wielgo

REKLAMA

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: gazeta.pl

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Warto udzielić pełnomocnictwa lub prokury w CEIDG

Prowadzenie własnej firmy to nie tylko pasja i satysfakcja, ale także szereg obowiązków, które co do zasady przedsiębiorca powinien wykonywać osobiście sprawując zarząd nad swoim przedsiębiorstwem. Chodzi tu przede wszystkim o zawieranie umów, czy kontakty z urzędami i sądami. Wraz z rozwojem firmy może okazać się, że konieczne będzie delegowanie części zadań związanych z zarządzaniem przedsiębiorstwem na inne osoby. Aktualnie, każdy przedsiębiorca wpisany do Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej (CEIDG) może ustanowić pełnomocnika lub prokurenta, który będzie reprezentować go w sprawach pozostających w związku z prowadzoną przez tego przedsiębiorcę działalnością gospodarczą.

Biznesowy challenge z dala od zgiełku

Rozmowa z Agnieszką Najberek, dyrektorką sprzedaży MICE w Hotelu Arłamów, o trendach w budowaniu dobrostanu i integracji pracowników.

Outsourcing obsługi prawnej firmy

Ciągle następujące, dynamiczne i nieprzewidywalne zmiany rynkowe wymuszają na przedsiębiorcach konieczność nieustannego dostosowywania swoich strategii do zmieniających się realiów. W obliczu takich wyzwań, wiele firm zwraca uwagę na konieczność optymalizacji funkcjonowania pozaoperacyjnej części swojej działalności. Niczym nowym nie będzie wskazanie, że takim narzędziem jest właśnie outsourcing, który coraz częściej obejmuje także pracę prawników.

Polubownie czy przez sąd – jak najlepiej dochodzić należności w TSL?

W branży TSL nawet niewielkie opóźnienia w płatnościach mogą prowadzić do utraty płynności, a w skrajnych przypadkach – do upadłości firmy. Skuteczna windykacja to często kwestia przetrwania, a nie tylko egzekwowania prawa. Co zatem wybrać: sąd czy polubowne rozwiązanie?

REKLAMA

KPO ruszyło z kopyta: prawie 112 mld zł rozdysponowane, kolejne miliardy w drodze

Prawie 112 mld zł z Krajowego Planu Odbudowy już zakontraktowane, ale to dopiero początek. Polska szykuje się na kolejną wypłatę – aż 28 mld zł może trafić do kraju jeszcze przed jesienią. Tymczasem wszystkie inwestycje z KPO są już uruchomione, a wypłaty nabierają tempa.

Prezes BCC: Przedsiębiorcy potrzebują przewidywalności i stabilności. Apel przedsiębiorców

1 czerwca 2025 roku odbyła się druga tura wyborów prezydenckich, w której, najwięcej głosów otrzymał Karol Nawrocki. Oficjalne zaświadczenie o wyborze ma zostać wręczone 11 czerwca 2025 r. Po ogłoszeniu wyników przedstawiciele środowisk gospodarczych wyrazili oczekiwanie, że nowy prezydent będzie współpracował z rządem w sprawach istotnych dla polskiej gospodarki.

Kontrole na granicy polsko-niemieckiej się intensyfikują. Przedsiębiorcy mówią o odbieraniu renty geograficznej

Przedsiębiorcy Pomorza Zachodniego mówią o odbieraniu im renty geograficznej. Kontrole na granicy polsko-niemieckiej się intensyfikują. W Kołbaskowie i Rosówku tworzą się kilkukilometrowe korki.

Kody kreskowe a system kaucyjny w 2025 roku

Już od 1 października 2025 roku w Polsce zacznie obowiązywać system kaucyjny. Choć dla wielu konsumentów oznacza to przede wszystkim zwrot pieniędzy za plastikowe butelki i puszki, za jego działaniem stoi precyzyjnie zaprojektowany mechanizm. Jednym z kluczowych, choć często niedostrzeganych elementów są kody kreskowe – to właśnie one umożliwiają identyfikację opakowań i prawidłowe naliczanie kaucji.

REKLAMA

Kodeks Dobrych Praktyk PZPA – nowe standardy etyczne i operacyjne w branży taxi oraz dostaw aplikacyjnych

Kodeks Dobrych Praktyk - oddolna inicjatywa samoregulacyjnej branży platformowej taxi oraz dostaw na aplikacje. Dokument określa obowiązki pomiędzy partnerami aplikacyjnymi, aplikacjami a kierowcami i kurierami.

Sukcesja w firmach rodzinnych: kluczowe wyzwania i rosnąca rola fundacji rodzinnych

29 maja 2025 r. w warszawskim hotelu ARCHE odbyła się konferencja „SUKCESJA BIZNES NA POKOLENIA”, której idea narodziła się z współpracy Business Centre Club, Banku Pekao S.A. oraz kancelarii Domański Zakrzewski Palinka i Pru – Prudential Polska. Różnorodne doświadczenia i zakres wiedzy organizatorów umożliwiły kompleksowe i wielowymiarowe przedstawienie tematu sukcesji w firmach rodzinnych.

REKLAMA