REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Inspektor doniesie na podatnika fiskusowi

REKLAMA

Państwowa Inspekcja Pracy będzie informować fiskusa o naruszeniu prawa podatkowego. Nowe uprawnienie i nowa definicja działalności gospodarczej pozwolą na wykrycie nadużyć. Urzędy kontroli skarbowej częściej będą kontrolować samozatrudnionych pracowników. Analiza GP.


Prezydencki projekt ustawy o Państwowej Inspekcji Pracy przewiduje, że właściwy organ PIP będzie zawiadamiał m.in. o naruszeniu prawa podatkowego urząd kontroli skarbowej. To uprawnienie w połączeniu z nową definicją działalności gospodarczej, którą uchwalił parlament, stworzy inspekcji pracy możliwość stwierdzenia w trakcie kontroli, że dana umowa nie jest samozatrudnieniem, ale zwykłą umową o pracę. Kłopoty zaczną się jednak dopiero wtedy, gdy o całej sprawie dowie się fiskus, który uzna, że kontrolowany podatnik powinien być opodatkowany jak pracownik, czyli według skali ze stawkami 19, 30 i 40 proc. zamiast 19-proc. liniowego PIT. Skutek może być kosztowny: zapłata podatku wraz z odsetkami.

Nie muszą udowadniać

Istotne jest to, że jeśli PIP na podstawie przepisów prawa pracy uzna, że ma do czynienia z umową o pracę, urząd skarbowy nie będzie już musiał udowadniać na postawie znowelizowanych przepisów ustawy o PIT, że nie jest to działalność, bo nie pasuje do nowej definicji. Dzieje się tak dlatego, że już dziś obowiązująca definicja (art. 5a pkt 6 ustawy o PIT) przewiduje, że działalność gospodarcza oznacza działalność zarobkową wykonywaną w sposób zorganizowany i ciągły, prowadzoną we własnym imieniu i na własny lub cudzy rachunek, z której uzyskane przychody nie są zaliczane do innych przychodów ze źródeł wymienionych w art. 10 ust. 1 pkt 1, 2 i 4-9 ustawy o PIT, czyli m.in. przychodów ze stosunku pracy.

Paweł Jabłonowski, ekspert podatkowy z Kancelarii Prawnej Chałas i Wspólnicy podkreśla, że projekt ustawy o PIP może zwiększyć liczbę kontroli skarbowych.

– Nowe warunki, których spełnienie spowoduje wykluczenie przychodów podatników z pozarolniczej działalności, zaczną obowiązywać od 1 stycznia 2007 r. Zatem zmiana nie będzie miała skutków wstecznych – twierdzi nasz rozmówca. Dodaje, że warunki, o których mowa (czyli wykonywanie czynności pod kierownictwem zlecającego, w miejscu i czasie wskazanym w umowie, przejęcie przez zleceniodawcę odpowiedzialności za wykonywanie czynności wobec osób trzecich, przejęcie przez zlecającego ryzyka gospodarczego za wykonywane czynności), muszą być spełnione łącznie. A to – przy zmianie zasad współpracy między podmiotami – powinno prowadzić do braku możliwości przekwalifikowania źródła przychodów na przychody z tytułu działalności wykonywanej osobiście albo przychody ze stosunku pracy.

Kolejny powód do kontroli

Zmiany w ustawach podatkowych miały wprowadzić uproszczenia dla przedsiębiorców, zarówno w sensie rozliczeń, jak i samych warunków prowadzenia firmy. Eksperci mają wątpliwości co do realizacji tego celu.
Arkadiusz Michaliszyn, prawnik z CMS Cameron McKenna, uważa, że opisana sytuacja ilustruje bolączkę prawa podatkowego – uzależnienie skutków prawnych od kryteriów subiektywnych, a nie obiektywnych.

– Jeżeli ktoś rejestruje działalność i w jej ramach świadomie świadczy usługi, a usługobiorca usługi te przyjmuje, to zakładając, że obaj są poczytalni, należy uznać, że łączy ich umowa zlecenia, a nie umowa o pracę – komentuje nasz rozmówca. Jego zdaniem ustawodawca przekonany jest o potrzebie istnienia odgórnej regulacji, która ustali, co jest umową o pracę, a co nie, oraz konieczności nadzoru państwa nad relacjami usługodawca- -usługobiorca. Jednocześnie podkreśla, że do tego dorzucono odmienne podatkowe traktowanie umów o pracę i działalności gospodarczej... i krzywa liczby powodów do kontroli przedsiębiorcy rośnie, ku uciesze biurokratów.

– I pomyśleć, że to wszystko z myślą o ułatwieniu prowadzenia firmy – dodał nasz rozmówca.

Od 2007 roku zostaną wprowadzone dodatkowe warunki, od których spełnienia uzależnione będzie utrzymanie dotychczasowego opodatkowania osób fizycznych prowadzących działalność na zasadach samozatrudnienia. Jednocześnie – popodkreśla Agnieszka Pytlas-Skwierczyńska, adwokat reprezentujący kancelarię Magnusson – planowane są zmiany w innych ustawach, np. ustawie o PIP. Celem tej nowelizacji jest wprowadzenie spójnego systemu wzajemnego informowania się przez właściwe urzędy o ewentualnych nieprawidłowościach związanych ze stosowaniem umów cywilnoprawnych i samozatrudnienia w miejsce umów o pracę.

– Już dotychczasowe przepisy prawa pracy regulują kwestie związane z poprawną klasyfikacją umów. Z art. 22 kodeksu pracy wynika, że nazwa umowy, np. umowa zlecenia, nie ma decydującego znaczenia dla oceny, czy jest to umowa zlecenia. Zawsze należy uznać, że jest to stosunek pracy, jeżeli praca jest wykonywana w warunkach typowych dla stosunku pracy – wyjaśnia Agnieszka Pytlas-Skwierczyńska.

Podkreśla przy tym, że zawarcie umowy cywilnoprawnej w warunkach, w których powinna być zawarta umowa o pracę, jest wykroczeniem przeciwko prawom pracownika. Jej zdaniem niezmiennie obowiązują również przepisy prawa procesowego, zgodnie z którymi w sprawach o ustalenie istnienia stosunku pracy inspektorzy PIP mogą wytaczać powództwa na rzecz obywateli. W świetle nowych przepisów inspektorzy będą dodatkowo zobowiązani współpracować oraz informować, m.in. urzędy kontroli skarbowej, o stwierdzonych naruszeniach.

Ważne!

Od 2007 roku kłopoty z kontrolami skarbowymi może mieć ponad 260 tys. samozatrudnionych. Tylu podatników w 2005 roku płaciło 19-proc. liniowy PIT

Podatnik może się bronić

Adam Mariuk, menedżer w firmie Deloitte, podkreśla, że nowa definicja działalności będzie obowiązywać od 2007 roku. A to oznacza, że próba podważenia prawa do liniowego rozliczenia za lata poprzednie nie będzie uzasadniona.

– Podatnicy powinni przejrzeć zawarte przez siebie umowy w celu stwierdzenia, jak ich postanowienia będą się miały do nowej definicji działalności. W przypadku reklasyfikacji umowy o świadczenie usług na umowę o pracę, zadanie fiskusa będzie ułatwione i należy liczyć się z koniecznością zapłaty podatku według skali – podkreślił Adam Mariuk.
Eksperci zgodnie wskazują na zagrożenia: jeśli zmiany w ustawie o PIP wejdą w życie (na razie są w fazie projektu prezydenckiego), inspektorzy, biorąc pod uwagę nową definicję działalności, będą mogli łatwo dowieść naruszenia prawa. Bez problemu wykażą, że osoby na samozatrudnieniu w rzeczywistości są pracownikami na umowie o pracę.

Wszystko dlatego, że dzisiejsza definicja działalności nie jest tak precyzyjna jak nowa i zawierane do tej pory umowy często nie mają niezbędnych elementów, pozwalających bez wątpliwości uznać, że są to umowy o samozatrudnienie. Jak się bronić? Warto przejrzeć podpisane dokumenty, aby w przyszłym roku bez stresu przejść kontrolę skarbową.

Kliknij aby zobaczyć ilustrację.


Ewa Matyszewska
Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Opłata mocowa i kogeneracyjna wystrzelą w 2026. Firmy zapłacą najwięcej od dekady

W 2026 roku rachunki za prąd zmienią się bardziej, niż większość odbiorców się spodziewa. To nie cena kWh odpowiada za podwyżki, lecz gwałtowny wzrost opłaty mocowej i kogeneracyjnej, które trafią na każdą fakturę od stycznia. Firmy zapłacą nawet o 55 proc. więcej, ale koszt odczują także gospodarstwa domowe. Sprawdzamy, dlaczego ceny rosną i kto zapłaci najwięcej.

URE: 2,92 mld zł rekompensaty dla przedsiębiorstw z sektorów energochłonnych za 2024 r. Cena terminowych uprawnień do emisji wynosiła 406,21 zł/t

Prezes Urzędu Regulacji Energetyki przyznaje 2,92 mld zł rekompensaty dla przedsiębiorstw z sektorów energochłonnych za 2024 r. Cena terminowych uprawnień do emisji wynosiła 406,21 zł/t. Jak uzyskać wsparcie z URE?

Rynek zamówień publicznych czeka na firmy. Minerva chce go otworzyć dla każdego [Gość Infor.pl]

W 2024 roku wartość rynku zamówień publicznych w Polsce wyniosła 587 miliardów złotych. To ogromna pula pieniędzy, która co roku trafia do przedsiębiorców. W skali Unii Europejskiej znaczenie tego segmentu gospodarki jest jeszcze większe, bo zamówienia publiczne odpowiadają za około 20 procent unijnego PKB. Mimo to wśród 33 milionów firm w UE tylko 3,5 miliona w ogóle próbuje swoich sił w przetargach. Reszta stoi z boku, choć mogłaby zyskać nowe źródła przychodów i stabilne kontrakty.

"Zrób to sam" w prawie? To nie działa!

Obecnie w internecie znaleźć można wszystko. Bez trudu znajdziemy gotowe wzory umów, regulaminów, czy całe polityki. Takie rozwiązania kuszą prostotą, szybkością i przede wszystkim brakiem kosztów. Nic dziwnego, że wielu przedsiębiorców decyduje się na skorzystanie z ogólnodostępnego wzoru nieznanego autora zamiast zapłacić za konsultację prawną i przygotowanie dokumentu przez profesjonalistę.

REKLAMA

Za negocjowanie w złej wierze też można odpowiadać

Negocjacje poprzedzają zazwyczaj zawarcie bardziej skomplikowanych umów, w których do uzgodnienia pozostaje wiele elementów, często wymagających specjalistycznej wiedzy, wnikliwej oceny oraz refleksji. Negocjacje stanowią uporządkowany albo niezorganizowany przez strony ciąg wielu innych wzajemnie się uzupełniających albo wykluczających, w całości lub w części, oświadczeń, twierdzeń i zachowań, który dopiero na końcu ma doprowadzić do związania stron umową [1].

"Najtańsza energia to ta, którą zaoszczędziliśmy". Jaka jest kondycja polskiej branży AGD? [WYWIAD]

Polska pozostaje największym producentem AGD w Unii Europejskiej, ale stoi dziś przed kumulacją wyzwań: spadkiem popytu w kraju i na kluczowych rynkach europejskich, rosnącą konkurencją z Chin i Turcji oraz narastającymi kosztami wynikającymi z unijnych regulacji. Choć fabryki wciąż pracują stabilnie, producenci podkreślają, że bez wsparcia w zakresie innowacji, rynku pracy i energii trudno będzie utrzymać dotychczasową przewagę konkurencyjną. Z Wojciechem Koneckim, prezesem APPLiA – Polskiego Związku Producentów AGD rozmawiamy o kondycji i przyszłości polskiej branży AGD.

Kobieta i firma: co 8. polska przedsiębiorczyni przy pozyskiwaniu finansowania doświadczyła trudności związanych z płcią

Blisko co ósma przedsiębiorczyni (13 proc.) deklaruje, że doświadczyła trudności potencjalnie związanych z płcią na etapie pozyskiwania finansowania działalności. Najczęściej trudności te wiązały się z otrzymaniem mniej korzystnych warunków niż inne podmioty znajdujące się w podobnej sytuacji (28 proc.) oraz wymaganiem dodatkowych zabezpieczeń (27 proc.). Respondentki wskazują także odrzucenie wniosku bez jasnego uzasadnienia (24 proc.). Niemal ⅕ przedsiębiorczyń nie potrafi określić czy tego typu trudności ich dotyczyły – deklaruje to 19 proc. badanych. Poniżej szczegółowa analiza badania.

Kto może korzystać z wirtualnych kas fiskalnych po nowelizacji? Niższe koszty dla Twojej firmy

W świecie, gdzie płatności zbliżeniowe, e-faktury i zdalna praca stają się normą, tradycyjne, fizyczne kasy fiskalne mogą wydawać się reliktem przeszłości. Dla wielu przedsiębiorców w Polsce, to właśnie oprogramowanie zastępuje dziś rolę tradycyjnego urządzenia rejestrującego sprzedaż. Mowa o kasach fiskalnych w postaci oprogramowania, zwanych również kasami wirtualnymi lub kasami online w wersji software’owej. Katalog branż mogących z nich korzystać nie jest jednak zbyt szeroki. Na szczęście ostatnio uległ poszerzeniu - sprawdź, czy Twoja branża jest na liście.

REKLAMA

Co zrobić, gdy płatność trafiła na rachunek spoza białej listy?

W codziennym prowadzeniu działalności gospodarczej nietrudno o pomyłkę. Jednym z poważniejszych błędów może być dokonanie przelewu na rachunek, który nie znajduje się na tzw. białej liście podatników VAT. Co to oznacza i jakie konsekwencje grożą przedsiębiorcy? Czy można naprawić taki błąd?

Zmiany dla przedsiębiorców: nowa ustawa zmienia dostęp do informacji o VAT i ułatwi prowadzenie biznesu

Polski system informacyjny dla przedsiębiorców przechodzi fundamentalną modernizację. Nowa ustawa wprowadza rozwiązania mające na celu zintegrowanie kluczowych danych o podmiotach gospodarczych w jednym miejscu. Przedsiębiorcy, którzy do tej pory musieli przeglądać kilka systemów i kontaktować się z różnymi urzędami, by zweryfikować status kontrahenta, zyskują narzędzie, które ma szanse znacząco usprawnić ich codzienną działalność. Możliwe będzie uzyskanie informacji, czy dany przedsiębiorca został zarejestrowany i figuruje w wykazie podatników VAT. Ustawa przewiduje współpracę i wymianę informacji pomiędzy systemami PIP i Krajowej Administracji Skarbowej w zakresie niektórych informacji zawartych w wykazie podatników VAT (dane identyfikacyjne oraz informacja o statusie podmiotu).

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA