Na otwartym rynku pracy zatrudnionych jest już ponad 30 tys. niepełnosprawnych. W ostatnim roku liczba pracodawców zatrudniających takie osoby wzrosła o 25 proc.
Dla 47 proc. przedsiębiorców największą zachętą do zatrudniania niepełnosprawnych jest dofinansowanie kosztów dostosowania miejsc pracy, które wypłaca Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych – wynika z badań Międzynarodowej Organizacji Pracy i Stowarzyszenia Przyjaciół Integracji. Pracodawcy zwracają też uwagę na dostępność dofinansowania do szkoleń niepełnosprawnych, możliwość publicznej refundacji części ich składek do ZUS oraz mniejsze wpłaty na PFRON z tytułu nieosiągnięcia ustawowego poziomu zatrudnienia niepełnosprawnych. Z badań wynika, że sami pracodawcy rzadko poszukują na rynku pracy niepełnosprawnych pracowników.
– Aż 73 proc. ankietowanych przyznało, że zatrudniło ich, ponieważ sami zgłosili się do pracy. Jedynie 1/3 firm poszukiwała niepełnosprawnych pracowników przez urzędy pracy lub ogłoszenia – tłumaczy Piotr Pawłowski, prezes Stowarzyszenia Przyjaciół Integracji. Jego zdaniem osoby niepełnosprawne powinny coraz częściej same składać oferty pracy.
– Problemem jest także namówienie pracodawców, by w ofertach pracy zamieszczali informację o tym, że chcą zatrudnić niepełnosprawnych – mówi Paweł Gacek z portalu Pracuj.pl.
W trakcie ankiety przedsiębiorcy wymienili również najważniejsze problemy związane z zatrudnieniem niepełnosprawnych. Dla 40 proc. firm najistotniejszą przyczyną odmowy zatrudnienia tych osób są często zmieniające się przepisy. Dalsze 31 proc. uznało, że są one zbyt skomplikowane i nakładają na przedsiębiorców zbyt wiele obowiązków. Pracodawcy zwracali także uwagę na pracochłonny system obsługi dofinansowań z PFRON, brak kwalifikacji niepełnosprawnych pracowników oraz problemy z zaakceptowaniem osoby niepełnosprawnej przez pozostałych zatrudnionych.
5 tys. pracodawców z otwartego rynku pracy zatrudnia niepełnosprawnych
