REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Tanie e-centra pracy

Subskrybuj nas na Youtube

REKLAMA

Rząd pracuje nad projektem ustawy o telepracy, projekt będzie gotowy za mniej więcej 2 miesiące. Obecnie, z braku regulacji prawnych, telepracownicy stanowią tylko 1 proc. zatrudnionych. W listopadzie rozpoczną działalność w Polsce pierwsze e-centra telepracy


W listopadzie na terenie Mazowsza ruszy pilotażowy program pracy dotyczący zatrudniania osób pozą siedzibą firmy w charakterze telepracowników. Jak dowiedziała się GP, mają one pracować w stworzonych przez samorządy lokalne, a finansowanych z pieniędzy unijnych tzw. e-centrach. Przeznaczonych jest to na 4 mln euro. Projekt ten, wspierany przez Program Narodów Zjednoczonych ds. Rozwoju (UNDP), ma pokazać pracodawcom, że elastyczne formy zatrudnienia, np. telepraca, obniżają koszty pracy i funkcjonowania firmy.

Niewykorzystana szansa

Obecnie pracodawcy rzadko zatrudniają pracowników na zasadzie telepracy, bo w Polsce nie jest ona prawnie uregulowana. Telepracownicy stanowią w Polsce zaledwie 1 proc. ogółu zatrudnionych. Wykonują oni swoje zadania albo na podstawie typowych umów o pracę, albo umów cywilnoprawnych.
– W Polsce nie wykorzystuje się szans na pracę, jakie dają elastyczne formy zatrudnienia, a więc również telepraca. Projekt dotyczący e-centów pozwoli pracodawcom oswoić się z tą formą zatrudnienia. Co więcej, do końca trwania projektu, a więc do 31 marca 2008 r., nie będą oni musieli ponosić żadnych kosztów oprócz wynagrodzenia i ubezpieczenia pracownika – mówi Jan Szczyciński z UNDP.
E-centra są tworzone przez trzy gminy na Mazowszu: Pułtusk, Radom i Garwolin. W lokalach zaadaptowanych do pracy biurowej będzie po 12 stanowisk pracy wyposażonych w sprzęt biurowy, łącza internetowe, telefony itp. Nadzorować je będzie kierownik e-centrum. on też będzie monitorował pracę osób, ale nadzór nad jakością wykonywanych zleceń będzie miał ich pracodawca. W projekcie wezmą udział przedsiębiorcy wyłonieni przez partnerów projektu (m.in. Procesy Inwestycyjne S.A., Związek Pracodawców Towarzystwo Dzieł, Politechnika Warszawska, Wydział Inżynierii Lądowej).

Mniejsze koszty

– Chętnie skorzystam z zatrudnienia pracownika w takim e-centrum. Dopiero rozwijam swoją firmę, nie stać mnie więc na zaoferowanie pracownikowi stałej umowy o pracę. Mogę jednak z nim zawrzeć umowę na wykonanie określonych projektów graficznych – mówi Piotr Gosztowt, właściciel firmy reklamowej. Dzięki temu, że jego pracownik mógłby wykonywać swoje zadania wykorzystując narzędzia i sprzęt dostępny w e-centrum, nie będzie obciążony kosztami utworzenia i utrzymania stanowiska pracy.
W e-centrach mogą być wykonywane także m.in. badania telefoniczne rynku, obsługa baz danych, obsługa stron www, mailingowe akcje reklamowe, prowadzenie sekretariatu danej firmy czy obsługa księgowa.

Pracują nad prawem

Zatrudnienie w formie telepracy mogą też ułatwić przygotowywane w Ministerstwie Pracy i Polityki Społecznej założenia do ustawy o telepracy. Mają się one składać z postulatów partnerów społecznych zasiadających w Komisji Trójstronnej, którzy podpisali porozumienie w tej sprawie.
– Gotowy projekt ustawy zostanie przedstawiony pod obrady Rady Ministrów za nieco ponad dwa miesiące – zapewniła GP Anna Kalata, szefowa resortu.

Organizacje pracodawców uważają, że prace nad projektem toczą się zbyt wolno. Są jednak zadowoleni, że powstanie samodzielny projekt ustawy o telepracy. Komisja Kodyfikacyjna Prawa Pracy zamierzała bowiem wprowadzić regulacje w tej sprawie do nowego kodeksu pracy, nad którym wciąż trwają prace.
– Sprawdziła się ustawa o zatrudnianiu pracowników tymczasowych, mimo że nie wszystkie jej regulacje są w pełni zasadne. Nie ma więc potrzeby zwlekać z wprowadzeniem ustawy o telepracy – podkreśla Witold Polkowski, ekspert Konfederacji Pracodawców Polskich.

Ochrona telepracownika

Projektowane przepisy zakładają, że skierowanie do telepracy może nastąpić w umowie o pracę, ale może być też unormowane w innym akcie stanowiącym podstawę nawiązania takiego stosunku. Nie można jednak będzie czasowo powierzyć takiej pracy pracownikowi bez jego zgody, na podstawie art. 42 par. 4 kodeksu pracy. Przepis ten stanowi, że wypowiedzenie dotychczasowych warunków pracy lub płacy nie jest wymagane w razie powierzenia pracownikowi, w przypadkach uzasadnionych potrzebami pracodawcy, innej pracy niż określona w umowie o pracę. Taka sytuacja nie może jednak trwać dłużej niż 3 miesiące w roku kalendarzowym. Pracownik nie może też otrzymywać w tym okresie niższego wynagrodzenia.

Zgodnie z inną propozycją, pracownikowi, który odmówi podjęcia telepracy, nie będzie można wypowiedzieć pracy ani zmienić dotychczasowych warunków pracy i wynagrodzenia. Pracodawca będzie też musiał uszanować prywatność telepracownika. Jeśli będzie on wykonywał swoje zadania w domu, pracodawca nie będzie mógł bez zapowiedzi tam go skontrolować.

Pracodawca powinien również wyposażyć telepracownika w sprzęt niezbędny do telepracy oraz ponosić koszty dojazdów do pracy. Jeśli natomiast pracownik będzie używać własnego wyposażenia, pracodawca powinien mu za to płacić. Może także uzgodnić z nim, że będzie partycypował w kosztach utrzymania lokalu.

Więcej pracy

Według Michała Boni, byłego ministra pracy, dzięki telepracy nie tylko zwiększy się mobilność polskich pracowników, ale także miejsca pracy będą tańsze. Dzięki temu, jak podkreśla Jan Guz, przewodniczący OPZZ, pracodawcy mogą być bardziej skłonni do zatrudniania telepracowników.

Kliknij aby zobaczyć ilustrację.


 


Izabela Rakowska-Boroń
Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Bezpłatny ebook: Wydanie specjalne personel & zarządzanie - kiedy życie boli...

10 października obchodzimy Światowy Dzień Zdrowia Psychicznego – to dobry moment, by przypomnieć, że dobrostan psychiczny pracowników nie jest już tematem pobocznym, lecz jednym z kluczowych filarów strategii odpowiedzialnego przywództwa i zrównoważonego rozwoju organizacji.

ESG w MŚP. Czy wyzwania przewyższają korzyści?

Około 60% przedsiębiorców z sektora MŚP zna pojęcie ESG, wynika z badania Instytutu Keralla Research dla VanityStyle. Jednak 90% z nich dostrzega poważne bariery we wdrażaniu zasad zrównoważonego rozwoju. Eksperci wskazują, że choć korzyści ESG są postrzegane jako atrakcyjne, są na razie zbyt niewyraźne, by zachęcić większą liczbę firm do działania.

Zarząd sukcesyjny: Klucz do przetrwania firm rodzinnych w Polsce

W Polsce funkcjonuje ponad 800 tysięcy firm rodzinnych, które stanowią kręgosłup krajowej gospodarki. Jednakże zaledwie 30% z nich przetrwa przejście do drugiego pokolenia, a tylko 12% dotrwa do trzeciego. Te alarmujące statystyki nie wynikają z braku rentowności czy problemów rynkowych – największym zagrożeniem dla ciągłości działania przedsiębiorstw rodzinnych jest brak odpowiedniego planowania sukcesji. Wprowadzony w 2018 roku instytut zarządu sukcesyjnego stanowi odpowiedź na te wyzwania, oferując prawne narzędzie umożliwiające sprawne przekazanie firmy następnemu pokoleniu.

Ukryte zasoby rynku pracy. Dlaczego warto korzystać z ich potencjału?

Chociaż dla rynku pracy pozostają niewidoczni, to tkwi w nich znaczny potencjał. Kto pozostaje w cieniu? Dlaczego firmy nie sięgają po tzw. niewidzialnych pracowników?

REKLAMA

Firmy będą zdecydowanie zwiększać zatrudnienie na koniec roku. Jest duża szansa na podniesienie obrotu

Dlaczego firmy planują zdecydowanie zwiększać zatrudnienie na koniec 2025 roku? Chodzi o gorący okres zakończenia roku - od Halloween, przez Black Friday i Mikołajki, aż po kulminację w postaci Świąt Bożego Narodzenia. Najwięcej pracowników będą zatrudniały firmy branży produkcyjnej. Ratunkiem dla nich są pracownicy tymczasowi. To duża szansa na zwiększenie obrotu.

Monitoring wizyjny w firmach w Polsce – prawo a praktyka

Monitoring wizyjny, zwany również CCTV (Closed-Circuit Television), to system kamer rejestrujących obraz w określonym miejscu. W Polsce jest powszechnie stosowany przez przedsiębiorców, instytucje publiczne oraz osoby prywatne w celu zwiększenia bezpieczeństwa i ochrony mienia. Na kanwie głośnych decyzji Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych przyjrzyjmy się przepisom prawa, które regulują przedmiotową materię.

Akcyzą w cydr. Polscy producenci rozczarowani

Jak wiadomo, Polska jabłkiem stoi. Ale zamiast wykorzystywać własny surowiec i budować rynek, oddajemy pole zagranicznym koncernom – z goryczą mówią polscy producenci cydru. Ku zaskoczeniu branży, te niskoalkoholowe napoje produkowane z polskich jabłek, trafiły na listę produktów objętych podwyżką akcyzy zapowiedzianą niedawno przez rząd. Dotychczasowa akcyzowa mapa drogowa została zatem nie tyle urealniona, jak określa to Ministerstwo Finansów, ale też rozszerzona, bo cydry i perry były z niej dotąd wyłączne. A to oznacza duże ryzyko zahamowania rozwoju tej i tak bardzo małej, bo traktowanej po macoszemu, kategorii.

Ustawa o kredycie konsumenckim z perspektywy banków – wybrane zagadnienia

Ustawa o kredycie konsumenckim wprowadza istotne wyzwania dla banków, które muszą dostosować procesy kredytowe, marketingowe i ubezpieczeniowe do nowych wymogów. Z jednej strony zmiany zwiększają ochronę konsumentów i przejrzystość rynku, z drugiej jednak skutkują większymi kosztami operacyjnymi, koniecznością zatrudnienia dodatkowego personelu, wydłużeniem procesów decyzyjnych oraz zwiększeniem ryzyka prawnego.

REKLAMA

Coraz więcej firm ma rezerwę finansową, choć zazwyczaj wystarczy ona na krótkotrwałe problemy

Więcej firm niż jeszcze dwa lata temu jest przygotowanych na wypadek nieprzewidzianych sytuacji, czyli ma tzw. poduszkę finansową. Jednak oszczędności nie starczy na długo. 1 na 3 firmy wskazuje, że dysponuje rezerwą na pół roku działalności, kolejne 29 proc. ma zabezpieczenie na 2–3 miesiące.

Na koniec roku małe i średnie firmy oceniają swoją sytuację najlepiej od czterech lat. Jednak niewiele jest skłonnych ryzykować z inwestycjami

Koniec roku przynosi poprawę nastrojów w małych i średnich firmach. Najlepiej swoją sytuację oceniają mikrofirmy - najlepiej od czterech lat. Jednak ten optymizm nie przekłada się na chęć ryzykowania z inwestycjami.

REKLAMA