Nowelizacji prawa energetycznego. Zmiany od nowego roku
REKLAMA
Zapisy dotyczące m.in. spraw związanych ze zmianą sprzedawcy prądu są dodatkiem do podstawowego celu noweli – dostosowania polskich przepisów do unijnej dyrektywy w zakresie kogeneracji, czyli wytwarzania ciepła i prądu w elektrociepłowniach. Zgodnie z harmonogramem UE te zmiany mają wejść w życie od 1 stycznia 2007 roku, tak więc również paragrafy ułatwiające odbiorcom korzystanie z dobrodziejstw wolnego rynku energii zaczną obowiązywać w nowym roku.
Nowe definicje
W projekcie nowelizacji dodano m.in. definicje nowych pojęć, np. określono co to jest standardowy profil zużycia (zbiór danych o przeciętnym zużyciu energii elektrycznej w poszczególnych godzinach doby przez grupę odbiorców końcowych nieposiadających urządzeń pomiarowo-rozliczeniowych umożliwiających rejestrację tych danych bądź też takich, którzy mają zbliżoną charakterystykę poboru energii elektrycznej). Profile mają znaleźć zastosowanie w przypadku zmiany sprzedawcy prądu przez odbiorców o mocy umownej nie większej niż 40 kW (czyli gospodarstwa domowe oraz małe firmy i przedsiębiorstwa) do tzw. bilansowania handlowego. Opracowanie profili będzie zadaniem operatora systemu dystrybucyjnego, czyli tej części zakładu energetycznego, która zajmuje się dostawami prądu. Nowelizacja zawiera też definicje innych niezbędnych pojęć, jak np. bilansowania handlowego.
Treść umów
W projekcie zawarte są również zapisy precyzujące treść umów sprzedaży energii. Chodzi m.in. o to, by zawierały sposób określania niezbilansowania energii elektrycznej (w sytuacji gdy faktyczne zużycie jest inne niż prognoza) oraz jego rozliczania odpowiednio według tzw. grafików indywidualnych oraz rzeczywistego poboru energii elektrycznej bądź też standardowego profilu zużycia oraz rzeczywiście pobranej energii elektrycznej.
Z punktu widzenia odbiorcy energii zainteresowanego zmianą sprzedawcy prądu ważny jest zapis określający obowiązki operatora systemu dystrybucyjnego. Uwzględniono w nim m.in. budowę i eksploatację infrastruktury technicznej i informatycznej służącej pozyskiwaniu danych pomiarowych, zapewniającej efektywną współpracę z innymi operatorami i przedsiębiorstwami energetycznymi, opracowywanie i udostępnianie odbiorcom ich standardowych profili zużycia energii elektrycznej oraz wdrażanie procedury zmiany sprzedawcy zatwierdzonej przez prezesa Urzędu Regulacji Energetyki (URE).
Sprzedaż i dystrybucja
Bardzo istotny jest też problem rozdzielenia umów sprzedaży i dystrybucji energii. Obecnie niemal wszyscy odbiorcy mają tylko jeden taki dokument obejmujący oba zagadnienia. W przypadku chęci zmiany sprzedawcy na uporządkowanie umów można czekać nawet 18 miesięcy – tak długi termin wypowiedzenia wynika z zapisów stosowanych w czasach, gdy o konkurencji w energetyce nikt nie myślał. Zgodnie w nowelizacją zakłady energetyczne mają czas na dostosowanie umów sprzedaży i umów o świadczenie usług dystrybucji energii elektrycznej do 30 czerwca 2007 roku, czyli muszą zdążyć przed pełną liberalizacją rynku. Gdy nowelizacja wejdzie życie (najprawdopodobniej 1 stycznia przyszłego roku) w przypadku pisemnego zgłoszenia zamiaru zmiany sprzedawcy energii elektrycznej przez odbiorcę, dostosowanie umów do wymagań rynku nie będzie mogło trwać dłużej niż 14 dni od dnia otrzymania zgłoszenia odbiorcy.
Projekt ustawy o nowelizacji prawa energetycznego został już zaakceptowany przez Komitet Europejski Rady Ministrów. Obecnie trwają prace w Rządowym Centrum Legislacyjnym. Do Sejmu ma trafić już niedługo. Na początku września pojawiły się jednak niepokojące dla odbiorców energii pogłoski, że resort gospodarki chce się wycofać z wcześniej zaproponowanych zmian i przesłać do parlamentu projekt pozbawiony zapisów dotyczących konkurencji w elektroenergetyce. Lech Małecki, p.o. dyrektora Departamentu Energetyki Ministerstwa Gospodarki, uspokaja, że nic takiego nie będzie miało miejsca. Odbiorcy energii mogą więc być spokojni, że po nowelizacji prawa energetycznego będzie więcej konkurencji na rynku prądu.
Krzysztof Golachowski
REKLAMA
REKLAMA