REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Termin roczny jest nieprzekraczalny

REKLAMA

Przepisy przewidują trzy sytuacje, od których zależy początek liczenia terminu do złożenia wniosku o pozbawienie dłużnika prawa prowadzenia działalności gospodarczej na własny rachunek. W każdym wypadku termin ten wynosi rok.
Marek J. prowadził od 1987 roku działalność gospodarczą – zakład mechaniki precyzyjnej. Świadczył usługi na rzecz górnictwa i służby zdrowia. W 1997 roku jeden z jego najpoważniejszych kontrahentów zawarł układ z wierzycielami, co wpłynęło na znaczne osłabienie kondycji przedsiębiorcy i doprowadziło do tego, że firma utraciła płynność finansową. To spowodowało, że od 1 stycznia 1999 r. zaprzestał płacania składek na ZUS, nie złożył jednak wniosku o ogłoszenie upadłości, bo miał nadzieję, że sytuacja jest przejściowa. W lutym 2005 r. zadłużenie w stosunku do ZUS wynosiło już 51 tys. zł bez odsetek i wtedy też ZUS skierował sprawę do komornika, który przeprowadził egzekucję, ale efekty nie zaspokoiły tego wierzyciela. Natomiast w jej wyniku Marek J. całkowicie utracił zdolność do prowadzenia działalności gospodarczej. W grudniu 1997 roku istniała już podstawa do ogłoszenia upadłości, jednak wniosek został złożony w 2005 roku. Ponieważ ZUS nie wyegzekwował swojej wierzytelności, wystąpił do sądu o pozbawienie Marka J. prawa prowadzenia działalności gospodarczej na własny rachunek.

OGŁOSZENIE ZAKAZU

Zgodnie z art. 377 prawa upadłościowego i naprawczego, nie orzeka się zakazu prowadzenia działalności gospodarczej na własny rachunek, jeśli postępowanie w tej sprawie nie zostało wszczęte w ciągu roku od umorzenia lub zakończenia postępowania upadłościowego albo oddalenia wniosku o ogłoszenie upadłości. Jeżeli wniosku nie złożono, termin ten liczy się od dnia, w którym dłużnik obowiązany był taki wniosek złożyć.

Sąd I instancji oddalił wniosek, a sąd II instancji oddalił apelację ZUS. Stwierdził, że wniosek został złożony za późno. Przepisy wymagają, by złożyć go w ciągu roku od umorzenia lub zakończenia postępowania upadłościowego, a gdy nie było wniosku o upadłość – od dnia, w którym dłużnik powinien go złożyć. Problem w tym, jak ten termin liczyć. Zdaniem obu sądów, należało go liczyć od dnia, gdy przedsiębiorca zobowiązany był złożyć wniosek o upadłość, co miało miejsce w grudniu 1997 r. Nie zgadzał się z tym ZUS, który wniósł skargę kasacyjną. Uważał, że termin ten należy liczyć od chwili ustania przyczyny upadłości.

REKLAMA

REKLAMA

Sąd Najwyższy oddalił skargę. W ustnym uzasadnieniu postanowienia sędzia Hubert Wrzeszcz przypomniał, że SN wypowiadał się już w sprawie liczenia tego terminu (uchwała z 26 marca 2006 r., III CZP 13/06). Przypomniał, że termin ten liczy się od dnia powstania podstawy do ogłoszenia upadłości. Podstawa powstała w grudniu 1997 r., ale obowiązywało wtedy stare prawo upadłościowe. Wniosek został złożony w lutym 2005 r., gdy obowiązywało już prawo upadłościowe i naprawcze z 28 lutego 2003 r. (Dz.U. nr 60, poz. 535 ze zm.), które weszło w życie 1 października 2003 r. I od tej daty powinien być w tej sprawie liczony termin do złożenia wniosku o pozbawienie prawa prowadzenia działalności gospodarczej. A więc ZUS złożył go po terminie.

Sygn. akt V CSK 54/06
 
Marta Pionkowska
Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
6 nowych konkursów w programie FERS, m.in. równe traktowanie na rynku pracy i cyfryzacja edukacji. Dofinansowanie ponad 144,5 mln zł

6 nowych konkursów w programie FERS, m.in. równe traktowanie na rynku pracy i cyfryzacja edukacji - Komitet Monitorujący Program Fundusze Europejskie dla Rozwoju Społecznego podjął decyzje. Na projekty wpisujące się w ramy konkursowe przeznaczone zostanie dofinansowanie ponad 144,5 mln zł.

BCC Mixer ’25 – 25. edycja networkingowego spotkania przedsiębiorców już w ten czwartek

W najbliższy czwartek, 27 listopada 2025 roku w hotelu Warsaw Presidential Hotel rozpocznie się 25. edycja wydarzenia BCC Mixer, organizowanego przez Business Centre Club (BCC). BCC Mixer to jedno z większych ogólnopolskich wydarzeń networkingowych, które co roku gromadzi blisko 200 przedsiębiorców: prezesów, właścicieli firm, menedżerów oraz gości specjalnych.

"Firma Dobrze Widziana" i medal Solidarności Społecznej – BCC wyróżnia tych, którzy realnie zmieniają świat

Zbliża się finał XVI edycji konkursu "Firma Dobrze Widziana" – ogólnopolskiego przedsięwzięcia Business Centre Club. W tym roku konkurs po raz pierwszy został połączony z wręczeniem Medalu Solidarności Społecznej – wyróżnienia przyznawanego osobom realnie zmieniającym rzeczywistość społeczną. Wśród tegorocznych laureatów znalazła się m.in. Anna Dymna.

Opłata mocowa i kogeneracyjna wystrzelą w 2026. Firmy zapłacą najwięcej od dekady

W 2026 roku rachunki za prąd zmienią się bardziej, niż większość odbiorców się spodziewa. To nie cena kWh odpowiada za podwyżki, lecz gwałtowny wzrost opłaty mocowej i kogeneracyjnej, które trafią na każdą fakturę od stycznia. Firmy zapłacą nawet o 55 proc. więcej, ale koszt odczują także gospodarstwa domowe. Sprawdzamy, dlaczego ceny rosną i kto zapłaci najwięcej.

REKLAMA

URE: 2,92 mld zł rekompensaty dla przedsiębiorstw z sektorów energochłonnych za 2024 r. Cena terminowych uprawnień do emisji wynosiła 406,21 zł/t

Prezes Urzędu Regulacji Energetyki przyznaje 2,92 mld zł rekompensaty dla przedsiębiorstw z sektorów energochłonnych za 2024 r. Cena terminowych uprawnień do emisji wynosiła 406,21 zł/t. Jak uzyskać wsparcie z URE?

Rynek zamówień publicznych czeka na firmy. Minerva chce go otworzyć dla każdego [Gość Infor.pl]

W 2024 roku wartość rynku zamówień publicznych w Polsce wyniosła 587 miliardów złotych. To ogromna pula pieniędzy, która co roku trafia do przedsiębiorców. W skali Unii Europejskiej znaczenie tego segmentu gospodarki jest jeszcze większe, bo zamówienia publiczne odpowiadają za około 20 procent unijnego PKB. Mimo to wśród 33 milionów firm w UE tylko 3,5 miliona w ogóle próbuje swoich sił w przetargach. Reszta stoi z boku, choć mogłaby zyskać nowe źródła przychodów i stabilne kontrakty.

"Zrób to sam" w prawie? To nie działa!

Obecnie w internecie znaleźć można wszystko. Bez trudu znajdziemy gotowe wzory umów, regulaminów, czy całe polityki. Takie rozwiązania kuszą prostotą, szybkością i przede wszystkim brakiem kosztów. Nic dziwnego, że wielu przedsiębiorców decyduje się na skorzystanie z ogólnodostępnego wzoru nieznanego autora zamiast zapłacić za konsultację prawną i przygotowanie dokumentu przez profesjonalistę.

Za negocjowanie w złej wierze też można odpowiadać

Negocjacje poprzedzają zazwyczaj zawarcie bardziej skomplikowanych umów, w których do uzgodnienia pozostaje wiele elementów, często wymagających specjalistycznej wiedzy, wnikliwej oceny oraz refleksji. Negocjacje stanowią uporządkowany albo niezorganizowany przez strony ciąg wielu innych wzajemnie się uzupełniających albo wykluczających, w całości lub w części, oświadczeń, twierdzeń i zachowań, który dopiero na końcu ma doprowadzić do związania stron umową [1].

REKLAMA

"Najtańsza energia to ta, którą zaoszczędziliśmy". Jaka jest kondycja polskiej branży AGD? [WYWIAD]

Polska pozostaje największym producentem AGD w Unii Europejskiej, ale stoi dziś przed kumulacją wyzwań: spadkiem popytu w kraju i na kluczowych rynkach europejskich, rosnącą konkurencją z Chin i Turcji oraz narastającymi kosztami wynikającymi z unijnych regulacji. Choć fabryki wciąż pracują stabilnie, producenci podkreślają, że bez wsparcia w zakresie innowacji, rynku pracy i energii trudno będzie utrzymać dotychczasową przewagę konkurencyjną. Z Wojciechem Koneckim, prezesem APPLiA – Polskiego Związku Producentów AGD rozmawiamy o kondycji i przyszłości polskiej branży AGD.

Kobieta i firma: co 8. polska przedsiębiorczyni przy pozyskiwaniu finansowania doświadczyła trudności związanych z płcią

Blisko co ósma przedsiębiorczyni (13 proc.) deklaruje, że doświadczyła trudności potencjalnie związanych z płcią na etapie pozyskiwania finansowania działalności. Najczęściej trudności te wiązały się z otrzymaniem mniej korzystnych warunków niż inne podmioty znajdujące się w podobnej sytuacji (28 proc.) oraz wymaganiem dodatkowych zabezpieczeń (27 proc.). Respondentki wskazują także odrzucenie wniosku bez jasnego uzasadnienia (24 proc.). Niemal ⅕ przedsiębiorczyń nie potrafi określić czy tego typu trudności ich dotyczyły – deklaruje to 19 proc. badanych. Poniżej szczegółowa analiza badania.

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA