Gilowska o wzroście gospodarczym
REKLAMA
"Obecnie ważne jest czy Polska wkroczy na ścieżkę jeszcze szybszego wzrostu, czy też czekają nas niepokoje związane z wyborem kierunku tej drogi" - dodała. "Obecny stan rzeczy jest bardzo dobry" - powiedziała.
Badania koniunktury NBP pokazują, że tempo wzrostu PKB w II kwartale może być wyższe niż w I kw. Rynek w ostatniej ankiecie szacuje, że wzrost gospodarczy w I kwartale tego roku wyniósł najprawdopodobniej 4,7 proc. PKB, a w II kwartale gospodarka ma szansę na przyspieszenie o 4,9 proc. PKB. Wicepremier spodziewa się, że w całym roku wzrost może wynieść około 5 proc.
"Nie sądzimy, żeby cały 2006 rok miał dynamikę wzrostu na poziomie 5,2 proc. i liczymy na około 5 proc." - powiedziała dziennikarzom.
Gilowska obawia się, że niestabilność polityczna i stan permanentnej kampanii wyborczej może zagrozić reformom.
"Dla działań rządu głównym zagrożeniem jest brak stabilizacji politycznej. Rząd przygotował zestaw działań, miedzy innymi obniżenie kosztów pracy i działań zapewniających przejrzystość finansów publicznych i spełnienie kryteriów konwergencji" - powiedziała.
"Polska kampania wyborcza rozpoczęła się trzy lata temu i trwa nadal. W każdej kampanii wyborczej jest presja na zwiększanie wydatków socjalnych co jest normalne w warunkach demokracji. Największe ryzyko dla Polski tkwi w niebezpieczeństwie utrzymywania się stanu kampanii wyborczej" - dodała.
REKLAMA
REKLAMA