REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Na kosztowną reformę są już pieniądze

REKLAMA

W przyszłym roku do budżetu państwa wpłacimy nawet o 2,5 mld zł więcej. Wszystko dzięki likwidacji ulgi remontowej.
To jednak za mało na sfinansowanie zapowiadanych reform systemu podatkowego, które według szacunków Ministerstwa Finansów mają kosztować 11 mld zł. Resort na pytanie, skąd weźmie środki na sfinansowanie reformy, odpowiada, że cięć nie będzie, a pieniądze się znajdą.

Postanowiliśmy wspólnie z ekspertami poszukać choć części tych środków. Większość specjalistów, z którymi rozmawialiśmy uważa, że prawdopodobnie Ministerstwo Finansów samo nie wie, skąd wziąć niezbędne pieniądze na sfinansowanie zmian. Ich zdaniem może dojść do sytuacji, gdzie kosztem obniżki podatków będą podwyższane inne zobowiązania.

REKLAMA

REKLAMA

Ministerstwo zapewnia jednak, że znalazło pieniądze. Mirosław Barszcz, wiceminister finansów, wyjaśnił w rozmowie z Gazetą Prawną, że resort już wie, skąd wziąć środki na sfinansowanie reformy podatkowej. Nie będzie to jedno źródło, a raczej po trochu z wielu.

– Zmiany, jakie zaproponowaliśmy, chcemy wprowadzić od 1 stycznia 2007 r. Aby z wprowadzeniem zmian zdążyć, od nowego roku już musimy zacząć je realizować i jesteśmy gotowi. Nie możemy dłużej zwlekać. W trzy miesiące wypracowaliśmy dużo rozwiązań, z którymi nie mieliśmy do czynienia przez ostatnie 10 lat – dodał wiceminister.

Skąd te liczby

Zdaniem Arkadiusza Michaliszyna, prawnika z CMS Cameron McKenna, wszelkie wyliczenia strat i zysków budżetu spowodowane zmianami w podatkach mają charakter mocno umowny. Jak dotąd tego typu wyliczenia zawodziły, dlatego i tym razem kwotę obniżenia wpływów budżetowych o 11 mld zł należy przyjmować z rezerwą.

– Trudno jednak wskazać inną metodę kalkulacji wpływu cięć w podatkach na budżet niż ta, która jest obecnie stosowana. W związku z tym konieczne jest wskazanie wirtualnego równoważnika bilansowego dla wirtualnego ubytku w dochodach. Równowagi tej należy szukać w cięciach budżetowych. Łatwo powiedzieć, trudniej wykonać – argumentował Arkadiusz Michaliszyn.

Dalszy ciąg materiału pod wideo
Likwidacja ulg nie wystarczy

REKLAMA

Same odliczenia od podatku (bez odliczonych składek zdrowotnych) wyniosły w 2004 roku ponad 4 mld zł. Z tego na samą ulgę remontową przypadło ponad 3 mld zł. W tym samym czasie podatnicy ryczałtu odliczyli z tego samego tytułu od podatku zaledwie około 80 mln zł. W sumie zatem likwidacja ulg mieszkaniowych, w tym najbardziej popularnej spośród nich, czyli ulgi remontowej, teoretycznie pozwalałaby zwiększyć w przyszłym roku wpływy podatkowe o ponad 3 mld zł. Kwota zaoszczędzona z tego tytułu może być jeszcze większa. Część oszczędności pochłonie jednak zwrot VAT od materiałów budowlanych. Niemniej jednak dzięki likwidacji ulgi remontowej budżet i tak powinien zyskać w przyszłym roku przynajmniej 2–2,5 mld zł dodatkowych wpływów. Może się okazać, że to akurat tyle, ile potrzeba na sfinansowanie ulg prorodzinnych w wariancie proponowanym przez Ministerstwo Finansów.

Według Pawła Szymańskiego, doradcy podatkowego z Independent Tax Advisers Doradztwo Podatkowe, wprowadzenie gruntownej reformy podatkowej musi być kosztowne. Sama likwidacja ulg podatkowych może nie wystarczyć na pokrycie przewidywanych kosztów. Można się więc spodziewać, iż obniżki w zakresie jednych podatków mogą być rekompensowane podwyżkami innych zobowiązań publicznoprawnych.

– Rząd ma problemy z deficytem budżetowym, który wymaga pokrycia, w tym wpływami z podatków. Dlatego też zgadzam się z wiceministrem finansów Mirosławem Barszczem, że tylko rozsądnie zaplanowana w czasie reforma może zaoszczędzić podatnikom niespodzianek i nie zaszkodzi finansom publicznym – wyjaśniał Paweł Szymański.

Optymizm ministerstwa

Dariusz Bednarski, dyrektor departamentu doradztwa podatkowego HLB Frąckowiak i Wspólnicy twierdzi, że trudno jednoznacznie rozstrzygnąć, w jaki sposób Ministerstwo Finansów zamierza sfinansować planowaną reformę podatkową. Bez wątpienia część kwot pozyskana zostanie z likwidacji preferencji podatkowych. Ministerstwo zapewne oczekuje również, iż same planowane zmiany podatkowe wygenerują dodatkowe środki finansowe w budżecie.

– Przy optymistycznym scenariuszu wpływy do budżetu mogą zwiększyć się zarówno poprzez likwidację karty podatkowej, przeniesienie wiążących interpretacji do MF skutkujące zwiększeniem liczby kontroli i poprawą ściągalności podatków, a także poprzez uproszczenie przepisów podatkowych, w szczególności dla małych podatników, skutkujące zwiększeniem aktywności gospodarczej – podkreśla nasz rozmówca. Dodaje, że jeżeli rzeczywiście ministerstwo zamierza oprzeć reformę w znacznej części na przewidywanym zwiększeniu wpływów budżetowych z jej wprowadzenia, to jest to dość ryzykowne rozwiązanie.

Podatki warto obniżać

Również rosnące od dwóch lat wpływy z CIT i PIT, związane z obniżeniem podatku dla pewnej części podatników, pozwalają myśleć o sfinansowaniu części reform podatkowych kosztem rezygnacji z tych dodatkowych wpływów.

Potwierdził to Andrzej Sadowski, ekspert Centrum im. Adama Smitha. Zawsze jest tak, że obniżenie opodatkowania wpływa na wzrost wpływów do budżetu państwa. Przykładem może być obniżka akcyzy na alkohol czy chociażby niższe stawki podatkowe na Słowacji. To dowody na to, że wpływy z tytułu zmniejszonego opodatkowania są znacznie większe.

– Nie z eliminacji ulg podatkowych są oszczędności, ale z tego, że przy mniejszych ciężarach podatkowych znika zachęta, aby unikać płacenia podatku. Jeśli się to nie zmieni, to żadna reforma nie będzie miała powodzenia – przekonywał Andrzej Sadowski.


Ewa Matyszewska
Autopromocja

REKLAMA

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Jak odblokować innowacyjność małego biznesu?

Innowacyjność w małej firmie to wyzwanie. Małemu biznesowi jest trudniej na wielu płaszczyznach. Często jest to jedna osoba do podejmowania decyzji i brak jest kogoś kto spojrzałby obiektywnie na działania i krytycznie na trendy. Jak odblokować innowacyjność małej działalności podpowiada Zuzanna Mikołajczyk, innowatorka i strateg innowacji.

Kawa z INFORLEX. Wakacje składkowe - bezpłatne spotkanie online

Zapraszamy na bezpłatne spotkanie online z cyklu kawa z INFORLEX, które odbędzie się 3 września 2024 r. Tematem spotkania będą wakacje składkowe. 

Firma spedycyjna. Jak założyć? Czy to się opłaca?

Branża TSL to jeden z najlepiej trzymających się sektorów gospodarki, nawet mimo kryzysu. Działalność spedycyjna daje wiele możliwości i ma ogromny potencjał. O czym trzeba wiedzieć zaczynając w tej branży na własny rachunek? 

Compliance a ochrona danych - co przedsiębiorcy muszą wiedzieć

W dzisiejszym dynamicznie zmieniającym się świecie prawnym, przedsiębiorcy muszą być na bieżąco z otoczeniem prawnym firmy, w tym regulacjami dotyczącymi ochrony danych osobowych. Compliance, czyli zgodność z przepisami prawa, staje się kluczowym elementem w działalności każdej firmy, niezależnie od jej wielkości. W obliczu surowych kar finansowych i rosnącej świadomości konsumentów, ochrona danych osobowych przestała być jedynie formalnością, a stała się fundamentem odpowiedzialnego prowadzenia biznesu.

REKLAMA

120 tys. zł dla rolników jeszcze tylko do 22 sierpnia

Właściciele małych gospodarstw, którzy prowadzą produkcję ekologiczną lub planują wprowadzanie żywności na rynek w ramach krótkich łańcuchów dostaw, jeszcze do 22 sierpnia mogą ubiegać się o wsparcie nawet 120 tys. zł. Pomoc pochodzi z interwencji „Rozwój małych gospodarstw” Planu Strategicznego dla Wspólnej Polityki Rolnej 2023-2027.

Jakie korzyści ma wykonawca, wnosząc wadium w formie niepieniężnej

Wadium to powszechne narzędzie, wykorzystywane w przetargach i znane wielu przedsiębiorcom. W kwietniu 2024 r. na zlecenie UNIQA zostało przeprowadzone badanie* wśród mikro i małych przedsiębiorstw, świadczących usługi budowlane na rzecz podmiotów prawnych. Według badania aż 71 proc. z tych firm, biorąc udział w przetargach, spotkało się z koniecznością wniesienia wadium. 

Cyberprzestępcy wykradają dane osobowe najchętniej z małych firm. Większość z nich jest przekonana o dobrej ochronie przed cyberatakami

Jednak rzeczywistość pokazuje, że to przekonanie o bezpieczeństwie danych osobowych pracowników, generuje tylko dodatkowe zagrożenie. W rzeczywistości dla hakerów dotarcie do tych danych nie stanowi żadnego problemu. Problemy za to mają potem pracownicy, których dane skradziono.

Wzrost gospodarczy w Polsce w 2024 r. wciąż słaby, ale i jak mocniejszy niż w Niemczech. Kiedy silniejszy trend wzrostowy w gospodarkach

Zbierane przez Deloitte rynkowe i instytucjonalne prognozy wzrostu PKB wskazują, że w 2024 r. sięgnie on 2,1 proc. w Europie Środkowej i 2,9 proc. w Polsce, a zaledwie 0,3 proc. w Niemczech. W dłuższym okresie otwartą kwestią pozostaje, czy Polska utrzyma tempo wzrostu gospodarczego pozwalające na osiągnięcie poziomu życia krajów Europy Zachodniej.

REKLAMA

Prawo autorskie. Prezydent zdecydował w sprawie nowej ustawy

Prezydent Andrzej Duda podpisał nowelizację ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Kiedy nowe przepisy wejdą w życie? Co z wynagrodzeniem dla twórców?

Ekipy budowlane gwałtownie poszukują zleceń i obniżają ceny usług. To efekt rozpoczynającego się kryzysu w budowie domów i mieszkań

Pogarszająca się kondycja branży budowalnej zmieniła relację popytu i podaży na rynku usług z nią związanych. Obecnie widoczny jest spadek zapotrzebowania na usługi budowlane, zarówno ze strony inwestorów publicznych, jak i prywatnych.

REKLAMA