REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Rusza kredyt technologiczny - czy zachęci polskie firmy do innowacji?

Subskrybuj nas na Youtube

REKLAMA

Kredyt technologiczny udzielany na atrakcyjnych warunkach ma skłonić polskie firmy do inwestowania w innowacje i nowe technologie.
Chętni przedsiębiorcy powinni już przygotowywać papiery, bo obowiązuje zasada: "kto pierwszy, ten lepszy", a pieniędzy nie ma wiele.
Atrakcyjność kredytu technologicznego udzielanego przez Bank Gospodarstwa Krajowego (BGK) wynika z tego, że z czasem nawet połowa pożyczonej kwoty może zostać umorzona (zamiast przedsiębiorcy spłaci ją państwo). Jest to pomoc publiczna zapisana w ustawie o wspieraniu działalności innowacyjnej, która weszła w życie w październiku. Przedsiębiorca może pożyczyć do 2 mln euro na zakup lub opracowanie własnej nowej technologii i jej wdrożenie - tak aby zaoferował dzięki temu nowe lub zmodernizowane wyroby bądź usługi.
Uzyskanie kredytu obwarowane jest rygorystycznymi warunkami. Wśród licznych odpisów i zaświadczeń trzeba m.in. przedłożyć opinię, że kredytowana inwestycja dotyczy rzeczywiście nowej technologii (wg ustawy - technologii stosowanej na świecie nie dłużej niż pięć lat). Bank honoruje ekspertyzy jednostek naukowych kompetentnych w danej dziedzinie (np. szkół wyższych, placówek PAN), centrów badawczo-rozwojowych oraz stowarzyszeń naukowych. Minimum 25 proc. wartości inwestycji, na którą udzielany jest kredyt, przedsiębiorca musi pokryć sam.
Śpieszcie się z wnioskami
BGK przyjmuje wnioski w kwietniu, lipcu i październiku. Chętni powinni się jednak pospieszyć - pieniędzy nie ma wiele. - W sumie do rozdysponowania na kredyt technologiczny powinniśmy mieć w tym roku około 120 mln zł. Przy jego udzielaniu będzie decydować kolejność składania wniosków - mówi Elżbieta Bieniecka z departamentu wspierania przedsiębiorczości BGK.
Może się więc zdarzyć tak, że już w kwietniu rozejdzie się niemal cała pula. Potem fundusz kredytu technologicznego będzie wprawdzie zasilany m.in. pieniędzmi z bieżących spłat (oraz odsetek od udzielonych kredytów, prowizji itp.), ale to będą już niewielkie kwoty. A następny większy zastrzyk finansowy zależy od tego, ile rząd zapisze na ten cel w przyszłorocznym budżecie.
Wszystkie wydatki na sfinansowanie kredytowanej inwestycji muszą zostać potwierdzone fakturami. Pod pewnymi warunkami mogą to być wydatki na zakup patentów, licencji czy nieopatentowanej wiedzy technologicznej. Pożyczonymi pieniędzmi nie można np. płacić zatrudnionym w firmie pracownikom badawczym, ale wydatki na ich pensje mogą stanowić wspomniany udział własny przedsiębiorcy w inwestycji.
Potem, aby uzyskać umorzenie, trzeba z kolei udokumentować (także za pomocą faktur), że dzięki wprowadzonej innowacji firma sprzedała nowe wyroby bądź usługi. M.in. od wartości przychodów ze sprzedaży tych towarów zależy to, jaka część kredytu zostanie umorzona (umorzenie może następować w ciągu pięciu lat). To tylko kilka z licznych wymogów (szczegółowe informacje: www.bgk.com.pl).
Pierwsi chętni już sięgnęli po pieniądze
Pomijając możliwość umorzenia, kredyt technologiczny udzielany jest przez BGK na normalnych zasadach komercyjnych. Jego oprocentowanie (trzymiesięczny WIBOR plus marża banku) będzie więc obecnie wynosić około 7 proc., do tego dochodzi prowizja. Kredyt można wziąć na sześć lat.
Na rozpatrzenie wniosków BGK będzie miał 60 dni. - Zainteresowanie przedsiębiorców jest duże, bardzo wiele osób dzwoni z pytaniami - mówi Bieniecka.
Po raz pierwszy wnioski do BGK o kredyt technologiczny można było składać w ubiegłym roku, ale zaledwie przez kilka dni (co wynikało z terminu wejścia w życie ustawy). Mimo to przedsiębiorcy zdążyli złożyć około 30 wniosków, łącznie na ponad 70 mln zł. - Zakwalifikowaliśmy wtedy 18 wniosków. Z tego w połowie przypadków już podpisaliśmy umowy, reszta spraw jest w toku - mówi urzędniczka BGK.
Kredyt technologiczny to jeden z projektów przygotowanych jeszcze przez poprzednią ekipę w Ministerstwie Gospodarki. Ma być zachętą dla polskich firm do rozwoju technologicznego, bo z innowacyjnością i inwestycjami w nowe technologie jest w polskiej gospodarce bardzo słabo. Czy spełni swoje zadanie? - To pożyteczny projekt. Ale po pierwsze, kwota przeznaczona na kredyt jest za mała. Po drugie, dużo zależy od tego, jak uciążliwa i trudna okaże się w praktyce cała procedura. Myślę, że skorzystają z tego głównie firmy średnie, które poradzą sobie z biurokracją. Dla małych firm technologicznych poprzeczka może okazać się za wysoka - mówi dr Elżbieta Wojnicka, ekspert ds. innowacji z Instytutu Gospodarki Wyższej Szkoły Informatyki i Zarządzania w Rzeszowie.

Zbigniew Domaszewicz
Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: gazeta.pl

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Akcyzą w cydr. Polscy producenci rozczarowani

Jak wiadomo, Polska jabłkiem stoi. Ale zamiast wykorzystywać własny surowiec i budować rynek, oddajemy pole zagranicznym koncernom – z goryczą mówią polscy producenci cydru. Ku zaskoczeniu branży, te niskoalkoholowe napoje produkowane z polskich jabłek, trafiły na listę produktów objętych podwyżką akcyzy zapowiedzianą niedawno przez rząd. Dotychczasowa akcyzowa mapa drogowa została zatem nie tyle urealniona, jak określa to Ministerstwo Finansów, ale też rozszerzona, bo cydry i perry były z niej dotąd wyłączne. A to oznacza duże ryzyko zahamowania rozwoju tej i tak bardzo małej, bo traktowanej po macoszemu, kategorii.

Ustawa o kredycie konsumenckim z perspektywy banków – wybrane zagadnienia

Ustawa o kredycie konsumenckim wprowadza istotne wyzwania dla banków, które muszą dostosować procesy kredytowe, marketingowe i ubezpieczeniowe do nowych wymogów. Z jednej strony zmiany zwiększają ochronę konsumentów i przejrzystość rynku, z drugiej jednak skutkują większymi kosztami operacyjnymi, koniecznością zatrudnienia dodatkowego personelu, wydłużeniem procesów decyzyjnych oraz zwiększeniem ryzyka prawnego.

Coraz więcej firm ma rezerwę finansową, choć zazwyczaj wystarczy ona na krótkotrwałe problemy

Więcej firm niż jeszcze dwa lata temu jest przygotowanych na wypadek nieprzewidzianych sytuacji, czyli ma tzw. poduszkę finansową. Jednak oszczędności nie starczy na długo. 1 na 3 firmy wskazuje, że dysponuje rezerwą na pół roku działalności, kolejne 29 proc. ma zabezpieczenie na 2–3 miesiące.

Na koniec roku małe i średnie firmy oceniają swoją sytuację najlepiej od czterech lat. Jednak niewiele jest skłonnych ryzykować z inwestycjami

Koniec roku przynosi poprawę nastrojów w małych i średnich firmach. Najlepiej swoją sytuację oceniają mikrofirmy - najlepiej od czterech lat. Jednak ten optymizm nie przekłada się na chęć ryzykowania z inwestycjami.

REKLAMA

Debata: Motywacja i pozytywne myślenie

Po co nam kolejna debata na temat motywacji i pozytywnego myślenia? Żeby teorię zastąpić wreszcie procedurą! Debatę poprowadzi Paweł Dudziak.

Firmy płacą ukryty abonament za cyberataki. Raport: większość ofiar wciąż wierzy w skuteczność swoich zabezpieczeń

Nowe badanie Enterprise Strategy Group ujawnia niepokojącą rozbieżność: choć 62 proc. firm padło w ostatnim roku ofiarą cyberataków, aż 93 proc. z nich nadal wierzy w skuteczność swoich zabezpieczeń. Eksperci ostrzegają – brak proaktywnego podejścia do bezpieczeństwa może kosztować organizacje miliony i zrujnować ich reputację.

Powrót do przyszłości: wskazówki dla nowego pokolenia programistów

Dla programistów u progu swojej kariery zawodowej istnieją obecnie dwie całkowicie odmienne drogi wejścia do branży.

ZUS udostępnił nowy formularz wniosku o wakacje składkowe

Zmiana upraszcza zasady wykazywania otrzymanej pomocy de minims. Płatnicy nie muszą już podawać danych organów udzielających pomocy wraz z kwotą i datą jej udzielenia.

REKLAMA

Test zaspokojenia – nowy mechanizm ochrony wierzycieli

Test zaspokojenia wierzycieli jest nową instytucją w Prawie restrukturyzacyjnym. Jej podstawowym celem pozostaje udzielenie odpowiedzi na pytanie, czy postępowanie restrukturyzacyjne rzeczywiście pozostaje najlepszą metodą wyjścia z zadłużenia przez przedsiębiorcę.

Odsetki w postępowaniu restrukturyzacyjnym

Odsetki stanowią jeden z podstawowych mechanizmów motywowania dłużnika do regulowania należności na rzecz wierzyciela. Założenie jest tu bardzo proste: im dłuższe opóźnienie, tym większe odsetki trzeba zapłacić. Otwarcie postępowania restrukturyzacyjnego właściwie niewiele tutaj zmienia, aczkolwiek w inny sposób się ich dochodzi, a niekiedy również kalkuluje.

REKLAMA