Złoty po obniżce stóp może spaść
REKLAMA
"Głównym elementem wpływającym dzisiaj na wycenę złotego i obligacji będzie decyzja RPP. Znaczna część inwestorów "otworzyła już pozycje pod decyzję". Rynek jest podzielony, co do możliwości cięcia już w lutym" - powiedział Krzysztof Izdebski z Deutsche Banku. "Złoty teoretycznie po obniżce może osłabić się, ale jak pokazuje doświadczenie potrafił także umocnić się. Dużo zależy od komentarza RPP. Pytanie, czy wyeksponuje ona ryzyko polityczne" - dodał.
Większość ekonomistów pytanych w połowie lutego przez PAP była przekonana, że stopy NBP jeszcze w I kwartale spadną co najmniej o 25 pb. i na tym w bieżącym roku się nie skończy. Niemniej jednak tylko jedna czwarta ekonomistów obstawiała, że do kolejnej obniżki dojdzie w lutym.
Większość rynku wskazywała, że nastąpi to dopiero w marcu. W oczekiwaniu na określenie poziomu stóp NBP w kolejnych tygodniach rynek papierów rano umocnił się. Dochodowość dwuletnich obligacji OK1207 spadła do 4,05 proc. z 4,14 proc. wieczorem w poniedziałek, pięcioletnich DS1110 do 4,44 proc. z 4,48 proc., a dziesięcioletnich DS1015 do 4,66 proc. z 4,70 proc.
"Jeśli dojdzie do obniżki, to rentowność papierów może spaść. Brak obniżki oznaczałby wzrost dochodowości. W obie strony byłby to ruch o jakieś 5 pb. Jest to symetryczna zależność" - ocenił Izdebski
REKLAMA
REKLAMA