Kalinowski: marszałek zapewniał o dacie 19 lutego
REKLAMA
Z kolei środowa "Rzeczpospolita" pisze, że Kancelaria Sejmu już w listopadzie miała ekspertyzy prawne wskazujące, że termin pracy nad budżetem upływa 30 stycznia.
"Jest pytanie, czy PiS, łącznie z prezydentem Lechem Kaczyńskim, ale i marszałkiem Sejmu Markiem Jurkiem, brali udział w pewnej misternej grze okłamywania i Prezydium Sejmu, i Konwentu Seniorów, i całego parlamentu" - dodał Kalinowski.
We wtorek wieczorem, po spotkaniu liderów PO z prezydentem, poinformowano, że Lech Kaczyński "skłania się" do takiej interpretacji konstytucji, w myśl której już na przełomie stycznia i lutego mija termin na zakończenie w parlamencie prac nad budżetem. Przekroczenie tego terminu umożliwia prezydentowi rozwiązanie Sejmu.
REKLAMA
REKLAMA