Blokują konta czasu pracy
REKLAMA
Wszystkie te rozwiązania pozwalają wykorzystać do maksimum wzrost zapotrzebowania na pracę w czasie koniunktury i gwarantują spokojny byt załogom, bez wizji zwolnień w czasach kryzysu. Dziwne, że dotychczas tak mało rozwiązań znalazło polskie odpowiedniki. Powoli zaczyna się to zmieniać.
Pracodawcy próbują przeszczepiać na nasz grunt rozwiązania, które sprawdziły się w innych krajach. Na razie ich inicjatywy nie mogą się przebić przez opór związków zawodowych i kryteria inspektorów pracy. Trudno bowiem funkcjonowanie kont czasu pracy usytuować w sztywnych ramach kodeksu pracy. Pracodawcy ryzykują, bo wiedzą, że nawet stosując rozwiązania dopuszczone przez kodeks pracy, mają duże szanse na złamanie niejasnych przepisów o czasie pracy.
Przygotowywany przez Komisję Kodyfikacyjną nowy kodeks pracy nie zawiera, niestety, rewolucyjnych zmian w formach zarządzania zasobami czasu pracy w firmach.
Tomasz Zalewski
REKLAMA
REKLAMA