Minister nauki podpisał rozporządzenie o e-fakturach
REKLAMA
"Bardzo nam zależało, by w Polsce upowszechnić stosowanie podpisu elektronicznego, zwłaszcza bezpiecznego (kwalifikowanego - PAP). Wierzę głęboko, że rozporządzenie przyczyni się do tego, że wiele osób zacznie taki podpis stosować" - powiedział Kleiber. Dodał, że o szczegółach poinformuje po publikacji rozporządzenia.
Minister nauki zaznaczył, że "po pewnym czasie" wystąpi do resortu finansów o ocenę stosowania e-faktur i podpisu elektronicznego; na jej podstawie podejmie odpowiednie kroki.
Wiceminister finansów Jarosław Neneman podpisał rozporządzenie o e-fakturach pod koniec czerwca; jednak wymagało ono także podpisu ministra nauki. Przeciwko zastosowaniu przy e-fakturach kwalifikowanego podpisu elektronicznego protestowała Polska Izba Informatyki i Telekomunikacji (PIIT).
Prezes Izby Wacław Iszkowski powiedział w czerwcu, że według niego, to przedsiębiorcy powinni mieć możliwość wyboru, w jaki sposób chcą podpisać e-fakturę.
"Powinni mieć możliwość wyboru: czy chcą stosować podpis zwykły przy fakturach na niskie kwoty, czy też kwalifikowany - przy fakturach na wysokie kwoty. Dodatkowo trudno sobie wyobrazić stosowanie kwalifikowanego podpisu, gdy firma wysyła co miesiąc dużą ilość faktur za usługi o charakterze masowym" - powiedział Iszkowski.
Podpis elektroniczny pozwala na potwierdzanie autentyczności dokumentu i tożsamości jego nadawcy przy wymianie informacji drogą elektroniczną.
Istnieją dwa rodzaje e-podpisu: zwykły i bezpieczny. Ten drugi musi mieć certyfikat, wydawany przez centrum certyfikacji, który dodatkowo potwierdza autentyczność danych nadawcy. Jego stosowanie jest droższe.
REKLAMA
REKLAMA