REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Są przesłanki do podjęcia adekwatnych decyzji o stopach

Subskrybuj nas na Youtube

REKLAMA

Zdaniem Stanisława Owsiaka z Rady Polityki Pieniężnej istnieją przesłanki do rewizji oceny stanu gospodarki i podjęcia adekwatnych decyzji. Przesłankami tymi są głównie PKB i inwestycje oraz inflacja.
"Istnieją przesłanki do zrewidowania oceny stanu gospodarki i podjęcia adekwatnych decyzji. Tymi kluczowymi przesłankami są PKB, inwestycje i inflacja" - powiedział w środowym wywiadzie dla PAP Owsiak.

"Niewiadomym z punktu widzenia polityki pieniężnej jest nadal kurs oraz ceny ropy" - dodał. Według wstępnych danych Głównego Urzędu Statystycznego PKB wzrósł w I kwartale 2005 roku o 2,1 proc. wobec oczekiwanych około 3,0 proc., a inwestycje w tym czasie wzrosły zaledwie o 1,0 proc. po 7,4 proc. wzrostu w ostatnim kwartale roku ubiegłego.

Owsiak powiedział, że obecna RPP dużą rolę przywiązuje do problemu wzrostu gospodarczego.

"Obecna Rada od samego początku charakteryzuje się tym, że jej istotna część bardzo dużą uwagę poświęca sferze realnej. Cel inflacyjny jest obowiązujący, ale wzrost gospodarczy, bezrobocie, eksport, inwestycje są bardzo mocno eksponowane we wszelkich dyskusjach i analizach" - powiedział.

Inna przedstawicielka RPP Halina Wasilewska-Trenkner powiedziała na początku czerwca, że Radzie zależy na utrzymaniu tempa wzrostu PKB o około 4,0 proc. w 2005 roku i 5-5,5 proc. w latach 2006- 2007, gdyż gwarantuje to stabilizację inflacji w okolicy celu 2,5 proc. Owsiak opowiada się za ewentualnym obniżaniem stóp przy nastawieniu łagodnym.

"Formalnie rzecz biorąc możliwe są obniżki (podwyżki) stóp procentowych przy nastawieniu neutralnym, ale ja jestem zwolennikiem komunikowania się z rynkiem w sposób nie zaskakujący. Przy ustalaniu założeń polityki monetarnej na rok 2006, sprawa posługiwania się "nastawieniami" najprawdopodobniej będzie przedmiotem dyskusji Rady Jeżeli jest łagodne i restrykcyjne to trzeba ich używać, albo z nich zrezygnować" - powiedział. "Moim zdaniem obniżki powinny występować przy nastawieniu łagodnym" - dodał.

Owsiak uważa, że możliwe są ewentualne obniżki stóp jeszcze przed wyborami.

"Pewne ryzyko polityczne istnieje, to może być jedną z przesłanek, ale niekoniecznie główną dla podejmowania decyzji" - powiedział.

Owsiak oprócz kursu złotego i cen ropy nie widzi większych zagrożeń dla inflacji w tym i w przyszłym roku. Jego zdaniem od czerwca do końca roku inflacja będzie się wahać wokół 1,5 proc., czyli dolnej granicy dopuszczalnego pasma wahań celu inflacyjnego i Rada musi wziąć to pod uwagę przy podejmowaniu decyzji.

"Będziemy się wahać w dolnej granicy celu inflacyjnego około 1,5 proc. od czerwca do końca roku" - powiedział. "Fakt, że inflacja będzie poniżej celu nie jest obojętny dla decyzji Rady. To trzeba wziąć pod uwagę, Nie można przeceniać wpływu stóp procentowych na wzrost gospodarczy i bezrobocie, ale z drugiej strony nie można też go lekceważyć" - dodał.

Zdaniem Owsiaka gospodarka jest ograniczona popytem wewnętrznym, ma on jednak nadzieję na wzrost inwestycji infrastrukturalnych związanych z napływem środków unijnych.

"Myślę, że jest okres wyczekiwania ze strony przedsiębiorców ze względu na cykl polityczny. Poza tym gospodarka jest ograniczona popytem wewnętrznym" - powiedział. "Trzeba być optymistą ze względu na napływ środków unijnych, które w dużej części są przeznaczane na finansowanie inwestycji, w infrastrukturę. Tu jest szansa dla wzrostu gospodarczego. Czy pojawi się silniejszy strumień inwestycji zagranicznych, to byłbym w tym zakresie ostrożniejszy ze względu na cykl polityczny, wybory i brak wyrazistego programu gospodarczego wśród partii politycznych" - dodał.

Jego zdaniem wzrost PKB w 2005 roku na poziomie 4,0 proc., prognozowany przez NBP nie będzie zrealizowany. Realna jest dynamika prognozowana przez resort finansów, czyli 3,7 proc.

"W obecnej sytuacji osiągnięcie 4 proc. wzrostu PKB w tym roku jest nierealne. Wydaje mi się, że wzrost PKB może wynieść około 3,7 proc. Prognoza rządowa jest realistyczna" - powiedział.

W opinii Owsiaka wzrost gospodarczy zależy od wyraźnego ożywienia inwestycji oraz od kursu walutowego. "Gdyby były warunki porównywalne w zakresie kursu, można oczekiwać, że eksport, który nadal nieźle się spisuje, mógłby nadal podtrzymywać wzrost" - powiedział członek RPP.

Według Owsiaka, pomimo tego, że metodologia i prognozowanie PKB przez GUS i NBP różni się, należy trzymać się danych GUS, bo są bardziej reprezentatywne.

"Istnieje problem w zakresie danych o PKB, bo trochę inaczej to liczy i prognozuje bank, a inaczej GUS, na przykład pojawia się problem spożycia rezydentów, którzy wyjechali za granicę i określenie ich spożycia jako komponentu PKB" - powiedział. "Wydaje mi się, że trzeba się trzymać twardych danych GUS, bo są one bardziej reprezentatywne niż dane bankowe zabrane na ograniczonej próbie przedsiębiorstw" - dodał.

NBP prognozował wzrost PKB w I kwartale na około 3,0 proc.

Owsiak powiedział w środę PAP, że nie widzi większych możliwości cięć w wydatkach publicznych.

"Za bardzo nie widzę większych możliwości cięć w wydatkach publicznych. Istotna część (około 70%) wydatków budżetu państwa to wydatki sztywne, a reszta, wbrew pozorom, to nie są wydatki elastyczne. Są to wydatki na wynagrodzenia i pochodne wojska, policji, administracji, nauczycieli akademickich itp., wydatki bieżące rzeczowe. W krótkim czasie państwo ma bardzo ograniczone możliwości ich redukcji. To można osiągnąć na drodze ewolucyjnej, przy jasno określonej odpowiedzialności materialnej (finansowej) państwa za poszczególne dziedziny" - powiedział. "Okazuje się, że wygospodarowanie 1-2 mld zł to jest wielki problem, a tu chodzi o istotną redukcję wydatków" - dodał.

Zaznaczył, że redukcja na pewno nie powinna obejmować administracji, od sprawności działania administracji zależy przecież stopień absorpcji środków unijnych przez Polskę. "Wejście do UE wymusza wzrost biurokracji, niezależnie od tego czy to akceptujemy, czy nie" - dodał.

Jego zdaniem realistycznym podejściem jest utrzymywanie wydatków w ryzach przy rosnącym PKB.

"Moim zdaniem gdyby się udało utrzymać gospodarkę na wysokiej ścieżce wzrostu i jednocześnie trzymać w ryzach wydatki, by nie zwiększać ich udziału w PKB, to byłoby to realistyczne podejście do dyscyplinowania finansów publicznych." - powiedział. "Jednoczesne zmniejszenie wydatków i obniżenie podatków jest utopią" - dodał.

Według przedstawicieli Platformy Obywatelskiej, która ma szansę współtworzyć przyszły rząd, podstawowym zadaniem będzie reforma systemu podatkowego i przyjęcie przez Polskę euro. PO chce wprowadzić w PIT, CIT i VAT jednakową stawkę 15 proc. i jednocześnie wejść do stery euro w 2009 roku, a do ERM2 jesienią 2006 roku.
Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
System kaucyjny od 1 października zagrożeniem dla MŚP? Rzecznik apeluje do rządu o zmiany

Od 1 października w Polsce ma ruszyć system kaucyjny, jednak przedsiębiorcy alarmują o poważnych problemach organizacyjnych i finansowych. Rzecznik MŚP apeluje do rządu o zmiany, ostrzegając przed chaosem i nierównymi warunkami dla małych sklepów.

W 2026 r. w radach nadzorczych i zarządach musi być 33-40% kobiet [Dyrektywa Women on Board]

W 2026 r. w radach nadzorczych i zarządach musi być odpowiednia reprezentacja płci. W związku z tym, że przeważają mężczyźni, nowe przepisy wprowadzają de facto obowiązek zapewnienia 33-40% kobiet ogólnej liczby osób zasiadających w radach nadzorczych i zarządach przedsiębiorstw. Czy Polskie firmy są na to gotowe? Jak wdrożyć dyrektywę Women on Boards?

Czy finansiści, księgowi i inni profesjonaliści powinni bać się wieku średniego?

Wiek średni nie musi oznaczać zawodowego spowolnienia. Czy finansiści, księgowi i inni profesjonaliści powinni bać się wieku średniego? Raport ACCA 2025 pokazuje, że doświadczenie, rozwinięta inteligencja emocjonalna i neuroplastyczność mózgu pozwalają po 40. wzmocnić swoją pozycję na rynku pracy.

Zmiany w amortyzacji aut od 2026 r. – jak nie stracić 20 tys. zł na samochodzie firmowym?

Od 1 stycznia 2026 r. nadchodzi rewolucja dla przedsiębiorców. Zmiany w przepisach sprawią, że auta spalinowe staną się znacznie droższe w rozliczeniu podatkowym. Nowe, niższe limity amortyzacji i leasingu mogą uszczuplić kieszeń firmy o nawet 20 tys. zł w ciągu kilku lat. Co zrobić jeszcze w 2025 r., żeby uniknąć dodatkowych kosztów i utrzymać maksymalne odliczenia? Poniżej znajdziesz praktyczny poradnik.

REKLAMA

Obcokrajowcy wciąż chętnie zakładają w Polsce małe firmy. Głównie są to Ukraińcy i Białorusini [DANE Z CEIDG]

Obcokrajowcy wciąż chętnie zakładają w Polsce małe firmy. Głównie są to Ukraińcy i Białorusini [DANE Z CEIDG]. W pierwszej połowie br. 21,5 tys. wniosków dotyczących założenia jednoosobowej działalności gospodarczej wpłynęło do rejestru CEIDG od osób, które mają obywatelstwo innego państwa. To 14,4% wszystkich zgłoszeń w tym zakresie.

Hossa na giełdzie w 2025 r. Dlaczego Polacy nie korzystają z tego okresu? Najwięcej zarabiają zagraniczni inwestorzy

Na warszawskiej giełdzie trwa hossa. Dlaczego Polacy nie korzystają z tego okresu? Najwięcej zarabiają u nas zagraniczni inwestorzy. Co musi się w Polsce zmienić, aby ludzie zaczęli inwestować na giełdzie?

Umowy PPA w 2025 r. – korzyści i ryzyka dla małych i średnich firm w Polsce

Płacisz coraz wyższe rachunki za prąd? Coraz więcej firm w Polsce decyduje się na umowy PPA, czyli długoterminowe kontrakty na energię z OZE, które mogą zagwarantować stałą cenę nawet na 20 lat. To szansa na przewidywalne koszty i lepszy wizerunek, ale też zobowiązanie wymagające spełnienia konkretnych warunków. Sprawdź, czy Twoja firma może na tym skorzystać.

Rezygnują z własnej działalności na rzecz umowy o pracę. Sytuacja jest trudna

Sytuacja jednoosobowych działalności gospodarczych jest trudna. Coraz więcej osób rezygnuje i wybiera umowę o pracę. W 2025 r. wpłynęło blisko 100 tysięcy wniosków o zamknięcie jednoosobowej działalności gospodarczej. Jakie są bezpośrednie przyczyny takiego stanu rzeczy?

REKLAMA

Umowa Mercosur może osłabić rynek UE. O co chodzi? Jeszcze 40 umów handlowych należy przejrzeć

Umowa z krajami Mercosur (Argentyną, Brazylią, Paragwajem i Urugwajem) dotyczy partnerstwa w obszarze handlu, dialogu politycznego i współpracy sektorowej. Otwiera rynek UE na produkty z tych państw, przede wszystkim mięso i zboża. Rolnicy obawiają się napływu tańszych, słabszej jakości produktów, które zdestabilizują rynek. UE ma jeszcze ponad 40 umów handlowych. Należy je przejrzeć.

1 października 2025 r. w Polsce wchodzi system kaucyjny. Jest pomysł przesunięcia terminu lub odstąpienia od kar

Dnia 1 października 2025 r. w Polsce wchodzi w życie system kaucyjny. Rzecznik MŚP przedstawia szereg obaw i wątpliwości dotyczących funkcjonowania nowych przepisów. Jest pomysł przesunięcia terminu wejścia w życie systemu kaucyjnego albo odstąpienia od nakładania kar na jego początkowym etapie.

REKLAMA