Są zmiany w sposobie egzekucji alimentów

Głównym celem uchwalonej 22 kwietnia 2005 r. ustawy o postępowaniu wobec dłużników alimentacyjnych oraz zaliczce alimentacyjnej jest poprawa skuteczności „ścigania” osób uchylających się od łożenia na swoje dzieci.

Zmiany w tym zakresie mają wejść w życie 14 dni od dnia ogłoszenia ustawy w Dzienniku Ustaw, czyli na pewno przed wakacjami. Przewiduje się m.in., że gdy osoba niepłacąca alimentów odmówi podjęcia proponowanej jej pracy, organizowanej na zasadach robót publicznych (albo będzie uniemożliwiać przeprowadzenie wywiadu środowiskowego), straci prawo jazdy.

Jeśli egzekucja alimentów będzie bezskuteczna, komornik ma współpracować z organami samorządu, a gmina będzie mogła wystąpić do sądu o zobowiązanie dalszych członków rodziny dłużnika (np. jego rodziców) do opłacania alimentów. Przewiduje się także, że komornik – minimum raz na pół roku – będzie przeprowadzać dochodzenie, aby ujawnić dochód, majątek i miejsce zamieszkania dłużnika. Jeśli działania podjęte przez niego okażą się bezskuteczne, to na jego wniosek miejsce zamieszkania i pracy dłużnika sprawdzi policja.

Ponadto samotni rodzice będą otrzymywać z gminy (od września br.) nowy rodzaj pomocy. Ci, którzy nie mogą wyegzekwować alimentów (jeśli dochód na członka rodziny nie przekracza 583 zł netto), otrzymają zaliczkę alimentacyjną. Wyniesie ona 170 zł na dziecko (lub 250 zł na dziecko niepełnosprawne), jeśli w rodzinie wychowuje się dwoje dzieci, albo odpowiednio 120 zł lub 170 zł, jeśli w rodzinie jest więcej niż dwoje dzieci. Zaliczka w wyższej wysokości (po 300 zł lub 380 zł dla jednej lub dwóch osób uprawnionych w rodzinie albo 250 zł 300 zł, gdy takich osób jest więcej) będzie wypłacana, gdy dochód rodziny nie przekracza połowy kwoty 583 zł.

Inne zmiany w świadczeniach rodzinnych przewidują, że zostanie ograniczona (od września br.) liczba osób otrzymujących dodatek dla samotnych oraz że będzie nowy dodatek dla rodzin wielodzietnych (50 zł). Zaliczkę i świadczenia rodzinne będzie można przekazywać w formie rzeczowej, gdy ośrodek pomocy społecznej odkryje, że osoba je otrzymująca marnotrawi je lub wydaje niezgodnie z przeznaczeniem.

Bartosz Marczuk