PKN dostał warunki przystąpienia do negocjacji
REKLAMA
"Liczymy, że zarząd podejmie wreszcie merytoryczne negocjacje na temat całego programu restrukturyzacji regionalnych struktur spółki. Jeśli takie rozmowy miałyby się rozpocząć, to jest oczywiste, że nie mogą funkcjonować wdrażane już stopniowo decyzje. Chodzi nam o zawieszenie przez zarząd tych działań na okres negocjacji" - powiedział Walenty Cywiński, szef NSZZ "Solidarność" w Grupie Orlen, wchodzącej w skład KMKPZZ.
Dodał, że w przypadku gdyby zarząd PKN Orlen nie przystąpił do negocjacji obejmujących wszystkie zagadnienia związane z projektem restrukturyzacyjnym jednostek regionalnych, protestujący związkowcy zorganizują pikietę przed siedzibą spółki, a następnie referendum strajkowe.
W piątkowym komunikacie protestujący związkowcy oświadczyli, iż oprócz wstrzymania całego procesu restrukturyzacyjnego jednostek regionalnych, warunkami umożliwiającymi podjęcie rozmów z zarządem jest m.in.: wstrzymanie naboru pracowników do mających powstać nowych struktur spółki oraz ustalenie szczegółowego harmonogramu negocjacji.
Przeciwko planom restrukturyzacji i likwidacji obecnych 12 Regionalnych Jednostek Organizacyjnych (RJO) PKN Orlen we wszystkich oddziałach terenowych spółki na terenie kraju trwa od 11 kwietnia akcja protestacyjna zorganizowana przez Międzyzakładową Organizację Związkową NSZZ "Solidarność" PKN Orlen SA i Grupa Orlen oraz Sekcję Krajową Związków Zawodowych Pracowników Polskiego Koncernu Naftowego SA. Protest poparła Międzyzakładowa Komisja Związkowa NSZZ "Solidarność" oraz Komisja Międzyzakładowa "Solidarność 80" PKN Orlen.
Akcja polega na oflagowaniu budynków koncernu. PKN Orlen posiada 12 RJO, które utworzono w lipcu 2000 roku. W ich skład weszły wtedy m.in. Regionalne Biura Handlu Detalicznego i Regionalne Biura Handlu Hurtowego i Logistyki. Jednocześnie zlikwidowano wówczas 17 istniejących wcześniej oddziałów krajowych spółki. RJO posiadają status samodzielnych pracodawców.
Według przygotowanego przez zarząd PKN Orlen projektu restrukturyzacji, istniejące obecnie struktury regionalne mają zostać zamienione na trzy regiony handlu detalicznego w Łodzi, Katowicach i Poznaniu oraz pięć regionów handlu hurtowego. Zlikwidowanych ma zostać 327 regionalnych stanowisk pracy, w większości kierowniczych.
Dla zwalnianych pracowników z regionów spółki w ramach programu restrukturyzacji przygotowano pakiety osłonowe. Protestujący przeciwko takiej formie restrukturyzacji związkowcy PKN Orlen, obawiają się, iż pracę w regionach może stracić około 500 osób. Ich zdaniem, proponowane przez zarząd zmiany nie mają uzasadnienia biznesowego, nie przekładają się na realizowany plan rozwoju sprzedaży paliw, nie mają też żadnego wpływu na zwiększenie przez spółkę udziału w krajowym rynku tego sektora.
PKN przeznaczył 70 mln zł na zaplanowaną na lata 2005-06 restrukturyzację spółki, w tym na restrukturyzację struktur regionalnych, która zgodnie z harmonogramem ma się rozpocząć 1 lipca. Przekształcenia służb terenowych przynieść mają rocznie 26,9 mln zł oszczędności, przy 122,4 mln zł wydanych na ten cel w 2004 roku.
W 2003 roku własny plan restrukturyzacji struktur regionalnych PKN Orlen przygotował ówczesny zarząd spółki kierowany przez Zbigniewa Wróbla. Przeciwko projektowi zaprotestowała wtedy część zakładowych związków zawodowych, w tym "Solidarność". Ostatecznie do restrukturyzacji nie doszło.
REKLAMA
REKLAMA