REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Socjaliści stawiają warunki przyjęcia dyrektywy liberalizującej rynek usług w UE

Subskrybuj nas na Youtube

REKLAMA

Wyłączenie z projektu unijnej dyrektywy o liberalizacji rynku usług w UE usług publicznych oraz zastąpienie zasady kraju pochodzenia zasadą kraju przyjmującego lub harmonizacja zasad świadczenia usług w Unii - to postulaty najczęściej zgłaszane we wtorek w Brukseli przez europejskich socjalistów.
W Parlamencie Europejskim z inicjatywy grupy europejskich socjalistów odbyła się we wtorek debata na temat kontrowersyjnego projektu tzw. dyrektywy Bolkesteina (od nazwiska pomysłodawcy, komisarza ds. rynku wewnętrznego w poprzedniej Komisji Europejskiej) o liberalizacji rynku usług w UE.
Projekt dyrektywy w sprawie otwarcia rynku usług dotyczy w zasadzie wszystkich usług o ogólnym znaczeniu gospodarczym (m.in. usługi pocztowe, dystrybucja gazu i elektryczności, służba zdrowia, agencje zatrudnienia, usługi prawne), z wyjątkiem usług finansowych, telekomunikacyjnych czy transportowych, objętych odrębnym ustawodawstwem. Jej przyjęcie umożliwiłoby dystrybutorom sprzedaż usług w każdym z 25 krajów Unii.
W debacie uczestniczyli także posłowie z parlamentów narodowych i lokalnych.
"Musimy zabezpieczyć społeczny dorobek Europy. Socjaliści walczą o społeczną dyrektywę o usługach" - rozpoczął debatę szef europejskich socjalistów w PE, Martin Schulz.
Z największą krytyką spotkała się zaproponowana w dyrektywie zasada kraju pochodzenia, zgodnie z którą usługodawca z jednego kraju członkowskiego, który chciałby świadczyć usługi w innym, nie musiałby podporządkowywać się lokalnym regulacjom, a jedynie przestrzegać praw kraju macierzystego.
Socjaliści niemieccy oraz francuscy, którzy najczęściej zabierali głos w debacie uważają, że zasada ta daje większe szanse na sprzedaż swych usług firmom z tych krajów UE, gdzie występuje niższy poziom ochrony socjalnej i słabsza obrona praw konsumenta.
"Ja nie chcę, by polscy lekarze opuszczali Polskę i dostarczali usług po polskich cenach w Niemczech, zbijając ceny oferowane przez Niemców. Chodzi o to, by wszędzie tworzyć więcej miejsc pracy, a nie tylko w jednym kraju kosztem drugiego" - tłumaczyła sprzeciw dla zasady kraju pochodzenia niemiecka eurodeputowana Evelyn Gebhardt, sprawozdawca projektu dyrektywy w grupie europejskich socjalistów.
Ponadto zdaniem Gebhardt, przyjęcie dyrektywy w obecnym kształcie spowoduje, iż wiele firm świadczących usługi przeniosłoby swoje siedziby do krajów, gdzie płaci się niższe podatki i mniejsze składki socjalne, a następnie dostarczałoby usługi w pozostałych 24 krajach UE. "To jest nieuczciwa konkurencja" - dodała.
"Mamy 25 systemów prawnych i usługodawcy będą mogli wybierać jak z karty dań (a la carte) systemy, do których będę się stosowali z naruszeniem konkurencji fair play" - tłumaczyła z kolei posłanka SPD w niemieckim Bundestagu, Sigrid Skarpelis-Sperk.
Jej zdaniem, powinno dojść albo do harmonizacji zasad świadczenia usług w Unii albo do zastąpienia w dyrektywie zasady kraju pochodzenia zasadą kraju przyjmującego. "Inne zasady są nie do zaakceptowania" - uznała.
Socjaliści postulowali też wykluczenie z dyrektywy Bolkesteina, usług publicznych, a zwłaszcza usług w służbie zdrowia, sądowniczych, administracyjnych czy komunalnych.
"Ta dyrektywa nie uwzględnia specyfiki sektora służby zdrowia. Nie odpowiada na pytanie, jak wyglądałyby odpowiedzialność zawodowa i uznawanie kwalifikacji zawodowych. Nie uwzględnia też strony finansującej: kas chorych" - mówiła Rita Baeten, ekspert z Europejskiego Obserwatorium Społecznego.
Podobnego zdania była uczestnicząca w debacie eurodeputowana Genowefa Grabowska (SdPl).
"Ta dyrektywa jest ułomna. Sprawdza się przy usługach handlowych, a nie w sektorze publicznym. Jest zła zwłaszcza dla sektora usług zdrowotnych, bo nie da się prowadzić świadczeń publicznych w oparciu o zasadę kraju pochodzenia. Nie można pozwolić, by usługi zdrowotne czy sądownicze były dostarczane na zasadach handlowych. Bez kontroli państwa" - powiedziała PAP Grabowska.
Podkreśliła, że socjaliści w PE nie są przeciwnikami samej idei liberalizacji rynku usług. "Jeśli dyrektywa ma pozostać, trzeba zharmonizować standardy jakości świadczonych usług, kontrolę i odpowiedzialność. Wtedy można by pójść dalej" - powiedziała Grabowska.
"Musimy przyjąć jak najszybszy kalendarz przyjęcia dyrektywy. Francuskie obawy są sprzeczne z ideą jednolitego rynku i konkurencyjnością" - skomentował dla PAP kontrowersje wokół dyrektywy eurodeputowany Dariusz Rosati (SdPl).
Temat zmian w dyrektywie Bolkesteina zostanie też poruszony podczas spotkania kanclerza Niemiec Gerharda Schroedera z przewodniczącym Komisji Europejskiej Jose Manuelem Durao Barroso, we wtorek wieczorem w Brukseli.
Oczekuje się, że kanclerz będzie się starał namówić go do zmian w dyrektywie. Dyrektywa w obecnym kształcie przedstawiana jest w Niemczech jako zagrożenie dla niemieckiego rynku - Niemcy boją się "dumpingu płacowego" ze strony taniej siły roboczej z Europy Wschodniej.
"Nie jesteśmy przeciwnikami liberalizacji usług, ale też nie mogą one prowadzić do niechcianych rezultatów. Muszą być wyjątki od zasady kraju pochodzenia" - ujawniały w wtorek niemieckie źródła dyplomatyczne w Brukseli.
Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Sukcesja w firmach rodzinnych: kluczowe wyzwania i rosnąca rola fundacji rodzinnych

29 maja 2025 r. w warszawskim hotelu ARCHE odbyła się konferencja „SUKCESJA BIZNES NA POKOLENIA”, której idea narodziła się z współpracy Business Centre Club, Banku Pekao S.A. oraz kancelarii Domański Zakrzewski Palinka i Pru – Prudential Polska. Różnorodne doświadczenia i zakres wiedzy organizatorów umożliwiły kompleksowe i wielowymiarowe przedstawienie tematu sukcesji w firmach rodzinnych.

Raport Strong Women in IT: zgłoszenia do 31 lipca 2025 r.

Ruszył nabór do raportu Strong Women in IT 2025. Jest to raport mający na celu przybliżenie osiągnięć kobiet w branży technologicznej oraz w działach IT-Tech innych branż. Zgłoszenia do 31 lipca 2025 r.

Gdy ogień nie jest przypadkiem. Pożary w punktach handlowo-usługowych

Od stycznia do początku maja 2025 roku straż pożarna odnotowała 306 pożarów w obiektach handlowo-usługowych, z czego aż 18 to celowe podpalenia. Potwierdzony przypadek sabotażu, który doprowadził do pożaru hali Marywilska 44, pokazuje, że bezpieczeństwo pożarowe staje się kluczowym wyzwaniem dla tej branży.

Przedsiębiorcy zyskają nowe narzędzia do analizy rynku. Współpraca GUS i Rzecznika MŚP

Nowe intuicyjne narzędzia analityczne, takie jak Dashboard Regon oraz Dashboard Koniunktura Gospodarcza, pozwolą firmom na skuteczne monitorowanie rynku i podejmowanie trafniejszych decyzji biznesowych.

REKLAMA

Firma w Anglii w 2025 roku – czy to się nadal opłaca?

Rok 2025 to czas ogromnych wyzwań dla przedsiębiorców z Polski. Zmiany legislacyjne, niepewne otoczenie podatkowe, rosnąca liczba kontroli oraz nieprzewidywalność polityczna sprawiają, że coraz więcej firm poszukuje bezpiecznych alternatyw dla prowadzenia działalności. Jednym z najczęściej wybieranych kierunków pozostaje Wielka Brytania. Mimo Brexitu, inflacji i globalnych zmian gospodarczych, firma w Anglii to nadal bardzo atrakcyjna opcja dla polskich przedsiębiorców.

Windykacja należności krok po kroku [3 etapy]

Niezapłacone faktury to codzienność, z jaką muszą się mierzyć w swej działalności przedsiębiorcy. Postępowanie windykacyjne obejmuje szereg działań mających na celu ich odzyskanie. Kluczową rolę odgrywa w nim czas. Sprawne rozpoczęcie czynności windykacyjnych zwiększa szanse na skuteczne odzyskanie należności. Windykację możemy podzielić na trzy etapy: przedsądowy, sądowy i egzekucyjny.

Roczne rozliczenie składki zdrowotnej. 20 maja 2025 r. mija ważny termin dla przedsiębiorców

20 maja 2025 r. mija ważny termin dla przedsiębiorców. Chodzi o rozliczenie składki zdrowotnej. Kto musi złożyć dokumenty dotyczące rocznego rozliczenia składki na ubezpieczenie zdrowotne za 2024 r.? Co w przypadku nadpłaty składki zdrowotnej?

Klienci nie płacą za komórki i Internet, operatorzy telekomunikacyjni sami popadają w długi

Na koniec marca w rejestrze widniało niemal 300 tys. osób i firm z przeterminowanymi zobowiązaniami wynikającymi z umów telekomunikacyjnych - zapłata za komórki i Internet. Łączna wartość tych zaległości przekroczyła 1,4 mld zł. Największe obciążenia koncentrują się w stolicy – mieszkańcy Warszawy zalegają z płatnościami na blisko 130 mln zł, w czołówce jest też Kraków, Poznań i Łódź.

REKLAMA

Leasing: szykowana jest zmiana przepisów, która dodatkowo ułatwi korzystanie z tej formy finansowania

Branża leasingowa znajduje się obecnie w przededniu zmian legislacyjnych, które jeszcze bardziej ułatwią zawieranie umów. Dziś, by umowa leasingu była ważna, wymagana jest forma pisemna, a więc klient musi złożyć kwalifikowany podpis elektroniczny lub podpisać dokument fizycznie. To jednak już niebawem może się zmienić.

Spółka cywilna – kto jest odpowiedzialny za zobowiązania, kogo pozwać?

Spółka cywilna jest stosunkowo często spotykaną w praktyce formą prowadzenia działalności gospodarczej. Warto wiedzieć, że taka spółka nie ma osobowości prawnej i tak naprawdę nie jest generalnie żadnym samodzielnym podmiotem prawa. Jedynie niektóre ustawy (np. ustawy podatkowe) nadają spółce cywilnej przymiot podmiotu praw i obowiązków. W jaki sposób można pozwać kontrahenta, który prowadzi działalność w formie spółki cywilnej?

REKLAMA