REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

SN: Wyrok sądu zrozumały bez komentarza.

Subskrybuj nas na Youtube

REKLAMA

Wyrok sądu powinien być tak sformułowany, by nie wymagał komentarza. Jeśli sąd orzeka zakaz używania logo w działalności reklamowej, to powinien dokładnie określić, jakich towarów to dotyczy.
 Jest to bardzo istotne z punktu widzenia ochrony znaków towarowych. Dlatego sąd apelacyjny będzie się musiał ponownie zająć sprawą o zakazanie używania przez sprzedawcę części zamiennych znaków słowno-graficznych „Fiat”, „Alfa Romeo” i „Lancia”, wytoczoną przez dwie włoskie spółki Fiata.

Fiat SA. i Fiat Auto SA., obie z siedzibą w Turynie, wystąpiły do sądu przeciwko Sławomirowi B., właścicielowi firmy Euro-Moto-Fan o zaniechania używania znaków towarowych słownych i słowno-graficznych „Fiat”, „Alfa Romeo” i „Lancia”. Podkreślały, że znaki te posiadają świadectwa rejestrowe Międzynarodowego Biura Własności Intelektualnej i polskiego Urzędu Patentowego. Pozwany zajmuje się działalnością gospodarczą polegającą na handlu używanymi częściami zamiennymi do włoskich samochodów, przy czym głównie są to części nieoryginalne, choć w niewielkiej części także oryginalne. Używanie znaków powodów może sprawiać wrażenie, że pozwany jest dystrybutorem Fiata, co nie jest zgodne z prawdą. Do tego umieszcza o­n znaki słowno-graficzne jako logo – w taki sam sposób, jak oznakowane są autoryzowane punkty serwisowe Fiata, i wykorzystuje je także w działalności reklamowej. W odpowiedzi na pozew Sławomir B. twierdził, że używając znaków, wykorzystuje tylko ich funkcję informacyjną i reklamową, a to jest dozwolone, nie ma więc w jego działaniu bezprawności. Poza tym doszło do wyczerpania praw ochronnych na te znaki (jest to legalne korzystanie z kolejnych egzemplarzy, a więc i ich odsprzedaż, gdy pierwszy został wprowadzony do obrotu przez uprawnionego na określonym terytorium).

Sąd I instancji uwzględnił powództwo, zakazał umieszczania znaków na określonych budynkach, nakazał także umieszczenie w „Gazecie Wyborczej” i w „Rzeczpospolitej” oświadczeń, w których pozwany stwierdzi, że nie prowadzi autoryzowanych punktów sprzedaży części zamiennych i przeprosi za wprowadzenie w błąd. Sąd uznał też, że nie ma podstaw do wyeliminowania bezprawności działania. Nie można bowiem powoływać się na wyczerpanie praw do znaku, jeśli używa się go do oznaczania innych towarów, a nie oryginalnych. Wykorzystana została także renoma firmy, czego zakazuje ustawa o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji. Sławomir B. odwołał się, a sąd apelacyjny zmienił ten wyrok tak, że zakazał używania tylko logo, a więc znaków słowno-graficznych. Natomiast znaki słowne spełniają funkcję informacyjną i reklamową – można więc ich używać, bo klienci muszą wiedzieć, do jakich samochodów kupują części.

Ten wyrok pozwany zaskarżył kasacją. Sąd Najwyższy wczoraj ją uwzględnił – uchylił wyrok sądu apelacyjnego i przekazał mu sprawę do ponownego rozpoznania. Powodem było jednak tylko to, że wyrok sądu apelacyjnego był nieprecyzyjny. Zakazywał używania w działalności reklamowej spornych logo, nie określając, czego ten zakaz dotyczy – czy tylko części nieoryginalnych, czy także części oryginalnych, bo przecież pozwany i takimi handluje. Wykracza więc poza przesłanki bezprawności. Nie można wydawać wyroku, który wymaga komentarza – stwierdził SN w ustnym uzasadnieniu.
Sygn. akt III CK 410/03
Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Fiskus na tropie! Jak działa kontrola? [Gość Infor.pl]

Podatnik pod lupą fiskusa – co warto wiedzieć o kontrolach skarbowych w Polsce Kontrola skarbowa – hasło, które budzi dreszcze u większości przedsiębiorców. Choć nikt nie chce być sprawdzany przez fiskusa, w praktyce takie sytuacje są coraz częstsze i nierzadko trudne do uniknięcia.

Relaks nie jest dla słabych. Dlaczego liderom tak trudno jest odpoczywać?

Wyobraź sobie, że siedzisz z kubkiem ulubionej herbaty, czujesz bryzę morską, przymykasz oczy, czując promienie słońca na twarzy i… nie masz wyrzutów sumienia. W twojej głowie nie pędzi pendolino tematów, kamieni milowych i zadań, które czekają w kolejce do pilnej realizacji, telefon służbowy milczy. Brzmi jak science fiction? W świecie liderów odpoczynek to często temat tabu, a relaks – luksus, na który prawdziwy przywódca nie może sobie pozwolić. Uważam, że to już najwyższy czas, abyśmy przestali się oszukiwać i zaczęli zadawać niewygodne pytania dotyczące relaksu – przede wszystkim sobie - powiedziała Dyrektorka zarządzająca, dyrektorka Departamentu Zasobów Ludzkich i Organizacji w KIR Dorota Dublanka.

Polscy wykonawcy działający na rynku niemieckim powinni znać VOB/B

VOB/B nadal jest w Niemczech często stosowanym narzędziem prawnym. Jak w pełni wykorzystać zalety tego sprawdzonego zbioru przepisów, minimalizując jednocześnie ryzyko?

BCC ostrzega: firmy muszą przyspieszyć wdrażanie KSeF. Ustawa już po pierwszym czytaniu w Sejmie

Prace legislacyjne nad ustawą wdrażającą Krajowy System e-Faktur (KSeF) wchodzą w końcową fazę. Sejm skierował projekt nowelizacji VAT do komisji finansów publicznych, która pozytywnie go zaopiniowała wraz z poprawkami.

REKLAMA

Zakupy w sklepie stacjonarnym a reklamacja. Co może konsument?

Od wielu lat obowiązuje ustawa o prawach konsumenta. W wyniku implementowania do polskiego systemu prawa regulacji unijnej, od 1 stycznia 2023 r. wprowadzono do tej ustawy bardzo ważne, korzystne dla konsumentów rozwiązania.

Ponad 650 tys. firm skorzystało z wakacji składkowych w pierwszym półroczu

Zakład Ubezpieczeń Społecznych informuje, że w pierwszym półroczu 2025 r. z wakacji składkowych skorzystało 657,5 tys. przedsiębiorców. Gdzie można znaleźć informacje o uldze?

Vibe coding - czy AI zredukuje koszty tworzenia oprogramowania, a programiści będą zbędni?

Kiedy pracowałem wczoraj wieczorem nad newsletterem, do szablonu potrzebowałem wołacza imienia – chciałem, żeby mail zaczynał się od “Witaj Marku”, zamiast „Witaj Marek”. W Excelu nie da się tego zrobić w prosty sposób, a na ręczne przerobienie wszystkich rekordów straciłbym długie godziny. Poprosiłem więc ChatGPT o skrypt, który zrobi to za mnie. Po trzech sekundach miałem działający kod, a wołacze przerobiłem w 20 minut. Więcej czasu zapewne zajęłoby spotkanie, na którym zleciłbym komuś to zadanie. Czy coraz więcej takich zadań nie będzie już wymagać udziału człowieka?

Wellbeing, który naprawdę działa. Arłamów Business Challenge 2025 pokazuje, jak budować silne organizacje w czasach kryzysu zaangażowania

Arłamów, 30 czerwca 2025 – „Zaangażowanie pracowników w Polsce wynosi jedynie 8%. Czas przestać mówić o benefitach i zacząć praktykować realny well-doing” – te słowa Jacka Santorskiego, psychologa biznesu i społecznego, wybrzmiały wyjątkowo mocno w trakcie tegorocznej edycji Arłamów Business Challenge.

REKLAMA

Nie uczą się i nie pracują. Polscy NEET często są niewidzialni dla systemu

Jak pokazuje najnowszy raport Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości, około 10% młodych Polaków nie uczy się ani nie pracuje. Kim są polscy NEET i dlaczego jest to realny problem społeczny?

Polska inwestycyjna zapaść – co hamuje rozwój i jak to zmienić?

Od 2015 roku stopa inwestycji w Polsce systematycznie spada. Choć może się to wydawać abstrakcyjnym wskaźnikiem makroekonomicznym, jego skutki odczuwamy wszyscy – wolniejsze tempo wzrostu gospodarczego, mniejszy przyrost zamożności, trudniejsza pogoń za Zachodem. Dlaczego tak się dzieje i czy można to odwrócić? O tym rozmawiali Szymon Glonek oraz dr Anna Szymańska z Polskiego Instytutu Ekonomicznego.

REKLAMA