REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
Porada Infor.pl

Umowa o dzieło, której rezultatem jest rzecz ruchoma

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
UOKiK
Przedsiębiorca podejmujący się wykonania dzieła stanowiącego rzecz ruchomą ma szereg obowiązków.
Przedsiębiorca podejmujący się wykonania dzieła stanowiącego rzecz ruchomą ma szereg obowiązków.

REKLAMA

REKLAMA

Tego typu umowy dotyczą sytuacji, w której konsument zamawia u przedsiębiorcy wykonanie jakiejś rzeczy ruchomej – na przykład odbitek fotograficznych, stołu, garnituru szytego na miarę, wybudowanego domu itp. Istotą jest tutaj rezultat – powstanie dzieła, które odpowiada właściwościom określonym w umowie. Tak naprawdę konsumenta nie interesuje tu nakład pracy, którą włożył przedsiębiorca, jej rodzaj ani zakres. Ważny jest dopiero jej rezultat – i dopiero on stanowi podstawę wypłaty wynagrodzenia.

W myśl prawa, rzecz ruchoma, która powstaje w wyniku umowy o dzieło, jest towarem konsumpcyjnym. Do tego rodzaju umów stosuje się zatem  zasady dotyczące sprzedaży konsumenckiej. Dotyczy to zwłaszcza obowiązków informacyjnych, a także zasad reklamacji. Podobnie jak ma to miejsce w przypadku sprzedaży towarów konsumpcyjnych, również tego rodzaju umowy
mogą być (i często są) zawierane w formie ustnej.

REKLAMA

REKLAMA

W pewnych sytuacjach konieczne jest potwierdzanie warunków kontraktu na piśmie. Dotyczy to na przykład umowy o dzieło, którego cena przekracza dwa tysiące złotych.

Przedsiębiorca podejmujący się wykonania dzieła stanowiącego rzecz ruchomą ma szereg obowiązków. Najważniejszymi są dotrzymanie terminu oraz rezultat zgodny z umową. Przy czym elementem umowy są również wszelkiego rodzaju ustne zapewnienia, informacje oraz reklama.

Zobacz: Czym umowa zlecenia różni się od umowy o dzieło?

REKLAMA

Pan Marek jest cukiernikiem. Zobowiązał się upiec tort weselny i zabezpieczyć go na czas transportu. Przy jego odbieraniu klienci zapytali, czy jest zapakowany w sposób, który umożliwi przewiezienie go samochodem do domu weselnego odległego o trzydzieści kilometrów. Pan Marek zapewnił, że jak najbardziej jest to realne. Niestety tort – mimo dołożenia przez kupujących wszelkiej staranności – przyjechał na miejsce roztopiony. Dzieło wykonane przez pana Marka było niezgodne z umową, której integralną część stanowiły udzielone przez niego informacje.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Warto wspomnieć, że jeżeli umowa obejmuje dostarczenie przez konsumenta materiałów czy surowców, przedsiębiorca powinien ich użyć, a następnie rozliczyć się w tym zakresie ze zleceniodawcą. Jeżeli zleceniobiorca zauważy, że dostarczone materiały nie nadają się do wykonania zapisanego w umowie dzieła, powinien o tym niezwłocznie poinformować klienta. W przeciwnym razie to na niego spada odpowiedzialność za wady fizyczne.

Polecamy bezpłatną bazę wzorów umów >>

Pan Marek, cukiernik z poprzedniego przykładu, otrzymał zlecenie upieczenia ciastek. Miały być one wegańskie, konsument dostarczył więc własne produkty, między innymi specjalnie mieloną mąkę i kakao. Według wiedzy pana Marka, z tego rodzaju składników nie można było upiec żądanych przez klienta ciastek. Poinformował go o tym, aby nie odpowiadać za wady wyrobu w przypadku niepowodzenia.

Umowa o dzieło może przewidywać wynagrodzenie ryczałtowe lub na podstawie kosztorysu. W pierwszym przypadku przedsiębiorca nie może żądać od konsumenta dodatkowego wynagrodzenia, nawet jeśli poniósł dodatkowe, nieprzewidziane przy zawieraniu umowy koszty. W sytuacji rozliczania się na podstawie kosztorysu, istnieje możliwość podniesienia ceny usługi, jeżeli pojawią się okoliczności w nim nieuwzględnione. Jeżeli jednak wiązałoby się to ze znaczą podwyżką, konsument ma prawo odstąpić od umowy. Powinien to uczynić niezwłocznie. Przedsiębiorcy należy się przy tym wynagrodzenie za już wykonaną część zlecenia.

Firma „Sosnex” wykonuje usługi stolarskie. Przyjęła zlecenie na wykonanie stołu ogrodowego zrobionego z drewna sosnowego. Rozliczenie miało nastąpić na podstawie kosztorysu, w którym
ważną pozycję zajmowała cena surowca. Z powodu chwilowego braku drewna sosnowego na rynku lokalnym, wykonanie stołu w umówionym terminie było niemożliwe. Alternatywą było sporządzenie go z dębiny, co wiązało się z podwyższeniem ceny o czterdzieści procent. Nabywca chciał skorzystać z prawa do odstąpienia od umowy, po negocjacjach zgodził się jednak na wydłużenie terminu.

Przeczytaj również: Czym umowa zlecenia różni się od umowy o dzieło?

W przypadku zerwania umowy przez konsumenta, przedsiębiorca ma prawo do zapłaty za całość prac (pomniejszoną o tę część, którą zaoszczędził nie wykonując zamówienia). Co istotne, wynagrodzenie należy się zleceniobiorcy w przypadku niewykonania dzieła, jeśli był on gotowy przystąpić do pracy, ale nie mógł ich rozpocząć z przyczyn leżących po stronie konsumenta.

„Sosnex” – firma z poprzedniego przykładu przyjęła zlecenie na wykonanie boazerii i innych drewnianych elementów wyposażenia w domu jednorodzinnym. Po podpisaniu umowy kilkakrotnie
próbowali skontaktować się z klientem. Dopiero po wielokrotnych monitach okazało się, że zleceniobiorca rozwiódł się i wyprowadził. Chociaż firma dzieła nie wykonała, należy jej się umówiona zapłata (pomniejszona o tę część, którą zaoszczędziła nie przystępując do pracy).

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Bezpłatny ebook: Wydanie specjalne personel & zarządzanie - kiedy życie boli...

10 października obchodzimy Światowy Dzień Zdrowia Psychicznego – to dobry moment, by przypomnieć, że dobrostan psychiczny pracowników nie jest już tematem pobocznym, lecz jednym z kluczowych filarów strategii odpowiedzialnego przywództwa i zrównoważonego rozwoju organizacji.

ESG w MŚP. Czy wyzwania przewyższają korzyści?

Około 60% przedsiębiorców z sektora MŚP zna pojęcie ESG, wynika z badania Instytutu Keralla Research dla VanityStyle. Jednak 90% z nich dostrzega poważne bariery we wdrażaniu zasad zrównoważonego rozwoju. Eksperci wskazują, że choć korzyści ESG są postrzegane jako atrakcyjne, są na razie zbyt niewyraźne, by zachęcić większą liczbę firm do działania.

Zarząd sukcesyjny: Klucz do przetrwania firm rodzinnych w Polsce

W Polsce funkcjonuje ponad 800 tysięcy firm rodzinnych, które stanowią kręgosłup krajowej gospodarki. Jednakże zaledwie 30% z nich przetrwa przejście do drugiego pokolenia, a tylko 12% dotrwa do trzeciego. Te alarmujące statystyki nie wynikają z braku rentowności czy problemów rynkowych – największym zagrożeniem dla ciągłości działania przedsiębiorstw rodzinnych jest brak odpowiedniego planowania sukcesji. Wprowadzony w 2018 roku instytut zarządu sukcesyjnego stanowi odpowiedź na te wyzwania, oferując prawne narzędzie umożliwiające sprawne przekazanie firmy następnemu pokoleniu.

Ukryte zasoby rynku pracy. Dlaczego warto korzystać z ich potencjału?

Chociaż dla rynku pracy pozostają niewidoczni, to tkwi w nich znaczny potencjał. Kto pozostaje w cieniu? Dlaczego firmy nie sięgają po tzw. niewidzialnych pracowników?

REKLAMA

Firmy będą zdecydowanie zwiększać zatrudnienie na koniec roku. Jest duża szansa na podniesienie obrotu

Dlaczego firmy planują zdecydowanie zwiększać zatrudnienie na koniec 2025 roku? Chodzi o gorący okres zakończenia roku - od Halloween, przez Black Friday i Mikołajki, aż po kulminację w postaci Świąt Bożego Narodzenia. Najwięcej pracowników będą zatrudniały firmy branży produkcyjnej. Ratunkiem dla nich są pracownicy tymczasowi. To duża szansa na zwiększenie obrotu.

Monitoring wizyjny w firmach w Polsce – prawo a praktyka

Monitoring wizyjny, zwany również CCTV (Closed-Circuit Television), to system kamer rejestrujących obraz w określonym miejscu. W Polsce jest powszechnie stosowany przez przedsiębiorców, instytucje publiczne oraz osoby prywatne w celu zwiększenia bezpieczeństwa i ochrony mienia. Na kanwie głośnych decyzji Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych przyjrzyjmy się przepisom prawa, które regulują przedmiotową materię.

Akcyzą w cydr. Polscy producenci rozczarowani

Jak wiadomo, Polska jabłkiem stoi. Ale zamiast wykorzystywać własny surowiec i budować rynek, oddajemy pole zagranicznym koncernom – z goryczą mówią polscy producenci cydru. Ku zaskoczeniu branży, te niskoalkoholowe napoje produkowane z polskich jabłek, trafiły na listę produktów objętych podwyżką akcyzy zapowiedzianą niedawno przez rząd. Dotychczasowa akcyzowa mapa drogowa została zatem nie tyle urealniona, jak określa to Ministerstwo Finansów, ale też rozszerzona, bo cydry i perry były z niej dotąd wyłączne. A to oznacza duże ryzyko zahamowania rozwoju tej i tak bardzo małej, bo traktowanej po macoszemu, kategorii.

Ustawa o kredycie konsumenckim z perspektywy banków – wybrane zagadnienia

Ustawa o kredycie konsumenckim wprowadza istotne wyzwania dla banków, które muszą dostosować procesy kredytowe, marketingowe i ubezpieczeniowe do nowych wymogów. Z jednej strony zmiany zwiększają ochronę konsumentów i przejrzystość rynku, z drugiej jednak skutkują większymi kosztami operacyjnymi, koniecznością zatrudnienia dodatkowego personelu, wydłużeniem procesów decyzyjnych oraz zwiększeniem ryzyka prawnego.

REKLAMA

Coraz więcej firm ma rezerwę finansową, choć zazwyczaj wystarczy ona na krótkotrwałe problemy

Więcej firm niż jeszcze dwa lata temu jest przygotowanych na wypadek nieprzewidzianych sytuacji, czyli ma tzw. poduszkę finansową. Jednak oszczędności nie starczy na długo. 1 na 3 firmy wskazuje, że dysponuje rezerwą na pół roku działalności, kolejne 29 proc. ma zabezpieczenie na 2–3 miesiące.

Na koniec roku małe i średnie firmy oceniają swoją sytuację najlepiej od czterech lat. Jednak niewiele jest skłonnych ryzykować z inwestycjami

Koniec roku przynosi poprawę nastrojów w małych i średnich firmach. Najlepiej swoją sytuację oceniają mikrofirmy - najlepiej od czterech lat. Jednak ten optymizm nie przekłada się na chęć ryzykowania z inwestycjami.

REKLAMA