Jakie są skutki odstąpienia od umowy o dzieło?
REKLAMA
REKLAMA
Odstąpienie od umowy może być co do zasady umowne lub ustawowe. Jeśli strony decydują się w umowie o dzieło zastrzec szczególne warunki odstąpienia od umowy, wówczas zgodnie z zasadą swobody umów prawa cywilnego nie są związane ustawowymi sposobami na odstąpienie od umowy. W braku takiej klauzuli należy posługiwać się Kodeksem cywilnym.
REKLAMA
Podstawową cechą odstąpienia od umowy jest fakt, że uważa się ją za niebyłą, niezawartą.
Nietypowa umowa wzajemna
Konsekwencją takiego podejścia jest konieczność zwrotu świadczeń kontrahentów. W przypadku umowy o dzieło mamy do czynienia z umową wzajemną, stąd obie strony powinny zwrócić swoje świadczenia. W praktyce jednak okazuje się, że zamawiający ma obowiązek zapłaty wynagrodzenia za wykonane dzieło dopiero z chwilą jego ostatecznego oddania, stąd odstępując wcześniej od umowy nie może domagać się zwrotu czegoś, co jeszcze nie zostało zapłacone. Zupełnie inaczej przedstawia się sytuacja przyjmującego zamówienie, który prawdopodobnie zdążył już wykonać dzieło w jakimś fragmencie, a więc zainwestował swój czas i materiały.
Komu opłaca się umowa o dzieło?
Odstąpienie zamawiającego
REKLAMA
Wychodząc naprzeciw temu problemowi Kodeks cywilny stanowi, że dopóki dzieło nie zostanie ukończone, zamawiający może w każdej chwili odstąpić od umowy o dzieło, jednak wraz z odstąpieniem musi przyjmującemu zamówienie wypłacić należne mu wynagrodzenie. Suma zapłaty może być pomniejszona o to, co przyjmujący „zaoszczędził” poprzez niedokończenie dzieła, co z kolei jest wyrazem ochrony zamawiającego dzieło.
Zamawiający może także odstąpić od umowy, jeśli dzieło ma wady, które usunąć się nie dadzą i jednocześnie są istotne, lub przyjmujący zamówienie twierdzi, że nie zdąży ich usunąć w terminie wyznaczonym przez zamawiającego. Uprawnienie odstąpienia przysługuje zamawiającemu także w sytuacji, gdy przyjmujący zamówienie opóźnia się z rozpoczęciem prac nad dziełem lub można przewidzieć, że z pewnością nie zdąży ukończyć rzeczy przed upływem uzgodnionego terminu. W obu powyższych przypadkach przyjmującemu zamówienie nie należy się zapłata, a jeśli już ją otrzymał ma obowiązek dokonania zwrotu. Ponadto, popadnięcie w zwłokę, jako zawinioną formę opóźnienia, może rodzić dodatkowe roszczenie odszkodowawcze po stronie zamawiającego dzieło. Jeśli w umowie o dzieło zamieszczono karę umowną, przyjmujący zamówienie będzie musiał ją zapłacić. Skorzystanie z instytucji kary umownej wyklucza jednak dalsze roszczenia odszkodowawcze po stronie zamawiającego.
Odstąpienie przyjmującego zamówienie
Porozmawiaj o tym na naszym FORUM!
O ile zamawiający nie musi wykazywać żadnych powodów do skutecznego odstąpienia od umowy o dzieło, tak przyjmujący zamówienie może odstąpić tylko w sytuacji, gdy potrzebuje konsultacji co do kształtu dzieła z zamawiającym, a ten odmawia kontaktu. Wówczas przyjmujący zamówienie powinien wyznaczyć zamawiającemu dodatkowy termin na porozumienie się z zagrożeniem, że po jego bezskutecznym upływie odstąpi od umowy. Mimo, że odstąpienie wiąże się tutaj z decyzją przyjmującego zamówienie, Sąd Najwyższy dopatrując się winy zamawiającego (w orzeczeniu o sygn. II CKN 426/98) nakazał zapłaty wynagrodzenia, pomniejszonego o to, co przyjmujący „zaoszczędził” poprzez niedokończenie dzieła, czyli odstąpienie odbyło się na tych samych warunkach, co odstąpienie zamawiającego.
Lepsze odstąpienie umowne
Kodeks cywilny posługuje się w dużej mierze ogólnikami. By mieć jasność w jakich sytuacjach można spodziewać się odstąpienia od umowy, warto w umowie określić dokładne terminy, formy kontaktu między kontrahentami oraz szczegółowe cechy dzieła. Dobrze jest także pamiętać o klauzuli z karą umowną, która znacznie przyspieszy rozliczenia między kontrahentami w razie zawinienia którejś ze stron.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.