Relacja z II edycji międzynarodowej konferencji European Emission Trading Summit
REKLAMA
Eksperci z całego świata debatowali nad możliwościami przebudowy zasad funkcjonowania systemu EU ETS i globalnymi perspektywami rynku carbon. Zajmowali się wpływem backloadingu na zmianę notowań w handlu emisjami i tworzyli prognozy na najbliższe lata.
REKLAMA
Podstawy Europejskiego Systemu Handlu Uprawnieniami do Emisji CO2 zostały ustanowione dyrektywą Parlamentu Europejskiego z 13 października 2013 r. Dyrektywa ta została przyjęta w celu spełnienia klimatycznych zobowiązań wspólnoty europejskiej.
Polityka klimatyczna do 2030 r.
Jednym z ekspertów, który podważał skuteczność systemu EU ETS był Zbigniew Kamieński, Zastępca Dyrektora Departamentu Innowacji i Przemysłu w Ministerstwie Gospodarki. Jego zdaniem nie ma żadnego dokumentu dowodzącego fakt, że redukcja emisji CO2 została osiągnięta właśnie dzięki temu systemowi. W związku z tym należy rozważyć, czy jest on w ogóle potrzebny.
Zasady wykorzystania jednostek CER/ERU
Sylwia Waśniewska, Kierownik Krajowego Ośrodka Bilansowania i Zarządzania Emisjami (KOBIZE) przypomniała uczestnikom, że istnieje 5 podstawowych aktów prawnych, które regulują wykorzystanie jednostek CER/ERU (w okresie 2008-2020), jest to m.in.: Dyrektywa Parlamentu Europejskiego i Rady 2009/29/WE wraz ze wszystkimi zmianami i tzw. dyrektywą łączącą (dyrektywa EU ETS). Waśniewska poinformowała również, iż w III okresie rozliczeniowym EU ETS (od 2013 r.) prowadzący instalacje mogą wykorzystywać trzy kategorie jednostek CER/ERU – jednostki CER/ERU wydane za redukcję emisji osiągnięte do końca 2012 r., osiągnięte od 2013 r., ale z projektów zarejestrowanych przed 2013 r. oraz po 2013 r., z projektów, które zostaną rozpoczęte po 2013 r. i są realizowane w krajach najsłabiej rozwiniętych.
Polecamy serwis: Oferty szkoleń
Tendencje mające wpływ na funkcjonowanie rynku CO2
REKLAMA
Sarah Deblock, Dyrektor International Emission Trading Association (IETA) swoje wystąpienie rozpoczęła od poinformowania, że Parlament Europejski będzie głosował nad backloadingiem w grudniu, jednakże już teraz przyjęto nieformalny tekst, który został poparty na początku listopada przez wiele Państw. Oczekuje się, że backloading zostanie wprowadzony w połowie 2014 roku i należy podkreślić, że strukturalna reforma EU ETS jest uzależniona od przyjęcia nowego rozwiązania. Z kolei Michał Mazurkiewicz, Zastępca Dyrektora Departamentu Skarbu, PGE Polska Grupa Energetyczna (PGE S.A.), stwierdził, że backloading nie pomoże sam w sobie i nie dziwi się, że Polska była i jest mu przeciwna.
Francisco Grajales Cravioto, Regionalny Kierownik w dziale Global Emissions, Vattenfall Energy Trading zaznaczył, że naistotniejsze jest to, żeby system EU ETS był stabilny i funkcjonował jak najlepiej. Jeżeli EU ETS przestanie działać, a później pojawi się inne rozwiązanie, to plany inwestycyjne trzeba będzie wyrzucić do kosza. A przecież na podjęcie decyzji odnośnie procesów inwestycyjnych potrzeba wielu lat.
Specyfika i możliwość handlu uprawnieniami do emisji na rynku lotniczym
REKLAMA
Ivona Lukasevic, Trader, Aither CO2 SpA poinformowała, że linie lotnicze mogą zamienić jednostki EUA na jednostki EUAA (aktualnie możliwość zarobku 0,03-0,1 euro na jednostce), zakupować uprawnienia w transzach lub skorzystać z kontraktu UCE Cleared, czyli zablokowania ceny kupna uprawnień dziś i realizacji transakcji w przyszłości. W tym przypadku dostawa oraz zapłata odbywają się przy zapadalności kontraktu.
Ograniczenie emisji CO2 w sektorze lotniczym wywołało wielkie wzburzenie zarówno wśród przedsiębiorstw funkcjonujących w Unii Europejskiej jak i poza nią. Andreas Hardeman, Asystent Dyrektora ds. Polityki Ekologicznej, International Air Transport Association (IATA) zaakcentował, że IATA od samego początku zależało na opracowaniu prostego systemu kompensacji w celu późniejszego rozwinięcia.
Pojawiły się również głosy popierające system EU ETS, oceniając system jako najskuteczniejszą formę zmniejszania emisji. John Hanlon, Sekretarz Generalny, European Low Fares Airline Association (ELFAA) dodaje jednak, że system będzie funkcjonował poprawnie, tylko wtedy, gdy będzie dotyczył również przewoźników przelatujących nad Europą.
Warto dodać, iż istnieją cztery zasadnicze filary, które umożliwiają redukcję CO2: infrastruktura, działalność bieżąca, technologie (np.: biopaliwa) i działania rynkowe. Niestety zmniejszeniu emisji CO2 nie sprzyjają ani polityka, ani prawodawstwo.
Źródło: Zespół CBE Polska
REKLAMA
REKLAMA