Co warto wiedzieć o zakazie konkurencji obowiązującym członków zarządu sp. z o.o.
REKLAMA
REKLAMA
Zgodnie z art. 211 § 1 KSH: "Członek zarządu nie może bez zgody spółki zajmować się interesami konkurencyjnymi ani też uczestniczyć w spółce konkurencyjnej jako wspólnik spółki cywilnej, spółki osobowej lub jako członek organu spółki kapitałowej bądź uczestniczyć w innej konkurencyjnej osobie prawnej jako członek organu. Zakaz ten obejmuje także udział w konkurencyjnej spółce kapitałowej w przypadku posiadania przez członka zarządu co najmniej 10% udziałów lub akcji tej spółki albo prawa do powołania co najmniej jednego członka zarządu".
REKLAMA
Zakaz ten nie ma charakteru bezwzględnego.
Wiodącą rolę pełni tu bowiem umowa spółki. Może ona przybrać różnorodną formę, mianowicie umowy o pracę, kontraktu menadżerskiego. Pozwoli to na uniknięcie wszelkich wątpliwości i nieporozumień wynikających z braku szczegółowej regulacji ustawowej. To w umowie powinny znaleźć się wszelkie uregulowania dotyczące danego członka zarządu, jego praw, obowiązków (również w dziedzinie możliwości prowadzenia ewentualnej innej działalności gospodarczej, mogącej być uznaną za działalność konkurencyjną wobec interesów spółki) oraz sankcji wynikających z niewywiązania się z zawartych w umowie regulacji.
Polecamy: serwis Rejestr przedsiębiorców
Poświęćmy trochę uwagi kwestii wspomnianych sankcji. KSH nie określa bowiem żadnych konsekwencji dla członków zarządu związanych z naruszeniem przez nich zakazu konkurencji.
REKLAMA
W doktrynie wskazuje się jednak, że w takim przypadku w grę wchodzić będzie ukaranie członka zarządu na płaszczyźnie organizacyjnej (może on zostać odwołany, bądź zawieszony na pewien czas w czynnościach przez organ, który uprawniony był do jego powołania) lub odszkodowawczej na podstawie art. 293 KSH, który wyraźnie mówi, że "członek zarządu, rady nadzorczej, komisji rewizyjnej oraz likwidator odpowiada wobec spółki za szkodę wyrządzoną działaniem lub zaniechaniem sprzecznym z prawem lub postanowieniami umowy spółki, chyba że nie ponosi winy (§ 1). W tym wypadku należy jednak wykazać istnienie związku przyczynowego pomiędzy działalnością konkurencyjną członka zarządu a wystąpieniem określonej szkody na rzecz spółki.
Spółka w umowie zawieranej z członami zarządu może również zabezpieczyć swoje interesy poprzez wprowadzenie kary umownej lub obowiązku zwrotu uzyskanych korzyści, pochodzących z prowadzenie działalności konkurencyjnej. W przypadku braku takiego uregulowania wydaje się jednak, że spółce przysługuje możliwość żądania zwrotu owych korzyści z mocy samego prawa. Fakt ten wydaje się oczywisty na gruncie przepisów kodeksu cywilnego, które stosować należy również na gruncie KSH.
REKLAMA
Możemy również spotkać się z sytuacją odwrotną, gdy członek zarządu zostanie zwolniony z omawianego zakazu przez organ powołany do ustanowienia zarządu. Wspomniany już przeze mnie brak charakteru bezwzględnego zakazu konkurencji dopuszcza bowiem i takie rozwiązanie. Zgoda na prowadzenie działalności konkurencyjnej może mieć charakter ograniczony czasowo bądź rodzajowo. Powinna ona być co do zasady udzielona członkowi zarządu przed podjęciem przez niego określonych kroków o charakterze konkurencyjnym w stosunku do spółki macierzystej.
Należy również wskazać, iż korzyści, które przypadną członkowi zarządu w związku z prowadzeniem zakazanej umową działalności konkurencyjnej nie muszą mieć charakteru czysto materialnego. Działalność ta może być podejmowana nie tylko nieodpłatnie, ale również w sposób nieświadomy, mianowicie członek zarządu nie musi zdawać sobie sprawy z faktu naruszenia swoim postępowaniem warunków obowiązujących go uregulowań umownych.
Zakaz konkurencji obowiązujący członka zarządu ustaje wraz z końcem pełnienia przez niego wyznaczonej funkcji. Taka sytuacja ma miejsce m.in. po otwarciu likwidacji spółki, co wiąże się z powołaniem likwidatora, oraz zaprzestaniem działalności zarządu jako organu spółki.
Przepis art. 209 wprowadza bezwzględny, a więc niepodlegający uchyleniu ani żadnym modyfikacjom umownym zakaz udziału w rozstrzyganiu spraw spółki pozostających w sprzeczności z interesami osób najbliższych dla członka zarządu. Ustawa wskazuje tu na jego współmałżonka, krewnych, powinowatych do drugiego stopnia oraz osoby, z którymi jest powiązany osobiście.
W przypadku zaistnienia takiej sytuacji członek zarządu zobowiązany jest do powstrzymania się od udziału w podejmowaniu takich spraw, może jednak żądać zaznaczenia tego w odpowiednim protokole.
Zasygnalizowanie w KSH zakazu konkurencji oznacza chęć ochrony przez ustawodawcę w pierwszej kolejności interesów spółki, które w każdym wypadku powinny mieć pierwszeństwo przed partykularnymi interesami jej członków. Jednym z najpopularniejszych sposobów wyeliminowania z rynku „niewygodnych” dla danych instytucji podmiotów konkurencyjnych jest właśnie pozyskanie w ich szeregi wpływowego członka zarządu.
W interesie spółki zatem jest szczegółowe uregulowanie umową dokładnych zasad związanych z zakazem działalności konkurencyjnej. Wówczas nawet w przypadku wystąpienia podobnej sytuacji spółka zapewni sobie możliwość uzyskania odszkodowania lub pociągnięcia członka zarządu do odpowiedzialności dyscyplinarnej.
Polecamy: serwis Spółka akcyjna
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.