Sposób na pozyskanie środków inwestycyjnych dla spółki
REKLAMA
REKLAMA
Finansowanie inwestycji spółki
Co do zasady spółki akcyjne mają do wyboru kilka źródeł finansowania inwestycji. Najprostszym i najtańszym będzie finansowanie ze środków własnych. Niestety, zwłaszcza w czasach kryzysu, mało spółek dysponuje takimi zasobami kapitału, by móc skorzystać z tej opcji. Alternatywą jest pozyskanie dodatkowego kapitału od własnych akcjonariuszy czy to w formie dopłat, czy też w formie podwyższenia kapitału. Nie zawsze będzie to jednak możliwe. W odwodzie zawsze pozostaje możliwość sfinansowania długiem, czy to w postaci kredytu bankowego, czy też emisji obligacji korporacyjnych. Ostatnie rozwiązanie wymaga jednak sporego wysiłku. Bank przeważnie zażyczy sobie specjalnych zabezpieczeń, a popularność wśród zainteresowanych obligacjami mają szansę zdobyć albo spółki w bardzo dobrej kondycji albo te w trochę gorszej, ale oferujące wyższe oprocentowanie.
REKLAMA
Zobacz serwis: Inwestycje
W obliczu powyższego ciekawą perspektywą wydaje się możliwość pozyskania zewnętrznego (współ)inwestora przez spółkę poprzez podwyższenie kapitału zakładowego, skierowanie oferty objęcia akcji do konkretnego adresata (inwestora) i pokrycie ich wkładem niepieniężnym.
Pokrycie podwyższonego kapitału wkładem niepieniężnym
Takie rozwiązanie można ustawić w alternatywie do wszystkich wymienionych wcześniej. Wyobraźmy sobie sytuację, w której spółka X chce sfinansować pewien projekt inwestycyjny. Dla jego ukończenia niezbędne jest pozyskanie nieruchomości oraz sfinansowanie jej zagospodarowania. Cóż jednak zrobić, gdy cena zakupu nieruchomości przekracza możliwości finansowe spółki?
Zobacz: Co można wnieść aportem do spółki akcyjnej?
REKLAMA
Sposobem na to może być podwyższenie kapitału zakładowego i pokrycie nowych akcji wkładem niepieniężnym. Dzięki temu spółka może wyeliminować konieczność zapłaty za pożądaną nieruchomość. Wystarczy porozumieć się z jej właścicielem i zaproponować mu wejście do spółki w charakterze akcjonariusza. Prawnym środkiem takiego rozwiązanie będzie właśnie podwyższenie kapitału zakładowego. Dzięki temu możliwe będzie wyemitowanie nowych akcji, które będzie mógł objąć właściciel nieruchomości. Owa nieruchomość będzie wkładem niepieniężnym na pokrycie obejmowanych akcji.
Przy podwyższeniu trzeba będzie jednak spełnić kilka formalności, m.in. związanych z wymogiem badania wkładu niepieniężnego przez rewidenta oraz wyłączeniem prawa poboru akcjonariuszy. W tym drugim przypadku oznacza to konieczność uzyskania zgody 4/5 dotychczasowych akcjonariuszy (art. 433 par. 2 Kodeksu spółek handlowych).
Jakie korzyści?
Takie rozwiązanie będzie korzystne zarówno dla spółki, jak i właściciela nieruchomości, co może nakłonić go do wejścia do spółki. Z perspektywy spółki podwyższenie kapitału i wniesienie wkładu niepieniężnego będzie oznaczać, że nieruchomość stanie się jej majątkiem praktycznie „za darmo”. Spółka nie będzie musiała bowiem wyasygnować żadnych środków finansowych na jej nabycie. Obniży to koszty ogólne inwestycji. Z perspektywy właściciela nieruchomości nabycie akcji spółki może dać perspektywę jeszcze większych zysków, niż te ze sprzedaży nieruchomości. Zwłaszcza, gdy perspektywa inwestycji jest zachęcająca.
Zobacz: Prawo poboru i subemisja akcji
REKLAMA
Straty mogą ponieść dotychczasowi akcjonariusze, co wiąże się z wyłączeniem prawa poboru. Bardzo widoczne będzie to zwłaszcza w małych spółkach. Wyłączenie prawa poboru spowoduje bowiem rozwodnienie udziałowe dotychczasowych akcjonariuszy. Wejście nowego inwestora do spółki spowoduje bowiem spadek ich procentowy ich dotychczasowego udziału w kapitale zakładowym.
Kapitał spółki akcyjnej X składa się z 100 tys. akcji. 50 tys. akcji posiada inwestor A, taką samą liczbę ma inwestor B. Obaj więc mają po 50 proc. w kapitale zakładowym. W ramach podwyższenia kapitału zakładowego spółka emituje dodatkowo 50 tys. nowych akcji, które za wkład niepieniężny (nieruchomość) obejmuje inwestor C. W nowej sytuacji wszyscy trzej inwestorzy dysponują po 1/3 kapitału zakładowego po podwyższeniu. Udział inwestora A i B spadł jednak z 50 proc. do 33,3 proc.
Drugim negatywnym skutkiem może być rozwodnienie majątkowe, które może być spowodowane spadkiem wartości starych akcji w związku z emisją nowych. Jest to częste zjawisko przy podwyższaniu kapitału.
Z drugiej strony negatywne skutki dla dotychczasowych akcjonariuszy mogą być zniwelowane przez spodziewane korzyści z planowanej inwestycji.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.